Kali vy kali-niebudź hladzieli «Kłub redaktaraŭ» na «Biełaruś 1», to viedajecie, ź jakim zapałam hałoŭnyja redaktary dziaržmiedyja viaduć baraćbu ź niezaležnymi vydańniami. Zdajecca, što ŚMI ŭ našaj krainie — taja samaja śfiera, dzie padzieł na dźvie Biełarusi ŭ apošnija hady vyjaviŭsia vielmi vyrazna. Pra toje, što adbyvajecca i navošta dziaržaŭnym ŚMI hetaja baraćba, TUT.BY pahavaryŭ ź viadučym prahramy i staršynioj Biełteleradyjokampanii Ivanam Ejsmantam.
Fota: Vadzim Zamiroŭski, TUT.BY
«Nichto nikoli ŭ Biełteleradyjokampanii nie atrymlivaŭ zadańnie ačarniać lekaraŭ»
— Daŭno ŭ žurnalistycy, ale nie pamiataju situacyi, kali b jašče tak mocna sutykali łbami dziaržaŭnyja i pryvatnyja miedyja. Što adbyvajecca?
— Ja z vami zhodny, ale, napeŭna, u kožnaha tut svaja viersija. Śpiecyfika «Kłuba redaktaraŭ» zaklučajecca ŭ tym, što my pracujem z toj infarmacyjaj, jakaja padajecca ŭ samych roznych miedyja. Maja viersija: biez kryŭd, ale niedziaržaŭnyja ŚMI zaŭsiody sabie dazvalali abmiarkoŭvać dziaržaŭnyja ŚMI. Heta, jak ja razumieju, čytelna, jak praviła, krychu skandalna. Ja redka bačyŭ uźniosnyja materyjały z nahody taho, što adbyvajecca na telebačańni. Kali heta palityka — absalutna nie, kali niejkija inšyja prajekty — jak praviła, ihnorycca, kali «Jeŭrabačańnie» — skandał. I mnie zdajecca, što ŭ dziaržaŭnych ŚMI z časam źjaviłasia plejada ludziej — ja całkam ščyra kažu, — jakija stali adkazvać. Ja liču, što my zajšli na čužoje pole ŭ hetym płanie i stali zajmacca tym, čym nie dazvalali sabie zajmacca raniej, vykryvajem nie zusim dakładnuju infarmacyju, vykazvajem svaju pazicyju z nahody pierakručvańnia, z nahody nieabjektyŭnaj, jak nam zdajecca, interpretacyi. I, viadoma, pajšoŭ kanflikt intaresaŭ, sutyknieńni, pačali nazyvacca partały, proźviščy, imiony, pajšła zvarotnaja reakcyja. Jak u varonku, heta ŭsio zaciahvaje-zaciahvaje. I ja z vami tut absalutna zhodny, što supraćstajańnie ciapier dosyć vostraje. Ale pra jakija my havorym niedziaržaŭnyja ŚMI? Pra centralny, dastatkova viadomyja. Vy bačycie rejtynhi internet-partałaŭ. Voźmiem pieršyja piać-dziesiać — mnohija ź ich byli stvorany ŭ svoj čas za miažoj i finansujucca z-za miažy. Heta nie chavajecca.
— Nie dumaju, što pieršyja piać samych papularnych miedyja stvorany za miažoj.
— Kali ja kažu, nie prymajcie ŭsio na siabie.
— Samyja papularnyja internet-miedyja krainy — TUT.BY, Onliner —miascovyja, nie finansujucca z-za miažy.
— Ja nie dumaju, što vy byli stvorany dla takich rečaŭ, kanfrantacyi. Navinavy partał — naohuł vialiki biznes. Ale, napeŭna, praz toje, jakija ludzi pryjšli ŭ kiraŭnictva, była abranaja peŭnaja palityka…
— Jakija? Ab čym havorka?
