Ahladalnik «Radyjo Svaboda» Alena Rykaŭcava piša ŭ fejsbuku, pra što maŭčać rasijskija fiederalnyja telekanały.
«Piaciarych siońnia chavajuć u Omsku. Dvaich u Novasibirsku. U Arenburhskaj vobłaści siońnia abjaŭlenaja žałoba. Jašče ich pavieźli ŭ Irkuck, u Baškiryju, u Sankt-Pieciarburh. Płačuć pa ŭsioj krainie. Ale dla fiederalnych kanałaŭ heta bolš nie tema.
«Pravy siektar idzie da Jeŭropy. Ukrainskija ŭłady nie mohuć spravicca z radykałami». Z hetaha pačynajucca ich praklatyja naviny. A pra zahinułych chłopcaŭ u hetych navinach ŭžo ni słova.
Voś u hetyja chviliny ŭ Omsku idzie pachavańnie. Užo druhoje za dzień. Ale adtul niama ničoha. Nijakich žyvych uklučeńniaŭ. A ja ž vielmi dobra pamiataju, jak dzień napralot pa Rasii-24 tranślavali pachavańnie Łuhanskaha bajevika Mazhavoha. Jak biez kanca davali mikrafon blizkim, siabram, miascovym žycharam, jak jany ŭ hety mikrafon płakali, što jakim jon byŭ vydatnym zastupnikam i abaroncam.
Pra chłopcaŭ z rodnaj rasijskaj armii, jakija, miž inšym, fanatyčna chacieli słužyć u vojskach VDV, za hetyja dni pa fiederalnych kanałach nie pieradali, nie pracytavali ni adnaho žyvoha vodhuku, spačuvańni ad žyvych ludziej. Nie ličačy pucinskaha ŭ piaskoŭskim pierakazvańni. Heta ŭ pieršy dzień. A ŭčora, na druhi, vystupajučy pierad vučonaj moładździu na Klaźmie, jon pra hetych maładych bolš nie ŭspomniŭ. Uśmichaŭsia, źziaŭ, vinšavaŭ z dobrym nadvorjem. Jak nie było omskaj kazarmy. Ich proźviščaŭ za hetyja dni nie pramovili ni na adnym fiederalnaj kanale. Jany biezymiennyja, usie 23. Ničoha piersanalnaha.
Choć u kožnaha ź ich jość svaja staronka ŭ sacyjalnaj sietcy. I jość fatahrafii. I možna ž było choć niejak, choć niešta skazać pra ich, pra ich siemji, naprykład pra toje, što niaviesta zahinułaha Aleha Kortusava, a jon byŭ pierśpiektyŭnym omskim barcom, čakaje dzicia. U Jahora Hiermana, toj taksama z Omska, zastavaŭsia mały, jakomu mienš za hod. Ja nie kažu ŭžo pra siońniašniuju dapamohu ich blizkim. Blizkim zahinułych i blizkim tych, chto vyžyŭ.
Amiča Vałodziu Piatrova ŭ ciažkim stanie pavieźli ŭ Maskvu. Minabarony apłacić jaho lačeńnie. Adnak ža na prajezd i pražyvańnie ŭ Maskvie svajakoŭ hrošy nie vydzialajucca. A mama zusim biez srodkaŭ. Tamu ŭ Omsku joj źbirali ŭsim śvietam. Jany čamu nie chočuć skazać pra heta na svaich fiederalnych kanałach ź ich šmatmiljonnaj aŭdytoryjaj? Jany čamu nie chočuć raskazać choć niešta čałaviečaje pra hetych chłopcaŭ i prapanavać krainie — moža jana taksama zachoča im dapamahčy, akramia toj adnarazovaj dapamohi, jakuju ich siemji atrymajuć ad dziaržavy, ale atrymajuć nie adrazu ž?
Ja pra ich bolš ničoha nie chaču kazać. Chaj jany niejak žyvuć z usimi svaimi haniebnymi ŭstanoŭkami. Ja tolki chaču skazać chłopcam: byvajcie.
I jašče ŭ pamiać pra ich apublikavać voś hetuju fatahrafiju, jakuju znajšła na staroncy adnaho ź ich, Siarhieja Fiłatava. Sam jon druhi sprava ŭ apošnim šerahu. A na piarednim płanie Valeryj Łamajeŭ z Sankt-Pieciarburha. Jon taksama zahinuŭ. Zdymak zrobleny 12 lipienia, za niekalki hadzin da trahiedyi, u toj samaj kazarmie.
