«My išli ź siabrami na prypynak. I mietraŭ za sto da jaho ŭbačyli bieły «Krajśler», jaki na vialikaj chutkaści nalacieŭ na «lažačaha palicejskaha» — chutkaści navat nie zbaviŭ, zdavałasia, navat dadaŭ. Ja ŭbačyŭ, jak mašyna stuknułasia ŭ słup, a zatym tolki ŭ prypynak, a z prypynka — u šapik. Kali my padbiehli, kala słupa lažaŭ čałaviek z raźbitaj hałavoj — trup…
— raskazaŭ vidavočca Arciom. — Zatym ja padbieh da mašyny, unutry ŭžo nikoha nie było. Kiroŭca stajaŭ pobač — ja navat nie zrazumieŭ adrazu, što jon kiroŭca — nijakich paškodžańniaŭ nie było, na tvary tolki paru drapin. Ubačyŭ jašče paru chłopcaŭ, jakija lažali. U adnaho na pałovu naha i ruka znachodzilisia pad mašynaj. My jaho vyciahnuli, ale nohi byli rastruščany — ja ŭziaŭsia, a tam i nahi faktyčna nie było. Chacieli padniać, ale ŭžo dačakalisia «chutkuju», jakaja pryjechała praz paru chvilin. A druhi chłopiec paprasiŭ nie čapać, bo jamu bolna.
Ja b nie skazaŭ, što kiroŭca byŭ pjanym. Navat kali tak, paśla takoj avaryi adrazu ž praćvierazieŭ. Jon stajaŭ i nie viedaŭ što rabić, byŭ razhubleny. Užo paśla, kali my nasili ludziej, ja ŭbačyŭ, što kiroŭca z kimści biŭsia.
Mašyna była mocna raźbitaja. Ja pahladzieŭ, tam spracavali try paduški biaśpieki. Paśla ŭdaru, ja nie razhladzieŭ, dźviercy albo kapot adarvała, na kołach dyski paadlatali. Jak jana tolki nie zaharełasia? Pach čahości palonaha byŭ u pavietry. Mašyna novaja, na tranzitnych numarach. Mahčyma, tolki kupili i vyrašyli prajechacca».
Najezd na piešachodaŭ adbyŭsia pozna viečaram — kala 23.00 — 19 sakavika na vulicy Savieckaj u Rečycy.
Jak paviedamlaje partał tut.by, «Krajśler-Pasifika» jechaŭ pa vulicy Savieckaj z boku Kamsamolskaj u kirunku Frunze. Kiroŭca niapravilna vybraŭ chutkaść ruchu, nie daŭ rady kiravańniu, aŭtamabil vyjechaŭ na tratuar i ŭrezaŭsia ŭ piešachodaŭ, jakija znachodzilisia kala prypynačnaha punkta.
Zahinuli troje mužčyn, pakul ustanoŭlena asoba tolki adnaho ź ich — jamu było 26 hadoŭ. Atrymali traŭmy i špitalizavany dvoje maładych ludziej — 19 — i 20-hadovyja chłopcy.
Jak miarkujecca, kiroŭca «Krajślera» znachodziŭsia ŭ stanie ałkaholnaha apjanieńnia.
U rehijanalnym pablik «Ukantakcie» žychary Rečycy abmiarkoŭvajuć, što kiroŭca i pasažyry «sprabavali źbiehčy ź miesca DTZ, zatrymanyja».
«Kiroŭca i pasažyry aŭto byli ŭ stanie ałkaholnaha apjanieńnia. Aŭtamabil ruchaŭsia pa Savieckaj z chutkaściu 170—180 km/h! Źbiŭ ludziej na piešachodnym pierachodzie pierad prypynkam! Zalacieŭ na tratuar, źnios prypynak, na jakim znachodzilisia ludzi i zrezaŭ pałovu kijoska!»
Jak paviedamili va ŭpraŭleńni Śledčaha kamiteta pa Homielskaj vobłaści, zaviedziena kryminalnaja sprava za parušeńnie PDR, što paciahnuła pa nieaściarožnaści śmierć troch čałaviek. Padazravany — žychar Rečycy, 1986 hoda naradžeńnia.
«Kiroŭca aŭtamabila i dvoje jaho pasažyraŭ dziakujučy aktyŭnaj hramadzianskaj pazicyi vidavočcaŭ byli zatrymanyja i nakiravanyja na miedycynskaje abśledavańnie. Pa papiarednim zaklučeńni ekśpiertaŭ usie troje znachodzilisia ŭ stanie ałkaholnaha apjanieńnia»,
— paviedamiła pradstaŭnik USK pa Homielskaj vobłaści Maryja Kryvanohava.
Kiroŭca znachodzicca ŭ izalatary.
