Alaksandr Łukašenka rasparadziŭsia na praciahu sutak admianić «načny suchi zakon», jaki ŭ jakaści ekśpierymientu byŭ uviedzieny z 1 kastryčnika ŭ Minsku i niekatorych rajcentrach. Pra heta BIEŁTA paviedamili ŭ Administracyi prezidenta Biełarusi.
«Prezident, aznajomiŭšysia z pradastaŭlenaj jamu infarmacyjaj, pryniaŭ rašeńnie na praciahu sutak admianić hetyja niepradumanyja rašeńni», — zajavili ŭ Administracyi.
Čynoŭniki pryvodziać matyvacyju: maŭlaŭ, zmahacca z ałkahalizmam treba nie takimi zabaronami, jakija mohuć pryvieści da rostu cieniavoha rynku i kryminalnaj śfiery.
«Ź inšaha boku, popyt zaŭsiody znachodzić prapanovu. Prodažy z-pad krysa tymi ž taksistami, rost užyvańnia lubych vadkaściaŭ z utrymańniem śpirtu, prablema kantrafaktu va ŭmovach niemahčymaści kantralavać situacyju ŭ ramkach cyvilizavanych umoŭ handlu… I jak vynik, pavieličeńnie kolkaści pravaparušeńniaŭ i ałkaholnych atručvańniaŭ, dadatkovaja nahruzka na sistemu achovy zdaroŭja i raschod biudžetnych srodkaŭ. Usio heta taksama najbolš imaviernyja nastupstvy padobnych zabaronaŭ», — tłumačycca ŭ «ananimnym» kamientary Administracyi prezidenta.
Čytajcie: U Minsku ŭvodzicca načny suchi zakon — u supiermarkietach nie budzie ni piva, ni harełki
Čytajcie: «Ja sama vypivaju, ale…» Minčuki amal adzinahałosna padtrymali načny suchi zakon
