Pavieł Pražko, fota Nastya Sergienya/34mag.net.
Kali pačynaješ šukać infarmacyju pra jaho ŭ siecivie ci pytacca ŭ znajomych, jakija majuć dačynieńnie da teatralnaha žyćcia, možna pačuć usio što zaŭhodna: hienij, pravakatar, čarnušnik, navatar… Dyk chto taki Pavieł Pražko?
Pražko — dramaturh adnosna małady (ciapier jamu 38 hadoŭ), adnak nie abdzieleny ŭvahaj. Z tak zvanaha «pakaleńnia
Adnak pra ŭsio pa paradku.
Pieršyja teksty Pražko datujucca pačatkam
Pieršapačatkova teksty Pražko adnosili da «novaj dramy» — sučasnaj teatralnaj płyni, aŭtary jakoj imknucca pieradać toje, što adbyvajecca z čałaviekam siońnia i ciapier. Hieroj «novaj dramy», jak i hieroi pieršych admietnych pjes Pražko, — heta sučasny čałaviek, što razmaŭlaje na sučasnaj movie. Niavažna, hopniki heta, jak u pjesie «Žyćcio atrymałasia» («Žizń udałaś»), «ofisny płankton», jak u pjesie «Zamknutyja dźviery» («Zapiertaja dvieŕ») ci apantanaja spodniaj bializnaj dziaŭčyna z pjesy «Majtki» («Trusy»).
Naohuł, mova — asnoŭny «kozyr» Pražko. Krytyki chvalać aŭtara za jaho ŭvahu da sučasnaj movy, bo hieroi pjes, jak i zvyčajnyja ludzi, u dyjałohach niaredka abychodziacca vykličnikami, maciukami, niaskončanymi frazami. Sam dramaturh kaža, što ŭ svaich tvorach jon zaŭsiody zajmaje pazicyju naziralnika, jaki tolki sočyć za raźvićciom niejkaj historyi i ni ŭ jakim vypadku nie imkniecca zakłaści ŭ tvor hłabalnuju ideju. Fiksacyja sučasnaha žyćcia — hałoŭnaja meta bolšaści jaho pjes, tamu i piersanažy pavinnyja razmaŭlać i reahavać na repliki naturalna.
Ale Pavieł nie abmiažoŭvaje tvorčyja pošuki movaj. U toj ža pjesie «Zamknutyja dźviery» aŭtarskija remarki zajmajuć bolšuju častku tekstu, što iznoŭ vyklikaje zachapleńnie krytykaŭ. Źjaŭlajecca pjesa «Ja volny» («Ja svobodien»), jakaja składajecca z 535 fotazdymkaŭ i 13 podpisaŭ da niekatorych ź ich. Peŭnaje ździŭleńnie moža vyklikać tvor pad nazvaj «Sałdat», jaki składajecca ŭsiaho z dvuch skazaŭ: «Sałdat pryjšoŭ u zvalnieńnie. Kali treba było iści nazad, jon u armiju nie pajšoŭ». Pražko rastłumačyŭ, što kali jon pracavaŭ nad «Sałdatam», to sprabavaŭ vypisać niejkuju historyju, adnak chutka zrazumieŭ, što hetyja dva skazy — i jość idealny varyjant. Darečy, usie hetyja pjesy byli pastaŭlenyja. Navat nieadnaznačny «Sałdat».
Dyk usio ž taki čym vyklikanaja papularnaść Paŭła Pražko?
Małady režysior Dzianis Fiodaraŭ, jaki pastaviŭ u Breście śpiektakl pa pjesie Pražko «Uradžaj», tak adkazvaje na hetaje pytańnie: «Pražko mianie pryciahvaje svajoj bieskampramisnaściu, žorstkaściu, dziorzkaściu, cyničnaściu, advahaj. Mnie heta zdajecca vielmi adekvatnym sučasnamu śvietu. I ŭ toj ža čas u jaho pjesach poŭnaja svaboda dla mastaka, jon byccam usio žorstka zamacoŭvaje remarkami, ale heta pole, na jakim možna sadžać što zaŭhodna. Dla mianie ŭ kožnaj jaho pjesie kod, jaki treba razhadać, choć nie vyklučaju, što sam Pražko naŭmysna ničoha nie šyfravaŭ. Adsutnaść «traktoŭki» abo kardynalnaje pieraasensavańnie tekstu jaho pjesy moža trapić u jabłyčak. Pražko zadaje pytańni rečaisnaści. Budaražyć rozum. Adsutnaść acenki padziej u jaho pjesach, marali, vysnovaŭ, schavanych sensaŭ vielmi suhučna času. Niama rašeńniaŭ. Niama pytańniaŭ. Niama prablem».
