 |
A šostaj hadzinie 19 studzienia kala doma № 18, korpus 4 pa vulicy Voinaŭ‑internacyjanalistaŭ u Viciebsku byli znojdzieny cieły žančyny i dziciaci.
Zahinułymi akazalisia 52‑hadovaja žycharka hetaha doma i jaje čatyrochhadovy ŭnuk, jakija žyli ŭdvaich u kvatery na siomym paviersie. Śledstva pa hetym fakcie viadzie prakuratura Pieršamajskaha rajona Viciebska.
Jak paviedamiŭ BiełaPAN śledčy prakuratury Alaksiej Nieściarenka, ustanoŭlena, što pryblizna a treciaj hadzinie babula razam z unukam vykinułasia z bałkona svajoj kvatery. Chłopčyk byŭ zahornuty ŭ koŭdru, i, jak miarkujecca, žančyna ŭziała jaho z łožka sonnym.
Pavodle papiaredniaj viersii śledstva, žančyna skončyła žyćcio samahubstvam na fonie psichičnaha rasstrojstva, što niečakana raźviłasia. Jak paviedamili pradstaŭnikam pravaachoŭnych orhanaŭ susiedzi, za dva dni da trahiedyi jana pačała pavodzić siabie nieadekvatna: skardziłasia, što niechta za joju sočyć, sprabuje ŭzłamać dźviery kvatery, vybiahała na leśvičnuju placoŭku, klikała na dapamohu susiedziaŭ, a napiaredadni zdareńnia telefanavała ŭ milicyiju.
Pavodle słoŭ A. Nieściarenki, maci zahinułaha chłopčyka apošnija dva hady pracuje za miažoj. Uvieś hety čas jana zabiaśpiečvała svaich rodnych materyjalna, pieryjadyčna telefanavała i naviedvała ich.
