Adpaviedny adkaz atrymaŭ staršynia Abjadnanaj hramadzianskaj partyi Anatol Labiedźka.
Anatol Labiedźka ŭ interviju Svabodzie nazvaŭ adkaz milicyi «vielmi farmalnym».
«Ja b skazaŭ — heta dziciačy łopat. Jany nie zrabili niejkich navat elementarnych rečaŭ. Pa-pieršaje, u tym ža «Sałodkim falvarku» jość videakamery, a jany navat nie zdahadalisia pahladzieć, ci jość tam videamateryjały, jakija mahli b niešta dać dla ŭstanaŭleńnia iściny.
Pa-druhoje, jany navat nie prajavili cikavaści da hałoŭnaha dokazu prasłuchoŭvańnia — samoha prystavańnia dla prasłuchoŭvańnia, što taksama padkreślivaje, što ŭsio heta było farmalna, nichto hetym nie zajmaŭsia.
Pa-treciaje, navat nie zrabili sproby vyśvietlić u prakuratury — ci jość sankcyja, dazvoł specsłužbam na naša prasłuchoŭvańnie. Tady b usio stała na svaje miescy.
Adsutnaść hetych troch krokaŭ, dla mianie jak minimum, śviedčyć pra toje, što nichto nie źbiraŭsia pravodzić raśśledavańnie, što ŭsio heta farmalizavana. Adziny pazytyŭny vynik — toje, što my pasadzili ich u łužynu. Sakret Pališynela, što nas prasłuchoŭvać, ale ŭsio ž taki pradjavić dokazy — heta niešta inšaje», — zajaviŭ palityk.
Labiedźka kaža, što bolš ni ŭ jakija dziaržaŭnyja orhany pa hetaj spravie źviartacca nia budzie.
«Nia budziem marnavać čas. Voś hetuju praceduru my zrabili, a dalej heta prosta marny čas, patračany na pierapisku ź siłavymi strukturami».
Labiedźka śćviardžaje, što 16 kastryčnika padčas sustrečy z Uładzimieram Niaklajevym u mienskaj kaviarni «Sałodki falvarak» na płoščy Pieramohi vyjaviŭ u survetnicy «žučok» dla prasłuchoŭvańnia i zapisu razmovy.