U biełaruskaj stalicy prajšoŭ niezvyčajny fłeš‑mob. Adna hrupa moładzi biehała pa centry Miensku ad druhoj.
Vidavočcy mahli bačyć dziŭnuju karcinu: adna hrupa moładzi biehała pa centry Minska ad druhoj hrupy moładzi. Akazvajecca, heta byli nie prosta dziciačyja dahaniałki, a akcyja pratestu suprać admieny lhot. Praŭda, kab zdahadacca pra heta treba było dobra pryhledzicca: u tych, chto ŭbiahaŭ byli šyldački «lhoty», a na tych, chto dahaniaŭ — šyldački «studenty».
0
0
0
0
0
0