— Mnie zdajecca, što asabliva ŭ apošnija hady puł — i tut ja mahu kazać pra pieršuju piaciorku (niedziaržaŭnych miedyja. — Zaŭv. TUT.BY) — maje antydziaržaŭnuju nakiravanaść. Biełteleradyjokampanija ŭsio-taki źviazanaja ź dziaržavaj i zaŭsiody traplaje pad udar. Adsiul i zvarotnaja reakcyja. Mianie zaŭsiody ździŭlaje nierazumieńnie pytańnia abo niežadańnie razumieć: kali adkryć naš statut, to vy pračytajecie, što my padparadkoŭvajemsia prezidentu Respubliki Biełaruś. Hałoŭnaja naša zadača — aśviatleńnie dziejnaści dziaržaŭnych orhanaŭ, dziaržaŭnaj palityki, pradstaŭleńnie Respubliki Biełaruś za miažoj — heta kłasika luboj dziaržaŭnaj telekampanii va ŭsim śviecie. Takija telekampanii jość u kožnaj jeŭrapiejskaj krainie. Tam jany nazyvajucca hramadskija viaščalniki. Heta nie mianiaje sutnaści. My finansujemsia ź biudžetu, a jany z padatkaŭ.
— Vy tak kažacie, byccam vaša zadača — abaraniać prezidenta…
— Ja nie skazaŭ abaraniać prezidenta, nie pierakručvajcie. Kali vas cikavić dakładnaja farmuloŭka, adkryjcie statut — tam usio prapisana. Akramia taho, ja ŭpeŭnieny: žurnalisty, jakija tut pracujuć, padtrymlivajuć palityku dziaržavy, padtrymlivajuć prezidenta. Mnie zdajecca, što ŭ našaj krainie nie zabaroniena padtrymlivać taho, kaho ty chočaš — heta absalutna narmalnaja reč. Tut pracujuć žyvyja ludzi, jany čytajuć vašy materyjały, vašy forumy. My bačym, što pišacca ŭ sacyjalnych sietkach žurnalistami niedziaržaŭnych vydańniaŭ. Heta pakazvaje staŭleńnie.
— Vy ž nie adsočvajecie sacyjalnyja sietki kožnaha supracoŭnika?
— Pačakajcie, u nas surjoznaja arhanizacyja, ja atrymlivaju infarmacyju — nie pra ŭsio, viadoma, ale z nahody važnych rečaŭ, jakija vykazvajucca ŭ dačynieńni da Biełteleradyjokampanii, u tym liku ŭ sacyjalnych sietkach, — atrymlivaju. Heta nieskładana zrabić, tym bolš nas nie abmiarkoŭvaje paŭtara miljona čałaviek, a puł sa sta čałaviek.
— Atrymlivajecca, vaša vajaŭničaja pazicyja ŭ dačynieńni da niedziaržaŭnych miedyja — heta adkaz na krytyku?
— Nie treba jaje nazyvać vajaŭničaj, u čym vajaŭničaść? Voś ja ščyra skažu: vy prydumali historyju pra Babrujsk (havorka idzie pra artykuły ab babrujskaj chutkaj dapamozie niedziaržaŭnych ŚMI. Niekalki niezaležnych miedyjaŭ napisali, što miedyki skardzilisia ŭ Administracyju prezidenta na niespraviadlivaść dapłat za pracu z kavid-pacyjentami, da ich pryjechała zdymačnaja hrupa BT, ale abureńnie miedykaŭ vyklikała toje, što žurnalisty pahavaryli tolki z tymi, chto vypłaty atrymaŭ. — Zaŭv. TUT.BY).
— Try najbujniejšyja miedyja ŭ krainie nie mohuć prydumać historyju pra Babrujsk.
— Moža być. Udvaja kryŭdna, što my pryjechali i zapisali tam usich, kaho było treba. Bolš za ŭsio pa časie my zapisali ludziej, jakija napisali hety zvarot (u Administracyju prezidenta — Zaŭv. TUT.BY). Pytańnie ž važnaje: zapracavaŭ novy miechanizm, jość u ludziej šmat pytańniaŭ. Mnie telefanuje moj namieśnik: siužet hatovy, ale ŭ ludziej tam jość pytańni. Mnie kryŭdna ŭdvaja, što ja zrabiŭ usio, kab hetyja pytańni byli vyrašany — toje, što ja moh zrabić. Ale ŭ vas u artykule napisana… choć pačniom z sacyjalnych sietak. Adzin z vašych zasnavalnikaŭ, Kirył Vałošyn, napisaŭ, što pajechali ačarniać lekaraŭ. Navošta? Navošta nam heta rabić? Lekaraŭ!
