fota Siarhieja Hudzilina
Niekalki tydniaŭ tamu byŭ pryniaty nadzvyčaj važny dakumient: Dekret «Ab papiaredžańni sacyjalnaha ŭtrymanstva». Na maju dumku, my pračnulisia, vobrazna kažučy, u «inšaj krainie». Faktyčna, u Biełarusi ŭviedziena novaja panščyna. Liču, što Biełaruś ustupiła ŭ fazu pieratvareńnia ŭ tatalitarnuju dziaržavu.
Adnym z samych ustojlivych mifaŭ, jakija stvaryła łukašenkaŭskaja prapahanda za hady svajho isnavańnia, byŭ tezis pra toje, što, dziakujučy palitycy režymu, u nas samaje nizkaje ŭ śviecie biespracoŭje. I hety fakt padavaŭsia jak značnaje dasiahnieńnie. Bo Łukašenka sam nieadnarazova kazaŭ pra toje, što hałoŭnaje prava — heta prava na pracu. A ŭ nas, kali vieryć prapahandzie, z hetym nibyta ŭsio nastolki dobra, što choć u knihu rekordaŭ Hinesa.
Zrazumieła, što ni Łukašenka, ni ministr sacyjalnaj abarony, ni aficyjnyja prafsajuzy śviadoma nikoli nie rabili akcentu na tym, što ŭ nas fantastyčna nizkija ličby aficyjna zarehistravanych biespracoŭnych. I heta całkam zrazumieła. Navošta čałavieku ŭ zdarovym rozumie marnavać čas i niervy na toje, kab u vyniku atrymać dapamohu pa biespracoŭi ŭ pamiery 20—30 dalaraŭ?
Pry hetym, pa padlikach aŭtarytetnych ekśpiertaŭ, sotni tysiač biełaruskich hramadzian pracujuć za miežami Biełarusi, pieravažna ŭ susiedniaj Rasii.
I voś u 2013 hodzie Michaił Miaśnikovič, tady jašče staršynia ŭrada, adnym macham źvioŭ na ništo šmathadovuju pracu svaich ža padnačalenych ź Biełstata. Aksakał biełaruskaj palityki zajaviŭ, što «amal 445 tysiač biełarusaŭ pracazdolnaha ŭzrostu pa dakumientach nidzie nie pracujuć, nie ŭnosiać nijakaha ŭkładu ŭ raźvićcio hramadskaj ekanomiki». Adnačasova premjer ahučyŭ svajo bačańnie vyrašeńnia hetaj prablemy, prapanavaŭšy «ŭviadzieńnie padatku ź niepracujučych».
Treba skazać, što pieršym pra baraćbu z tak zvanym «sacyjalnym utrymanstvam» pačaŭ kazać sam Łukašenka, prapanavaŭšy ŭvieści 100% płatu za miedycynskaje absłuhoŭvańnie dla tych biełaruskich hramadzian, jakija pracujuć za miežami Biełarusi, atrymlivajuć dobryja zarobki, ale płacić padatki nie žadajuć. Abmierkavańnie zakinutaj u śviadomaść elektaratu temy praciahnuli niekatoryja deputaty.
Sam saboju naprošvaŭsia vyvad, što ŭłady metanakiravana rychtujuć nasielnictva da niepapularnych rašeńniaŭ.
Dalej — bolej, siłaviki prapanoŭvali štrafavać i navat aryštoŭvać luboha hramadzianina, jaki nie pracuje bolš za 6 miesiacaŭ. Uklučylisia ŭ prapahandysckuju vakchanaliju i staršyni abłvykankamaŭ, vyrašyŭšy ŭsich biespracoŭnych uziać «na ałovak», stvaryŭšy bazu, jak kažuć pa BT, «sacyjalnych parazitaŭ».
Ale ž kožnamu jasna, čamu ludzi źjazdžajuć u Rasiju ci ES, harbaciacca tam ad vidna da vidna, ryzykujuć žyćciom. Bo zarobki na mnohich pradpryjemstvach — heta ździek. Asabliva ŭ pravincyi! Jak pry našym uzroŭni cen možna pražyć na 2 500 000 — 3 000 000 za miesiac?! Spadarynia Ščotkina nie sprabavała?
Da taho ž, suhramadzianie, jakija pracujuć u «šerym» siektary ŭ Biełarusi ci nielehalna za miažoj, usio roŭna kuplajuć pradukty ŭ biełaruskich kramach. Hetym samym nie tolki zabiaśpiečvajucca pracaj i zarobkam tyja, chto pracuje na biełaruskich pradpryjemstvach, ale i apłačvajecca padatak na dadanuju vartaść.
Ja kateharyčna suprać «padatku na darmajedaŭ». Bajusia, jon lohka moža pieraraści ŭ miechanizm zmušeńnia da rabskaj pracy ŭ kałhasach za kapiejki.
