Hetym razam adnu ź ścienak vahona razmalavali całkam — ad padłohi da dachu.
Padobna na toje, pasažyram adnaho z vahonaŭ pryjšłosia jechać u paŭzmroku.
Kab zrabić u vahonie choć krychu śviatlej, pasažyry navat adčyniali fortki, niahledziačy na chałodnaje nadvorje.
Znaŭcy hrafici mohuć pasprabavać raspaznać, što napisana na hetym «tehu» — mahčyma, praz sacyjalnyja sietki atrymajecca vyličyć vandałaŭ.





