Siońnia ŭviečary na niebie pa ŭsioj Biełarusi mohuć być prajaśnieńni, a praz paru dzion, jak nadyduć marazy, to i ŭvohule zima paciešyć nas jasnym nadvorjem.

U hetyja dni niemahčyma nie zaŭvažyć jarkuju zorku — sapraŭdny pražektar! — jakaja budzie śviacić krychu na zachad ad poŭdnia na nievialikaj vyšyni. Heta nasamreč nie zorka, a płanieta Vieniera. Mienavita ŭ hetyja dni jana adyšła na vialikuju vuhłavuju adlehłaść ad Sonca (maksimalnaje addaleńnie budzie 12 studzienia) i naša śviaciła nie pieraškadžaje za Vienieraj nazirać.

A chto budzie ŭvažlivy, źleva ad Vieniery zaŭvažyć jašče i aranžavuju zoračku — heta budzie Mars. Śpiašajciesia jaho ŭbačyć, bo chutka ŭmovy nazirańnia Marsa pahoršacca ažno da leta 2018-ha. A pobač z Marsam budzie jašče i Nieptun, tolki dla jaho nazirańnia spatrebicca ŭžo teleskop.

Paru cikavych faktaŭ pra Vienieru:

— Jana nastolki jarkaja, što ŭ pieryjady jaje viečarovaj bačnaści pa ŭsioj Ziamli prakotvajecca chvala paviedamleńniaŭ pra NŁA. Ja sam asabista pamiataju dva siužety 2011 i 2013 hadoŭ, kali naš telekanał ANT raskazvaŭ pra nieapaznany latučy abjekt nad Biełaruśsiu. Raspytvali pra jaho i vajskoŭcaŭ, i niejkich tam ufołahaŭ, a voś astranomaŭ raspytać zabyli.

— Pakolki Vieniera znachodzicca bližej da Sonca, čym Ziamla, to nazirać jaje možna zaŭsiody niepadalok ad Sonca. Tamu Vienieru nazirajuć ci ŭviečary paśla zachodu Sonca, ci ŭranku pierad śvitańniem. Kali Bahdanovič pisaŭ «Pomniš, kali ja spatkaŭsia z taboju, Zorka Vieniera ŭzyšła», to pieršaja ramantyčnaja sustreča ŭ jaho musiła adbycca niedzie a 5-j ranicy.

— Vienieru časta ŭ biełaruskich ŚMI ci knihach nazyvajuć Miłavicaj, ale etnahrafičnyja daśledavańni pakazvajuć, što takaja nazva ŭ narodzie nidzie nie ŭžyvałasia, prynamsi, apošnija stahodździ. Najbolš raspaŭsiudžanyja nazvy płaniety — Zaranka, Viečarnica. A nazyvali jaje jašče i Betlejemskaj zorkaj, i Źviarynicaj, i Voŭčaj zorkaj i navat Miadźviedzicaj (pavodle daśledavańniaŭ Cimafieja Avilina).

— Niahledziačy na ramantyčny vyhlad «zorki Vieniery», na jaje pavierchni - sapraŭdnaje piekła. Cisk atmaśfiery pieravyšaje ziamny ŭ 100 razoŭ, tempieratura dasiahaje 500 hradusaŭ, a vyšej iduć daždžy ź siernaj kisłaty. Ni vady, ni kisłarodu vy tam nie znojdziecie.

Na karcinkach — vyhlad zornaha nieba siońnia ŭviečary i roznyja maje zdymki, dzie ŭ kadr patrapiła Vieniera.

Da taho ž, siońnia ŭnačy — maksimum mieteornaha patoku Kvadrantydy. «Padajučych zorak» pavinna być navat bolš, čym u žniŭni! Ale nazirać treba tolki paśla apoŭnačy i vielmi pažadana — za horadam. Čym bližej da ranicy, tym bolš budzie bačna mieteoraŭ.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?