Na pačatku sioletniaha hodu «Sovietskaja Biełoruśsija» nadrukavała artykuł akademika Rubinava «Navuka i hramadztva». Artykuł vyklikaŭ hučny rozhałas ŭ niezaležnych ŚMI i kryŭdu ŭ carkoŭnych kołach. Tak, mitrapalit Fiłaret vykazaŭ abureńnie tym, što hałoŭny prezydencki ideolah sprabuje abmiežavać miesca pravasłaŭnaj carkvy «bolnicaj i turmoj».

I voś niadaŭna ŭ rasiejskim internecie źjaviŭsia adkryty list dziesiaci rasiejskich akademikaŭ prezydentu Pucinu pra pahrozu klerykalizacyi hramadztva. Najbolšaje apasieńnie navukoŭcaŭ vyklikała imknieńnie RPC uvieści ŭ siarednich škołach, pa sutnaści, Zakon Božy.

Chto padpisanty?

Reakcyja z boku carkvy i rasiejskaj pravasłaŭnaj hramadzkaści była kudy bolš rezkaj, čymsia ŭ vypadku z Rubinavym. Tak, pradstaŭnik Maskoŭskaj partyjarchii protajarej Usievaład Čaplin nazvaŭ list akademikaŭ danosam i zaklikaŭ «raźviančać chimeru tak zvanaha navukovaha śvietapohladu». A pravasłaŭnaja arhanizacyja «Narodny sabor» padała ŭ sud na adnaho z akademikaŭ — Nobeleŭskaha laŭreata Vitala Hinzburha za raspalvańnie relihijnaj varožaści. Padstavaju stała fraza akademika ŭ adnym z raniejšych intervju, dzie toj zajaviŭ, što carkoŭniki, vykładajučy relihiju, «chočuć zavabić dušy dziaciej». Prytym jon nazvaŭ carkoŭnikaŭ «svołačami».

(Cikava, što całkam list akademikaŭ znajści ŭ runecie nia tak prosta — niekalki papularnych infarmacyjnych sajtaŭ tolki cytavaŭ zhadany list, spasyłajučysia pry hetym adno na adnaho. Narešcie mnie ŭdałosia jaho znajści na sajcie atheism.ru, pavodle jakoha i budu hety dakument cytavać — V.T.)

Miž tym, i akademik Rubinaŭ pisaŭ pra niebiaśpieku praniknieńnia relihii ŭ sferu dziaržaŭnaj adukacyi. Ale ž na hetym padabienstva jahonaha artykułu ź listom akademikaŭ i skančvajecca. Zanadta rozny ŭzrovień dyskusii zadadzieny. Rasiejskija navukoŭcy nie vystupajuć suprać relihii jak takoj, ale suprać parušeńnia pryncypaŭ śvieckaj dziaržavy, zamacavanych u kanstytucyi. «Vieryć ci nia vieryć u Boha — sprava sumleńnia i pierakanańniaŭ kožnaha čałavieka. My pavažajem pačućci viernikaŭ i nia stavim na mecie baraćbu z relihijaj. Ale my nia možam zastavacca abyjakavymi, kali robiacca sproby pastavić pad sumnieŭ navukovyja Viedy, vytravić z adukacyi «materyjalistyčnaje bačańnie śvietu», ‑‑ pišuć pry kancy svajho pasłańnia rasiejskija akademiki. Va ŭsialakim vypadku jany nie zaklikajuć da zamieny relihijnych dohmaŭ na dziaržaŭnuju idealohiju i nia staviać na adnu došku, adrozna ad biełaruskaha akademika, relihiju i nacyjanalizm.

Dyj toje varta zaznačyć, što imia akademika Rubinava nia nadta viadomaje ŭ šyrokich kołach. U toj čas jak imiony bolšaści padpisantaŭ zhadanaha lista viadomyja va ŭsim śviecie. Dadatkovuju cikavaść da jaho, darečy, vyklikaje toj fakt, što pad im staić podpis laŭreata Nobeleŭskaj premii pa fizycy za 2000 hod Žaresa Ałfiorava — naradženca Viciebsku, hanarovaha hramadzianina Miensku, vice‑prezydenta RAN, jaki (redki vypadak) hanarycca tym, što pachodzić ź Biełarusi. Saviecki navukoviec Ałfioraŭ viadomy jašče j svaimi dosyć savieckimi pohladami. Jon nie adnojčy publična vystupaŭ u padtrymku Alaksandra Łukašenki padčas prezydenckich vybaraŭ u Biełarusi.

