Viktar Marcinovič razvažaje na budzma.by pra toje, čamu Biełaruś nasamreč nie imkniecca ŭ Radu Jeŭropy. 

Pračytaŭ čarhovuju ramantyčnuju krasatu pra Biełaruś u Frankfurter Allgemeine Zeitung: dva ŭpłyvovyja ŭ Jeŭropie palityki zaklikajuć «ratavać ad Rasii» krainu, nazvu jakoj jany dahetul nie vyvučyli (naša dziaržava zaviecca Belarus, nie Weissrusland).

I samim aŭtaram mnie jak by i niama čaho pradjavić — jany prapanujuć miery zychodziačy z ułasnaha razumieńnia taho, jak zroblenaja i jak pracuje palityka ŭ śviecie. U artykule jość vyraz «aŭtarytarny režym», ale sama łohika dopisu ŭkładaje ŭ «aŭtarytaryzm» vielmi naiŭnyja kanatacyi. Nu, byccam usio jak u Niamieččynie, tolki prysutničajuć nievialičkija pierahiny ŭ adpraŭleńni ŭłady na samym viersie.

Aŭtary, viadoma, čytali Channu Arendt, ale, vidavočna, nie mohuć zrazumieć, što apisanaje joj zło i nie dumała zastavacca ŭ XX stahodździ. I što bajacca tut treba nie Pucina, a sistemy, jakaja vymušaje ludziej — kožnaha ci amal kožnaha hramadzianina — padzialać ahulnuju łohiku i rabicca asabista adkaznym za ŭsio, što adbyvajecca navokał.

Cikavostka ciapierašniaha momantu palahaje ŭ tym, što «spasać» biełarusaŭ treba ad samich siabie, a nie ad Rasii.

I toj fakt, što na nastupny dzień paśla źjaŭleńnia artykuła ŭ Weissrusland prajšło pasiedžańnie, na jakim abmiarkoŭvałasia, jak tak kantralavać internet, «kab nas nie padvierhli sankcyjam», — tamu paćvierdžańnie.

Ci možna čakać ad jeŭrapiejcaŭ razumieńnia sacyjalnych i psichałahičnych insajtaŭ, jakija niedasiažnyja navat dla bolšaści nasielnictva tut? «Nastrojkaj optyki» ŭspryniaćcia rehijona i źniaćciem ružovych akularaŭ zamiežnikaŭ musiać zajmacca ekśpierty, jakija ŭ Biełarusi ŭ bolšaści svajoj ubudavanyja ŭ sistemu i słužać tamu ž, što i «kandydaty ad apazicyi».

Dyk chto ja, piśmieńnik, taki, kab leźci ŭ hety raskład i niešta hłabalna vypraŭlać u im?

To abvierhnu tolki samaje vidavočnaje — toje, što nie patrabuje hadzinaŭ tłumačeńniaŭ.

Biełaruś nie admienić śmiarotnaje pakarańnie.

Kolki b vy ni zaklikali da paŭtornaha refierendumu! Navat kali jon adbudziecca, budzie ahučany patrebny sistemie vynik. Prava karać śmierciu, sama najaŭnaść mahčymaści vyklučyć z hulni luboha hramadzianina ci chacia b zapužać hetym — nieadjemnaja častka taho, pra što pisała Arendt.

Biełaruś nie imkniecca ŭ Radu Jeŭropy. Nasamreč!

Što b tam ni kazałasia na zakrytych pieramovach, zychodźcie z taho, što ciapierašni napaŭžyvy farmat adnosin z Zachadam pry mlavaj pierśpiektyvie jahonaha palapšeńnia (mlavaj u toj stupieni, u jakoj hetaja pierśpiektyva moža spužać tych, chto vyznačaje ŭ Maskvie ceny na haz i naftu) — idealny.

Bolšaha supracoŭnictva Biełarusi ŭ jaje ciapierašnim stanie nie treba. Bo kali b było treba — jaho b užo vyhandlavali.

Čamu nie treba? Usio prosta! U situacyi izalavanaści ŭsie ŭnutranyja prablemy zamknutyja ŭnutry krainy, usie jaje žychary mohuć žalicca na parušeńni pravoŭ chiba tym ža, chto ich parušaje. Kali Biełaruś uvojdzie ŭ Radu Jeŭropy, biełarusy atrymajuć mahčymaść žalicca ŭ Jeŭrapiejski sud pa pravach čałavieka. I ja mahu vas zapeŭnić, płyń rasijskich zajavaŭ vam paśla hetaha padasca maleńkim ručajom! Asabliva paśla «pierahinaŭ» u ažyćciaŭleńni pravasudździa, jakija pryznanyja ŭžo aficyjna.

Biełaruś nie imkniecca da tannych vizaŭ i spraščeńnia ŭjezdu ŭ ES.

Ja tut — zaŭvažcie — uvieś čas kažu nie pra «biełarusaŭ», a pra dziaržavu. Pry ŭsich aficyjnych zajavach pra mahčymaść spraščeńnia, patańnieńnia i h. d., vizy tut robiacca ŭsio daražejšymi, vyjezd — usio ciažejšym. Heta — znoŭku ž — łohika izalacyi. Moładź musić zastavacca ŭ krainie. Słužyć u vojsku. Pracavać. Kali niama pracy — źbirać kamiani pa palach ci vydzirać drot z šynaŭ. Kali i takoj pracy niama — płacić padatak na darmajedstva.

Usie sproby dapamahčy hramadzianskaj supolnaści ŭvapchnucca ŭ toje, što nijakaj inšaj supolnaści, akramia toj, što maje čyn nie nižejšy za majora, vam prosta nie pakažuć.

Vy čakajecie pieramienaŭ?

Ich u Biełarusi ŭstaloŭvajuć vice-premjery na čas pierad vybarami.

Zychodźcie z hetaha. Paśla taho jak vybary projduć, pieramieny i tyja «inicyjatyvy pa sumiesnym dobraŭparadkavańni haradoŭ», pra jakija vy tak natchniona pišacie, zhortvajucca z pryčyny niepatrebnaści.

To čytajcie Arendt.

I nastupnym razam: Belarus, nie Weissrusland. 

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?