U sieradu Biełaruś paviedamiła, što całkam raźličyłasia z pazykaj za haz «Hazpromu». Jeŭraradyjo vyrašyła daviedacca: adkul u krainy ŭzialisia hrošy?
Zdajecca, ničoha składanaha ŭ hetym pytańni niama. Sam prezident na minułym tydni daŭ zahad «uziać z reziervaŭ hetyja hrošy i zapłacić im hetyja 460 miljonaŭ dołaraŭ. Viadoma, my ahalajem reziervy. Ale heta nie suma dla krainy». Adnak zołatavalutny zapas dziŭnym čynam nie ahaliŭsia. Naadvarot, za apošni miesiac pavialičyŭsia na 200 miljonaŭ dołaraŭ.
Pa słovach kiraŭnika Nacbanka Piatra Prakapoviča, siońnia jon užo skłaŭ 3 miljardy dołaraŭ. Chacia dasiahnuć hetaj ličby płanavałasia tolki ŭ kancy hoda. Takim čynam, Biełaruś z pazykaj raźličyłasia, a hrošaj stała bolej. Adkul?
Ekanamist Leanid Zaika tłumačyć situacyju nastupnym čynam.
Sprava ŭ tym, što zołatavalutny rezierv — heta prosta zabieśpiačeńnie Nacbanka. Nacyjanalny bank nie apłočvaje rachunki ŭradu, jany adasobleny adzin ad adnaho. Hetuju zapazyčanaść apłočvali haspadarčyja subjekty i ŭrad. Hrošy byli ŭziatyja z toj sumy, jakuju my atrymali za častku «Biełtranshazu».
U lipieni my atrymali ad «Hazproma» pieršy tranš, jaki skłaŭ 625 miljony dołaraŭ. Rasija spadziavałasia, što z hetych 625 miljonaŭ 500 my im vierniem. Ale my vyrašyli abduryć ruskich, dy ŭrešcie jany prymusili nas hetyja hrošy viarnuć.
Cikava, što ŭ Nacbanku tłumačać pavieličeńnie zołatavalutnaha zapasu krainy taksama mienavita hrašyma, atrymanymi za akcyi Biełtranshaza… Jak daviedałasia Jeŭraradyjo, Biełaruś nie śpiašałasia skarystacca svaim zołatavalutnym zapasam tamu, što hetyja reziervy prynosiać prybytak. Bo hrošy źmiaščajucca nie ŭ sklapieńniach Nacbanka, a ŭ zamiežnych bankach.
Leanid Zaika: Častku zołatavalutnaha reziervu možna zachoŭvać u załatych źlitkach u sklapieńniach Nacbanka, ale hrošy pavinny pracavać. Ich źmiaščajuć u kaštoŭnyja papiery za miažoj. Heta moža być 2‑3% hadavych. Z našym ciapierašnim reziervam heta atrymlivajecca 50‑60 miljonaŭ u hod, nie bolej.
Dla paraŭnańnia, u miesiac Biełaruś vydatkoŭvaje na haz u try razy bolej hrošaj. Da taho ž, kali karystacca mietodykaj Mižnarodnaha valutnaha fondu, atrymajecca, što naš zołatavalutny zapas budzie jašče mienšym. Usia sprava ŭ tym, dzie zachoŭvajucca hrošy zołatavalutnaha reziervu. MVF nie uličvaje hrošy, jakija nie bačyć na rachunkach pavažanych bankaŭ.
Tłumačyć pres‑sakratar Nacyjanalnaha banka Michaił Žuravovič.
Jość dźvie mietodyki — nacyjanalnaha vyznačeńnia i mietodyka MVF. Tyja zołatavalutnyja reziervy, jakija nie zachoŭvajucca ŭ ahulnapryznanych bankach, MVF nie ŭličvaje.
Pa acenkach ekśpiertaŭ zołatavalutny zapas Biełarusi vačyma MVF tańniej za Prakapovičaŭski prykładna na 800 miljonaŭ dołaraŭ. Jašče bolš cikava, što ŭ Nacbanku havorać, niby hrošy na vypłatu zapazyčanaści za haz byli ŭziatyja nie z zołatavalutnaha zapasu.
Pa słovach Michaiła Žuravoviča, hetymi pytańniami zajmałasia Ministerstva finansaŭ. U svaju čarhu ŭ Minfinie nam adkazali nastupnym čynam:
«Prabačcie, kali łaska, Minfin nie zajmajecca raźlikami z «Hazpromam»: u nas «Biełtranshaz» maje damoŭlenaść i kantrakt z «Hazpromam». A Minfin ničoha nie maje».
U Ministerstvie enierhietyki Jeŭraradyjo taksama skazali, što pazyka była vypłačana nie z hrošaj ministerstva i paraili źviarnucca ŭ «Biełtranshaz».
A kali Jeŭraradyjo datelefanavałasia da Uładzimira Čekava, pres‑sakratara «Biełtranshazu», to na prośbu dapamahčy razabracca ŭ pytańni, chto ž usio‑taki byŭ płacielščykam «Hazpromu», jon adkazaŭ:
«U hetym ja vam nie dapamahu. Nie vy pieršaja zadajacie takoje pytańnie. Ale ja nie hatovy adkazać na hetaje pytańnie».
Dziŭnaja situacyja. Kraina znajšła amal paŭmiljarda dołaraŭ, ale adšukać tych hierojaŭ, jakija zdoleli zrabić hety podźvih niemahčyma. Dyj dzirki nidzie nie ŭtvaryłasia.