— Vy kažacie, što źniali. A siužet byŭ pakazany?
— Paśla hetaha nie byŭ… nie, byŭ nievialiki. Ale ŭžo zakruciłasia — ja ž skazaŭ u «Kłubie redaktaraŭ», što my ŭziali paŭzu, što my čakali, čym heta skončycca.
— Ale vy ž nie pakazali hetych ludziej.
— My pakazali nievialiki materyjał. Naš karespandent jašče nie paśpieła viarnucca, jana siadzieła na naradzie ŭ balnicy, jakuju pravodziła kiraŭnictva vobłaści, abłasnoje zdaroŭje, a ŭžo źjavilisia materyjały na partałach. Jana była ŭ šoku.
— Na TUT.BY nie było skazana, što vy jechali kahości ačarniać. Tam byli vykazvańni ludziej, jakija pradstavili svoj punkt hledžańnia.
— Ananimny. Ja viedaju prykładna vykazvańni ludziej, jakija hetuju historyju tam zakrucili, na što majuć poŭnaje prava — jany ž byli supracoŭniki chutkaj dapamohi. Pra «ačarniać» — ja skazaŭ, adkul my daviedalisia: znachodžusia ŭ siabrach na fejsbuku z hetym čałaviekam, adrazu ŭbačyŭ. Ale jaki jašče patrebny dokaz, kali ceły abzac pryśviečany tamu, što pajechali zapisvać samych vysokaapłatnych miedykaŭ i nie dali słova druhomu boku i ich aburana prahnali. I ja pakazvaŭ skrynšot: čałaviek, jaki padpisaŭ skarhu, kazaŭ u nas piać chvilin z dakumientami, druhi čałaviek niešta atrymaŭ, ale kazaŭ: ja krychu atrymaŭ, trochi pracavaŭ. Dzie tut samy vysokaapłatny supracoŭnik?
— Pa hetych pazicyjach ja pahadžusia. Ale vy abvinavačvajecie niedziaržaŭnyja miedyja — navat zapisała vašy cytaty — u «aburalnych fejkach, maraźmie». Ale kali vy kažacie: u artykule TUT.BY nie było imionaŭ miedykaŭ — heta i jość fejk, u artykule byli imiony. Što žurnalista TUT.BY na miescy nie było — heta taksama fejk.
— Ja skazaŭ, što jaho nie było ŭ momancie zdymak. Navošta pisać pra toje, što zdymačnuju hrupu prahnali, kali hetaha nie było? (…) Ci vaš čałaviek pierabłytaŭ što-niebudź, ci zrabiŭ hety naŭmysna, ale nie było kanfliktu.
— Ja hatova pavieryć, što kanfliktu nie było. Ale kažu pra toje, što ludzi, ź jakimi my razmaŭlali, ubačyli heta tak.
— A zahałoŭki jakija byli? Rastrubili — prosta dziasiatki materyjałaŭ. I my potym abvierhli, dakazali. Dobra prabačeńni, možna było skazać, što zdaryłasia nakładka. Možna nie kazać, ale davajcie adno adnamu zaraz ščyra skažam: nu nie było hetaha. Ja adrazu vyklikaŭ karespandenta ŭ kabiniet, usio videa hladzieŭ — jana prapanoŭvała ludziam vykazacca. Ludzi spužalisia krychu: chaj idzie čałaviek, jon usio raskaža. My jaho i zapisali. Tak, była situacyja, i mnie zdajecca, jana vyrašyłasia. Heta byŭ pryvatny prykład, i ja nie kažu, što vy kožny dzień dapuskajecie padobnaje. Ale heta mieła miesca. Ja chaču ščyra skazać, što nichto nikoli ŭ žyćci ŭ Biełteleradyjokampanii nie atrymaŭ zadańnie ačarnić daktaroŭ — heta prosta niejkaje varjactva.