Ale ŭ dadzienym vypadku mierkavańnie znakamitaha našaha suajčyńnika dziaržaŭnyja ŚMI, vyhladaje, nie zacikaviła. Zanadta vysokuju planku dla razmovy, peŭna, zadali navukoŭcy, zanadta niepryjemnych dla dziaržavy rečaŭ tyčycca ich list.

Usie «padpisanty» — viadomyja navukoŭcy ŭ halinie fizyki, astrafizyki, hienetyki i h.d. I choć pratajerej Čaplin nazvaŭ ich «pensijanerami», praihnaravać ich dumku nie vypadaje.

Možna pahadzicca z tym, što sama forma — zvarot da vyšejšaj asoby dziaržavy — nahadvaje saviecki čas, kali akademiki, u ich liku akademik Sacharaŭ, da prykładu, pisali listy na aktualnyja temy asabista hieneralnamu sakrataru CK KPSS Brežnievu. Ale što zrobiš, kala ciapierašniaja systema ŭłady ŭ Rasiei, hetak dobra viadomaja j biełarusam «vertykal ułady» na vačoch pieratvarajecca ŭ zamknionuju, amal što hermetyčnuju systemu, dzie ŭsio trymajecca na «charyźmie» adnaho vyšejšaha načalnika. I pry jakoj źviartacca da čynoŭnikaŭ albo carkoŭnych jerarchaŭ na jakim zaŭhodna ŭzroŭni adnolkava nia maje sensu, bo nie pačujuć. Nie dla dyskusijaŭ hetaja systema stvarałasia.

Što dazvolena RPC…

Varta nahadać, miž inšym, što Rasiejskaja akademija navuk ź jaje «pensijanerami» dy «retrahradami», zastałasia ci nie apošniaj vyspaj valnadumstva i demakratyi —iak na jaje nia ciśnie kramloŭskaja administracyja, a z pryznačeńniem akademikaŭ, a taksama źniešnich «kurataraŭ», jakim nia cierpicca darvacca da ŭłasnaści RAN, akademiki svoj statut i vysoki hramadzki status zachavali. (Jaki kantrast ź viedamstvam Miaśnikoviča, u jakoje pieratvaryłasia NAN RB.)

I tut varta pracytavać toj frahment, jaki ŭparta prapuskaŭsia ŭ pieršych publikacyjach lista i jaki pralivaje śviatło na sutnaść reakcyi Pravasłaŭnaje carkvy: «Miž inšym, katalickaja carkva praktyčna całkam admoviłasia ad umiašańnia ŭ spravy navuki (u 1992 hodzie jana navat pryznała svaju pamyłku ŭ spravie Halileja i «reabilitavała» jaho). U hutarcy z akademikam Arnoldam (sakavik 1988 h.) Papa Jan Pavał II pryznaŭ, što navuka adna zdolnaja znajści iścinu, a relihija, pavodle pantyfika, ličyć siabie bolš kampetentnaj u acency mahčymaha vykarystańnia navukovych adkryćciaŭ. Naša RPC trymajecca inšaha punktu pohladu: «Nieabchodny dyjaloh ułady i hramadztva dla taho, kab manapolija materyjalistyčnaha bačańnia śvietu, jakaja skłałasia za savieckim časam, narešcie skončyłasia ŭ rasiejskaj adukacyjnaj systemie» (z rezalucyi Saboru).

I dalej: «U eŭrapiejskaj supolnaści, dzie mižkanfesijnaja varažnieča ŭžo vyjaviłasia va ŭsioj krasie, paśla praciahłych abmierkavańniaŭ pryjšli da vysnovy ab nieabchodnaści ŭviadzieńnia ŭ škołach kursu historyi asnoŭnych manateistyčnych relihijaŭ. Asnoŭny dovad palahaje na tym, što znajomstva ź historyjaj i kulturnaj spadčynaj inšych kanfesijaŭ budzie spryjać palapšeńniu ŭzajemarazumieńnia pamiž pradstaŭnikami roznych nacyjanalnaściaŭ i relihijnych pierakanańniaŭ. Nikomu da hałavy nie pryjšło, da prykładu, patrabavać uviadzieńnia «Asnovaŭ katalickaj kultury».

