Karotki źmiest papiarednich sieryj
Hramadski aktyvist sa Smarhoni Uładzimir Šulžycki pa asabistaj inicyjatyvie na arkušach papiery pisaŭ ad ruki chvali Radyjo Svaboda i raskidvaŭ ich u paštovyja skryni haradžan. Heta było abdumanaje rašeńnie 20‑hadovaha chłopca — jon potym tłumačyŭ, što nie bačyŭ inšaj alternatyvy dapamahać ludziam čuć praŭdzivuju infarmacyju. A Radyjo Svaboda, na jaho dumku, zdoleła skłaści kankurencyju dziaržaŭnaj prapahandzie.
Adnak na papierkach jon pakidaŭ svoj mabilny numar dla dapamohi žadajučym nastrojvać prymač. Heta i vykarystali milicyjanty: patelefanavali, kab toj pryjšoŭ pa nazvanamu adrasu i dapamoh. A tam užo čakali viadoma chto, paprasili prajści ŭ pastarunak, kab spraŭdzić dakumienty. Pratakoł adnak skłali nie za raspaŭsiud rekłamy radyjo, a za niibyta niecenzurnuju łajanku.
Na pieršym sudzie Šulžycki zajaviŭ chadajnictva pra niedavier sudździ Mikałaju Šelehu, bo toj stabilna vynosić prysudy aktyvistam. Praces adkłali i raspačali novy praz 10 dzion, 6 maja.
Pryznačany novy sudździa Alaksandr Kviatkievič apraŭdaŭ Uładzimira Šulžyckaha, bo nie miełasia składu złačynstva. Da taho ž vyśvietliłasia, što telefonny zvanok da Uładzimira byŭ sa smarhonskaha pastarunku, a sami śviedki‑milicyjanty pačali błytacca ŭ pakazańniach. Tamu sudździa pryniaŭ apraŭdaŭčaje rašeńnie.
12 sieryja
Adnak z hetym nie pahadziłasia smarhonskaja prakuratura i abskardziła rašeńnie, nastojvajučy na vinavataści Šulžyckaha: jon, maŭlaŭ, łajaŭsia, Radyjo Svaboda tut ni pry čym… Sudździa Haradzienskaha abłasnoha suda Ihar Sobaleŭ zadavoliŭ pozvu prakuratury Smarhoni i nakiravaŭ administracyjnuju spravu na pierahlad.
Iznoŭ śviedčyli troje: kapitan miascovaha RAUS Traćciakoŭ, pradprymalnik Alaksiej Kamajeŭ i vajskoviec Jaŭhien Piatnicki, jakija, nibyta, čuli niecenzurnuju łajanku. Ale nivodzin tak i nie zdoleŭ prypomnić, mienavita jakija niecenzurnyja słovy źlatali z vusnaŭ padsudnaha. A toj zajaviŭ, što ŭvohule ŭpieršyniu bačyć hetych śviedkaŭ, i sprava suprać jaho sfabrykavana.
13 sieryja…
Učora, u paniadziełak, adbyłosia čarhovaje sudovaje słuchańnie pa spravie Uładzimira Šulžyckaha. Jano pačałosia biez prysutnaści ŭsich śviedkaŭ i zakončyłasia praz 30 chvilin. Sudździa Alaksandr Dziamieščyk daprasiŭ jašče adnaho śviedku, jaki nie prysutničaŭ na razhladzie spravy ŭ piatnicu, 27 lipienia. Heta taksama milicyjant, spadar Rohač. Na chadajnictva abarony Šulžyckaha, kab pravieryć ci była mabilnaja suviaź pamiž śviedkami ŭ hety čas, sudździa nie źviarnuŭ uvahi.
Na dumku smarhonskaha pravaabaroncy Alesia Dzierhačova, usio išło da taho, kab nahadać hramadskaści, chto kiruje ŭ hetaj krainie.
Sudździa abjaviŭ pastanovu: Uładzimir Šulžycki pryznany vinavatym u chulihanstvie, kali vychodziŭ z padjezda i niecenzurna łajaŭsia. Adnak mienavita jakija słovy im vymaŭlalisia — dla prysutnych tak i zastałosia sakretam.
Zhodna normaŭ pracesualna‑administracyjnaha kodeksa, sprava była spyniena ŭ suviazi z zakančeńniem terminu pryciahnieńnia hramadzianina da adkaznaści — prajšło bolš troch miesiacaŭ z pačatku razhladu hetaha administracyjnaha «parušeńnia». Adnak u takim razie učarašniaha suda ŭvohule nie pavinny było adbycca.





