Miedyjaekśpiert z Sankt-Pieciarburha, były kiraŭnik Biełteleradyjokampanii Alaksandr Zimoŭski padzialiŭsia z «NN» svaimi razvažańniami adnosna «spravy BiełTA», jakaja razhortvajecca apošnija try dni.
«Naša Niva»: Z čym źviazanyja taki cisk na žurnalistaŭ tut.by i inšych vydańniaŭ?
Alaksandr Zimoŭski: Chutkaść, ź jakoj padziei razharnulisia, abumoŭlena mienavita chutkaściu abmienu infarmacyjaj.
Heta ŭ čystym vyhladzie palavańnie za dadzienymi. Kab ich nie źniščyli. Praściej kažučy, kab padazravanyja nie piakli svaje vinčestary/nośbity/fłeški ŭ mikrachvaloŭkach, nie drabili kuvałdami i h.d.
Śledstva pradumana ŭklučyła faktar raptoŭnaści (pryznajcie heta), ale raptoŭnaść pratrymajecca jašče maksimum niekalki hadzin. Tamu što žurnalisty i sisadminy niedziaržaŭnych ŚMI, dy i niekatoryja rezidenty PVT (mahčyma) taksama nie durni i ciapier masava źniščajuć infarmacyju, jakaja moža ich «spalić». Tak što heta nie cisk na žurnalistaŭ, a prosta «kuj padazravanych, nie adychodziačy ad kasy».
«NN»: Padpiska na BiełTA — heta sapraŭdnaja pryčyna? Ci farmalnaja začepka?
AZ: Ja nastojliva rekamienduju ŭsim astyć i ŭklučyć hałovy. Aficyjna abvieščana, što BiełTA inicyjavała pravierku, źviazanuju ź niesankcyjanavanym dostupam. Heta elemientarna, sprava pačałasia pa artykułach 166-3 i 170 KPK (paviedamleńnie słužbovaj asoby dziaržorhana). Dalej zapracavaŭ śledčy miechanizm, i voila:
ad BiełTA ŭžo ničoha nie zaležyć, nie treba kidać kamiani ŭ spadaryniu Akułovič.
Astatniaje, u litaralnym sensie, sprava techniki. Upraŭleńnie «K» pracuje z bazami dadzienych, prabivaje IP-adrasy, znachodzić žurnalistaŭ/padazravanych i źbiraje papiaredniuju dokaznuju bazu. Možna nazyvać usie hetyja dziejańni farmalnaj začepkaj. Tolki voś hety farmalizm paprostu moža pryvieści ŭ kamieru, jak niekatoryja kalehi ŭžo pierakanalisia, na žal. Farmalizm, ci lepš skazać litaralnaje prytrymlivańnie zakonu, — heta nieśmiarotny arhumient luboj ułady. A ja pakul baču ŭ ŚMI hołyja emocyi. Pabolš advakataŭ i naohuł jurystaŭ u studyju, ich adsutnaść — voś pryčyna takoha chodu padziej.
«NN»: Ci razhladajecie taki varyjant, što ŭłady majuć žadańnie «adcisnuć» partał tut.by?
AZ: Adcisnuć Tut.baj? A što, spadar Zisier, jak u nas tut kažuć, «straciŭ davier»? Ničoha nie budu kazać pra «adciskańnie», prosta tamu, što dla hetaha treba hladzieć strukturu ŭłasnaści kampanii. A da hetych dadzienych dostup płatny, pa padpiscy. Nie ŭzdumajcie šukać levy parol, heta drenna skončycca. Na samaj spravie nijakaha «adciskańnia» nie treba, tančej treba pracavać. Voś hetamu ja ŭžo tut, u Rasii, navučyŭsia. Prykład Lenty.Ru. Heta było 4 hady tamu. Zvolnili hałoŭreda (jana ciapier u Ryzie, «Mieduzu» robić). A za joj syšła ŭsia redakcyja. I stała Lenta.Ru hładkaja-pryhładkaja, choć da rany prykładaj.
Tamu dla źmieny redakcyjnaj palityki Tut.baja uładam dosyć łaskava, ale ćviorda paprasić uładalnikaŭ pastavić na čale partała luboha miascovaha, prabačcie za štamp, «adyjoznaha prapahandysta». I praź miesiac vy budziecie mieć za hrošy pavažanaha Ju.Zisiera i jaho kampańjonaŭ zusim novy ŭnikalny žurnaliscki kalektyŭ z łajalnaściu, jakaja zaškvalvaje. Spravaŭ usiaho.
«NN»: Čym heta ŭsio moža skončycca?
AZ: Pracesualny termin pa spravie — 2 miesiacy. Vy mnie darujcie za nastojlivaść, ale ja nie baču advakataŭ. Jość u Biełarusi advakaty? Jakaja suma škody, naniesienaj BiełTA, uklučajučy ŭpuščanuju vyhadu, niadobrasumlennuju kankurencyju, reputacyjnyja vydatki? Ci prapanujuć ŭładalniki AAT «TUT BAJ MIEDYA» (TUT.BY)» i inšyja ŭłaśniki pryvatnych ŚMI zapłacić usio pa pretenzijach, ździejśniŭšy akt dziejnaha raskajańnia? Ci buduć haspadary niedziaržaŭnych ŚMI supracoŭničać sa śledstvam? Bačycie, kolki ŭźnikaje pytańniaŭ tolki jurydyčnaha charaktaru. Jość prosty test: skažycie mnie, kolki vialikich biełaruskich rekłamadaŭcaŭ ŭžo źniali svaje zajaŭki na raźmiaščeńnie na hetym partale? I ja adrazu skažu vam, čym usio heta skončycca.