Kali mierkavać pa vodhukach na šmatlikich forumach u rasiejskim siecivie, najbolšaje abureńnie pravasłaŭnaj hramadzkaści vyklikali mienavita spasyłki na katalicki kaścioł i inšyja «manateistyčnyja relihii». Voś dzie sabaka zarytaja!, ‑‑ radujucca adepty pravasłaŭnaje carkvy. ‑‑ Našaja carkva akademiku Hinzburhu nie padabajecca, a synahoha jamu padabajecca! (I navat pryvodziać prykłady, kali akademik, nia budučy judejem, achviaravaŭ niešta na chramy ŭ Izraili. Tak dyskusija, jašče jak śled nie pačaŭšysia, skaciłasia da prymityŭnaha antysmemityzmu.) Jak ža paśmieli akademiki paraŭnać Ruskuju pravasłaŭnuju carkvu i katalicki kaścioł i ich rolu ŭ žyćci dziaržavy?

Za adkazam na hetaje rytaryčnaje pytańnie źvierniemsia znoŭ da tekstu lista: «…Sabor ličyć, što vyvučeńnie školnikami «Asnovaŭ pravasłaŭnaje kultury» nieabchodnaje ŭ našaj dziaržavie, dzie pravasłaŭnyja składajuć absalutnuju bolšaść nasielnictva». Kali ličyć ateistaŭ rasiejskaj nacyjanalnaści pahałoŭna pravasłaŭnymi, dyk bolšaść, napeŭna, atrymajecca. A voś kali biez ateistaŭ, dyk, na žal, pravasłaŭnyja apynucca ŭ mienšaści. Nu, dy sprava nia ŭ hetym. Chiba možna tak hrebliva stavicca da inšych kanfesijaŭ? Ci nie nahadvaje heta pravasłaŭny šavinizm? Urešcie, niabłaha było b pravasłaŭnym jararcham zadumacca, kudy viadzie takaja palityka: da kansalidacyi krainy ci daje jaje razvału».

Voś takoha «prynižeńnia» roli pravasłaŭnaj relihii carkva, zrazumieła, daravać nie mahła. Jak heta niechta moža sumniavacca ŭ tym, što tolki jana, RPC, moža stajać «ošuju» samaŭładcy, to bok prezydenta, i vyznačać duchoŭnaje žyćcio jaje paddanych u Rasiei?

Pry hetym jaje jararchi nie zadumvajucca ci robiać vyhlad, što nie zaŭvažajuć adnoj akaličnaśći. Kali dziaržaŭnyja čynoŭniki, u tym liku pieršyja asoby ŭ dziaržavie, prychodziać u carkvu pa vialikich carkoŭnych śviatach i stajać tam pierad telekamerami sa śviečkami albo vystupajuć u chramie z trybuny — heta tolki dyskredytuje i carkvu i dziaržavu.

Akademiki — nie hieroi

U čymści akademiki, treba pryznać, padstavilisia dla krytyki. Naprykład, niežadańnie pryznać tealohiju navukovaj dyscyplinaj (pry tym što ŭsie bujnyja ŭniversytety na Zachadzie majuć tealahičnyja fakultety abo adździaleńni) havoryć ab peŭnaj vuzkaści myśleńnia navukoŭcaŭ, čyje materyjalistyčnyja pohlady sfarmavalisia pieravažna za savieckim časam. Nastojvać na tym, jak heta robiać akademiki, što ŭsie navukovyja dasiahnieńni sučasnaści zasnavanyja na materyjaliźmie, vyhladajuć naiŭnymi. Asabliva kali ŭspomnić Ńjutana ci Ajnštajna, jakija, kožny pa‑svojmu, hłyboka vieryli ŭ Boha. Aprača taho, uvohule padzieł usich raznastajnych pohladaŭ i navukovych metadaŭ na «materyjalizm» i «idealizm», z hledzišča sučasnaj filazofii vyhladaje, miakka kažučy, sproščanym. Heta, chutčej, adpaviadaje Karotkamu kursu historyi VKP(b).