«Štodnia da 30% nasielnictva hladzić našy televizijnyja kanały»
Fota: Vadzim Zamiroŭski, TUT.BY
— U Biełteleradyjokampanii siońnia piać, šeść telekanałaŭ?
— Kali ličyć z abłasnymi i internet-kanałami — bolš.
— U vas taki vielizarny resurs. Čamu tak atrymlivajecca, što siońnia dziaržaŭnyja miedyja iduć śledam, a nie farmirujuć paradak dnia. Zdajecca, što pry takim resursie vy pavinny farmavać paradak, a internet, telehram-kanały — adkazvać. A adbyvajecca naadvarot.
— Što značyć farmiravać paradak? Nichto tut nie źbirajecca zajmacca prapahandaj. Vy hladzicie rasijskaje telebačańnie? My mocna padobnyja da ich? My ciapier mahli b zrabić pa try tok-šou ŭ dzień, tut usio b źvinieła, ale nichto nie źbirajecca hetym zajmacca. I kab śćviardžać, što my nie farmirujem paradak, treba ličyć ličby. Kali ŭ internecie (choć taksama jość pytańni) heta možna zrabić bolš-mienš, to na telebačańni, na naš pohlad, pakul nie vielmi. Z nastupnaha hoda ŭ krainie pavinien zapracavać Nacyjanalny miedyjavymiaralnik. Jak my čakajem, suśvietnych standartaŭ, kab ni ŭ kaho nie było sumnievaŭ. Kali jany vydajuć ličby pa cikavaści da kantentu Biełteleradyjokampanii, to ličby adpaviadajuć rečaisnaści. Kali takija ličby buduć, my paraŭnajem, kolki nas hladziać ranicaj, kolki hladziać viečaram i paraŭnajem ź internetam. I tady možna budzie rabić vysnovy. Pa tych padlikach, jakija ciapier jość, štodnia da 30% nasielnictva hladzić našy televizijnyja kanały.
Nielha rabić vyhlad, što nie sfarmavałasia internet-aŭdytoryja, jakaja nie hladzić telebačańnie, ale jość takaja ž teleaŭdytoryja, jakaja nie chodzić u internet. Jość mierkavańnie, što taja, što ŭ telebačańnia, — starejšaja, taja, što maładziejšaja, — u internecie. Moža. Ale ja b tak adnaznačna nie kazaŭ.
Paviercie, mnohaje z taho, što vy hledzicie ŭ internecie, pradukcyja kali nie Biełaruskaha telebačańnia, to telebačańnia prosta. Chutka ŭsio źmiašajecca, tamu što tyja błohiery, jakija vychodziać na viadučyja roli, rychtujuć materyjały na ŭzroŭni bujnych televizijnych kampanij.
— Na što vy siońnia aryjentujeciesia, kali niama vymiaralnika?
— U nas jość vymiaralnik. Ale nam zdajecca, što treba pravodzić bolš hłybokija vymiareńni i na bolš sučasnych technałohijach, kab atrymlivać bolš dakładnuju infarmacyju. Ź joj my zmožam sfarmavać svaju prahramnuju sietku, pazbavicca ad niekatorych pieradač, prydumać i zapuścić pieradačy, jakija buduć hladzieć. Choć i tut jość niuansy. «Davaj aženimsia» hladziać ža. «Pole cudaŭ» — da hetaha času samaja papularnaja pieradača. Hnacca za hetym? Abo lepš na «Biełaruś 3» hetyja hrošy vydatkavać na sieryju filmaŭ pra biełaruskija muziei — vybar, jaki staić pierad luboj teleradyjokampanijaj. Kamiercyjnaja kampanija zrobić vybar na karyść «Pola cudaŭ». Dziaržaŭnaja kampanija atrymlivaje hrošy ź biudžetu dla taho, kab nie pakazvali z ranicy da viečara «Pole cudaŭ» abo sieryjał «Pios-7, 8, 9».
— Što ciapier hladziać vašy hledačy?
— Pavodle ciapierašnich źviestak, telekanał «Biełaruś 1» i NTV majuć prykładna roŭnyja doli televizijnaha hladzieńnia.
— ANT vas abhaniaje?
