Nakont troch pacanoŭ, jakich aščaśliviła amierykanskaja nastaŭnica, i dvaccacidvušački turemnaha źniavoleńnia. Nie budu kazać pra toje, što pakarańnie niesuvymiernaje złačynstvu. Naohuł, pazbaŭleńnie śpiermataksikozu troch pubiertatnych – heta nie pahroza tkaninie śvietu. Pra heta sto razoŭ napisana. Budu pra toje, što voś adnym z asnoŭnych arhumientaŭ za słušnaść prysuda — toje, što tam, na niedasiahalnym dla nas Zachadzie, dzie «brujacca srebram rečki», dzie talerantnaść lepšaja za našu, a pra pamiarkoŭnaść naohuł ničoha nie čuli — tam zakon maje sapraŭdnuju siłu. Tam zakon dla ŭsich, bo jon — druhi bok prava. Ach.
I raz baba pa sukupnaści pavinna atrymać dvaccać dva hady, to ajoj, kaniečnie, jak mnoha, ale «sama vinavataja». Dyk voś hetaja dumka — fihnia, kali karotka.
A kali krychu padrabiaźniej, to viera ŭ toje što zakon — niejkaja boham dadzienaja kanstanta, jakaja nie patrabuje asensavańnia, ci, prynamsi, nieabaviazkovaja dla asensavańnia kožnyja piać chvilin, jak ciepłynia sonca ci mokraść vady — heta na moj pohlad traŭma, narodžanaja na styku chryścijanskaha fanatyzmu i savieckaha tatalitarnaha pratakolnaha farmalizmu.
Zakon — heta nasamreč kadyfikacyja marali, šlacham jaje spraščeńnia i ŭnifikacyi. Nie amaralnaści, a marali, to bok nie čałaviekanienaviśnictva sa spalvańniem viadźmarak i apałahietki ŭsieahulnaj viny, a humanistyčnaj antrapacentryčnaj płyni.
Mienavita tamu inkvizicyja była abvieščanaja niezakonnaj na chvali śvieckaha humanizma, mienavita tamu spačatku śviecki, adukavany, humanny čałaviek vyrašyŭ, što žančynu / niehra i h.d. nielha abmiažoŭvać u pravach, a paśla heta było zafiksavana ŭ zakonie. U śvieckim, kaniečnie, bo zakon carkoŭny pa-raniejšamu ŭpirajecca dźviuma nahami i tykaje palcam to ŭ nieabchodnaść nasić chidžab, to ŭ nieabchodnaść lačyć hamasiekaŭ, to ŭ nieabchodnaść dvušački za tancy ŭ chramie.
Dyk voś. Kali zakon stavić napierad marali, a dakładniej, kali admaŭlać humanistyčnaj śvieckaj marali prava na svaju asnoŭnuju funkcyju: defarmacyju zakona, to pačniecca ruch u advarotnym kirunku. Tudy, dzie z raskrytymi abdymkami vas čakaje, zmorany ŭ bieznadziejnaj sprobie dahnać XXI stahodździe, stary Savanaroła.