Akramia ateistaŭ, naprykład, jość ža jašče j ahnostyki, a siarod viernikaŭ — satanisty…

Pavinien čałaviek u niešta vieryć, ci jon pavinien, najpierš, imknucca razumieć, kab adkazvać za svaje ŭčynki — hetaje pytańnie vychodzić daloka za ramki temy i abmiarkoŭvać jaho tut niama sensu. Jak niama sensu davodzić kamu‑niebudź, što jon vieryć nia ŭ toje ci niapravilna. Heta nahadvaje klasyčnuju dyskusiju, apisanuju jašče Ilfam i Piatrovym: «Boha niama, ‑‑ skazaŭ Astap. — Jość‑iość! ‑‑ adkazali ksiandzy».

Ale pafas lista akademikaŭ palahaje na niežadańni pryniać chryścijanskuju relihiju, dy jašče ŭ jaje śpiecyfična pravasłaŭnaj formie ŭ jakaści adzinaj kulturnickaj madeli, jakaja adsiakaje ŭsie astatnija madeli jak biezduchoŭnyja i varožyja rasiejskamu hramadztvu. Takim čynam, rasiejskaja madel pravasłaŭnaj kultury procipastaŭlajecca zachodniaj madeli. Heta dobra ŭpisvajecca ŭ ciapierašniuju idealohiju rasiejskaj dziaržavy, jakaja «padymajecca z kaleniaŭ».

Ale hłybokaja supiarečnaść palahaje na tym, što moc vialikaj jadravaj dziaržavy, na spadčynie jakoj budujecca hetaja idealohija, novy patryjatyzm, stvarałasia savieckaj internacyjanalnaj navukaj — u tym liku, akademikami Sacharavym i Hinzburham. Nie Trafimam Łysienkam, z dapamohaj jakoha była źniščanaja škoła hienetyki, i nia Volhaj Lepiašynskaj (ź jaje praktykami «samanaradžeńnia žyćcia» ŭ kiepska pramytych prabirkach), jakija klalisia imiem Stalina i partyi, ale Žebrakam, Zialdovičam, Ałfioravym i mnohimi‑mnohimi inšymi navukoŭcami, niezaležna ad ich unutranych pierakanańniaŭ.

Mahčyma, pahrozu klerykalizacyi hramadzkaha žyćcia ŭ Rasiei akademiki ŭ svaim liście j pierabolšvajuć. Chutčej, z dapamohaj telebačańnia adbyvajecca jaho debilizacyja. Jak i ŭ hady stalinskaha «renesansu», pyšnym ćvietam znoŭ kvitnieje iłženavuka. Tak specyjalisty‑fizyki ličać słavutuju prahramu nanatechnalohijaŭ ničym inšym, jak sučasnaj łysienkaŭščynaj. Tym časam na fundamentalnuju akademičnuju navuku vyłučajucca mizernyja srodki ź biudžetu. Jana ž nie prynosić taje imhniennaj addačy, jak investycyi ŭ pampavańnie nafty j hazu z radoviščaŭ, jakija vyčarpajucca. Treba paśpieć nabić kišeni hrašyma, pakul «Treci Rym» znoŭ nia lasnuŭ. Kab atrymać padtrymku na navukovyja daśledavańni, treba zarabić, jak i za raniejšym časam, schilnaść načalstva, spadabacca jamu liślivymi vykazvańniami pra «asobuju duchoŭnaść» rasiejskaha narodu, jaki Kreml i RPC razam viaduć u śvietłuju budučyniu.

Prezydent Pucin addaje pieravahu nie Vitaliju Hinzburhu, a inšamu Nobieleŭskamu laŭreatu (pa litaratury) — Alaksandru Sałžanicynu, jaki z zachapleńniem havoryć pra adradžeńnie pravasłaŭnaj Rasiei. Tak što naŭrad ci akademiki RAN dačakajucca adkazu na ich list ź viaršyniaŭ ich dziaržaŭnaj ułady.

Cikava, ci zaŭvažać jaho ŭ Biełarusi? I što hetym razam napiša akademik Rubinaŭ?

Vital Taras

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0