Častka intervju staršyni CVK Lidzii Jarmošynaj partału Naviny.by była pryśviečanaja jaje asabistamu žyćciu.
— Lidzija Michajłaŭna, u vašych intervju, materyjałach pra vas, praskokvali frazy i adryvistaja infarmacyja pra vašych byłych mužoŭ. Moža być, raskažacie pra ich i pryčyny razvodu?
— Ja nie chaču ničoha raspaviadać pra ich, tamu što jany absalutna čužyja ludzi dla mianie. Ja całkam pra ich zabyła, vykraśliła z pamiaci i žyćcia.
Čamu raźviałasia? Dy tamu što niaŭdała vychodziła zamuž. Voś i ŭsio. Heta byli nie maje ludzi. Samaje cikavaje, što ja viedała heta z samaha pačatku. Dumała, što z časam zhładzicca. Ničoha padobnaha. Zaraz ja vydatna razumieju, što ŭ žyćci nikoli ničoha nie zhładžvajecca. Horš moža stać, a lepš — nikoli. Kali niejkija niedachopy razdražniajuć ciabie z samaha pačatku, to jany nikudy nie źniknuć, a tolki nabuduć bolš vyrazny charaktar.
Što da pieršaha muža, ad jakoha ja naradziła syna, to hałoŭnaja pryčyna razvodu — jaho złoŭžyvańnie śpirtnymi napojami. Na žal, muž piŭ. Jon pje i ciapier. Dziŭna, ale jon jašče žyvy. Što da druhoha muža, heta čałaviek, skažam tak, nie majho statusu. Ja nie maju na ŭvazie karjerny status, ja kažu pra duchoŭny status. Ničoha čornaha i brudnaha u nas nie było. My razyšlisia mirna, cicha, biez usialakich skandałaŭ. Heta było łahičnaje rasstańnie.
— U vas piarścionak na biezymiennym palcy pravaj ruki.
— Heta ničoha nie aznačaje. Jon prosta pa pamiery padychodzić dla hetaha palca.
— Čamu vy zachavali proźvišča pieršaha muža i zastalisia Jarmošynaj, a nie viarnuli dziavočaje?
— Hałoŭnaja pryčyna — syn užo byŭ pad hetym proźviščam. Druhaja — skažu ščyra, ja nie lubiła svaju dziavočaje proźvišča — Harkavienka, jano niejkaja zanadta ŭkrainskaje, jaho pastajanna pierakručvali i praz heta ja kampleksavała ŭ dziacinstvie.
Čytajcie taksama: Historyja ŭźlotu babrujskaj jurystki Lidzii Jarmošynaj