— Ja dumaju, zusim krychu, ale ja b prapanavaŭ dačakacca vymiaralnika.
— I jaki top samych papularnych prahram na «Biełaruś 1»?
— Ja dumaju, što heta navinavyja vypuski, «Hałoŭny efir», prahnoz nadvorja sa Śviatłanaj Pankratavaj, jaki idzie pierad «Hałoŭnym efiram», «Dobraj ranicy, Biełaruś», niadrenna iduć pieradačy «Navylot» i «Ja viedaju». Nu i kino, lubyja sieryjały.
— Jak siońnia finansujecca Biełteleradyjokampanija? Jaki pracent biudžetnych hrošaj i pracent ułasnych?
— Heta kamiercyjnaja tajamnica.
— Chiba moža być kamiercyjnaj tajamnicaj finansavańnie biudžetnaj kampanii?
— Ja maju na ŭvazie «pazabiudžet». Parłamient zacviardžaje naš biudžet, vy možacie hetuju infarmacyju znajści (kala 60 miljonaŭ dalaraŭ u hetym hodzie pa kursie listapada 2019 hoda. — Zaŭv. TUT.BY). Jana ŭ tym liku abmiarkoŭvałasia i ŭ sacsietkach vašymi supracoŭnikami, ja pamiataju: «na prapahandu stolki hrošaj dali». Choć nielha błytać tyja hrošy, jakija vyłučajucca ź biudžetu na Biełteleradyjokampaniju, z hrašyma, jakija iduć na vytvorčaść. Vializnyja artykuły na absłuhoŭvańnie — śviatło, arenda, za suviaź vielmi vialikija hrošy, za absłuhoŭvańnie internetu — hrošy płaciacca kampanii, jakaja źjaŭlajecca ŭładalnikam TUT.BY (sajt Biełteleradyjokampanii absłuhoŭvajecca kampanijaj hoster.by, adnym z zasnavalnikaŭ jakoj źjaŭlaŭsia Juryj Zisier, zasnavalnik TUT.BY, hoster.by uładalnikam TUT.BY nie źjaŭlajecca. — Zaŭv. TUT.BY), na praciahu mnohich hadoŭ vy hetym zajmajeciesia. Tut vielmi-vielmi šmat artykułaŭ vydatkaŭ.
— I ŭsio-taki bolšuju častku vy zarablajecie abo bolšaja častka — na biudžecie?
— Pakul biudžet. Heta vielmi lohka praviarajecca. Kali Biełteleradyjokampanii ŭ minułym hodzie vydzielili 50 miljonaŭ dalaraŭ, to ŭvieś rynak telerekłamy Biełarusi — 40 miljonaŭ dalaraŭ.
— Siońnia vialikaja častka rekłamnaha rynku pierapadaje telebačańniu?
— Siońnia prykładna 50 na 50 — TB/internet. Byli hučnyja zahałoŭki, što ŭ minułym hodzie internet upieršyniu zarabiŭ bolš, čym telebačańnie. Usio moža być, choć ja nie vielmi daviaraju hetaj infarmacyi. Ale heta suśvietny trend.
— Zarobki vysokija tut?
— Dy zvyčajnyja, ja dumaju, jak siarednija ŭ Miensku.
«Nichto nie źbiraŭsia pryčyniać pakuty hetaj babuli»
Fota: Vadzim Zamiroŭski, TUT.BY
— Davajcie vierniemsia da temy dziaržaŭnaj ideałohii. Jak heta pracuje? Chto ŭ krainie vyznačaje liniju partyi, ideałahičnyja praviły hulni?
— U Biełteleradyjokampanii ja vyznačaju.
— Jość u vas kuratar, načalnik u Administracyi prezidenta?
— Ja ž vam skazaŭ, kamu my padparadkoŭvajemsia. Astatniaje — ja pryznačany kiraŭnikom, razumny čałaviek, spadziajusia, u mianie jość svaje pohlady — i z hetaha ja zychodžu. My pracujem časam razam, raimsia z kiraŭnikami inšych televizijnych kampanij, nie treba tut šukać čahości. Hetak ža, jak i vy razam pracujecie, ja ž baču, jak vy padtrymlivajecie adzin adnaho.