Papularnaść tekstaŭ Pražko — mienavita ŭ ich univiersalnaści. Lubaja ź jaho pjes — ci panyły «Uradžaj», ci navatarski «Sałdat» — heta vyklik jak dla režysiora, tak i dla hledača. Tolki ad ich pačynaje zaležać toje, što praraście na scenie ź biezabličnaha tekstu aŭtara. Pryčym biezabličnaść — nie źniavaha, a kanstatacyja fakta, bo, z adnaho boku, Pražko maje racyju, i razmaŭlać tak, jak razmaŭlajuć jaho hieroi, ciapier moža i inžynier, i hruzčyk, ale ž ź inšaha punktu hledžańnia, usia «hienijalnaść» hetych tvoraŭ — u absalutnaj ich zvykłaści.
Hledziačy śpiektakl pavodle Pražko, nie ŭbačyš ničoha novaha, šakavalnaha, nieviadomaha, a ŭbačyš tolki toje, što zachočaš, budzie heta nieparaŭnalnaje pačućcie pulsu epochi, biessensoŭny apovied ni pra što ci naohuł niešta inšaje. Nahadvaje kazku pra novaje adzieńnie karala, ale z toj roźnicaj, što samoha karala nichto nikomu nie pakazvaje, i pierad tym jak skłaści ŭłasnaje mierkavańnie pra jahony kaścium, treba vyrašyć dla siabie, ci isnuje hety karol naohuł. Da taho ž Pražko staviać u asnoŭnym maładyja pastanoŭščyki, ludzi, jakija pracujuć z sučasnym, ekśpierymientalnym teatram, ludzi, jakim užo niecikavy zvykły pošuk novaj formy dla staroha źmiestu, tyja, chto patrabuje pašyreńnia kolkaści formaŭ, źmiestaŭ i sensaŭ u siońniašnim teatry. Mienavita ŭ hetym i chavajecca pryčyna pośpiechu Pražko ŭ Rasii, i niezapatrabavanaści jaho na ajčynnaj scenie, bo,
Tut sprava navat nie ŭ Pražko (bo jon u kantekście taho, što adbyvajecca na jeŭrapiejskich padmostkach, — daloka nie navatar), a ŭ tym, što, padabajecca heta nam ci nie, sučasny teatr ruchajecca napierad. I ruchajecca jon — pryčym ŭpeŭniena i daŭno — u bok sučasnaha mastactva, bieručy ŭ tak zvanaha contemporary art jaho asnoŭnyja rysy, takija, naprykład, jak sumnieŭ u tradycyjnych mastackich kaštoŭnaściach, zaležnaść ad krytyki, aryjentavanaść na siońniašni navakolny śviet, zaležnaść ad jaho i ciesnaja ź im suviaź.
Inakš kažučy, siońniašni teatr usio bolš addalajecca ad teatra ŭ zvykłym dla nas, kłasičnym jaho razumieńni. I admaŭlać hety praces ci nie źviartać na jaho ŭvahi — jak minimum hłupstva.
Takim čynam, pakul u Biełarusi ź niedavieram staviacca da zanadta «prasunutaha» Pražko, u toj ža rasijskaj Piarmi płanujuć pakazać balet «Viasna śviatarnaja», jaki pastavić viadomy svaim navatarskim padychodam italjaniec Kastełučy (admietnaść baleta ŭ tym, što zamiest tancoraŭ budzie vykarystany śpiecyjalny pył, vyrableny z kaściavoj muki). Tak, viadoma, možna biaskonca havaryć, što kaštoŭnaść pjes Pražko — davoli sprečnaje pytańnie i što zamiena tancoraŭ pyłam — epataž i ničoha bolš, i hetyja razvahi buduć słušnyja, ale nie treba zabyvać hałoŭnaje: bajaźlivaść i kansiervatyzm dastasavalnyja da ŭsich śfieraŭ čałaviečaj dziejnaści, nie tolki da mastactva.
Prosta tamu, što bajaźlivaje i kansiervatyŭnaje mastactva pierastaje być mastactvam uvohule.