— Byvajuć dni, kali na ŭsich telekanałach vychodziać adnolkavyja siužety ŭ adnolkavaj tanalnaści. Bačnaja adna ruka.
— Čamu na partałach mohuć vyjści artykuły adnolkavaj tanalnaści, a ŭ nas nie mohuć?
— Chočacca pahavaryć pra siužet pra 81-hadovuju haradzienku (Halina Filipaŭna Andrejčyk 29 maja pryjšła na sustreču z błohieram Siarhiejem Cichanoŭskim u Hrodnie, stała «zorkaj» strymaŭ, paźniej pra jaje vykazaŭsia prezident, a ŭ «Panaramie» pakazali zdymki z drona jaje doma i ŭčastka).
— Heta byŭ siužet nie pra jaje, heta byŭ zborny siužet.
— Ale što ŭraziła — tak prajechacca pa pažyłoj žančynie pa centralnym kanale!
— Jak? Pracytujcie, kali łaska? Tam išła havorka nie pra babulu, tam išła havorka pra palittechnołahaŭ i pra miedyja, jakija vykarystoŭvajuć babulu, kali vy hetaha nie ŭbačyli.
— Dobra, chto jaje z drona zdymaŭ?
— Jakaja roźnica, chto jaje z drona zdymaŭ. Ja skazaŭ: što nichto b nie čapaŭ hetuju babulu, hetaja historyja nie pra jaje. Ja ŭ prahramie kazaŭ: my nie nazyvajem jaje imia, proźvišča, adras — heta nie maje nijakaha značeńnia, my nie ŭryvajemsia ŭ asabistaje žyćcio. Havorka idzie pra ściah, jaki padniali niedziaržaŭnyja, niezaležnyja ŚMI, i panieśli hety ściah pryhniečanaha čałavieka ŭ biednaj-biednaj krainie, nie pierapravieryŭšy. Taki niuans, ujavicie, kali b my tak zrabili.
— Nie pierapravieryŭšy što? Ja nie bačyła artykułaŭ pra jaje harotnaje stanovišča. Tak, jana pryciahnuła ŭvahu — čałaviek va ŭzroście, dobra vyhladaje, pryjšła na pikiet. Ale ja nie zusim razumieju, jak možna było źniać jaje žyllo z drona.
— Što vy kažacie! Heta ž vaša lubimaja tema: žyllo — ad spartoŭcaŭ da čynoŭnikaŭ. Heta my niešta prydumali novaje?
— Jość vialikaja roźnica ŭ tym, kab źniać žyllo čałavieka publičnaha, tym bolš kali jon znachodzicca na dziaržsłužbie.
— Nu pierastańcie, niama nijakaj roźnicy. Jašče raz aficyjna chaču skazać: nichto nie źbiraŭsia pryčynić pakuty hetaj babuli, ničoha takoha nie było ŭ efiry. My prosta pakazali druhi bok hetaj historyi.
— Ivan Michajłavič, čyja zdymka ŭsio-taki: vaša abo śpiecsłužbaŭ?
— Vy žartujecie ci što — śpiecsłužbaŭ?
— ANT pakazała, jak staršynia KDB idzie da prezidenta z materyjałami pa hetaj žančynie.
— Nie viedaju, ja nie pracuju na ANT.
— Zdymka ŭsio-taki vaša?
— Budziem ličyć, što naša.
— Jana zadała pravilnaje pytańnie: čamu da jaje nie zajšli i nie pahavaryli?
— Paŭtaru: heta historyja nie pra babulu. Ja ŭ svajoj prahramie skazaŭ, što kožny čałaviek u našaj krainie moža stać miljanieram i miljarderam, my budziem tolki ščaślivyja. Daj joj Boh zdaroŭja, my tolki možam paradavacca z nahody taho, što ludzi zarabili hrošaj i majuć katedžy, jakimi, darečy, tam zabudavana ŭsio Hrodna va ŭsich napramkach.
— Vy ž taksama rodam z Hrodzienskaj vobłaści? Maja kaleha z Haradzienščyny śćviardžaje, što takija katedžy tam nie redkaść.
— Viadoma, nie redkaść — cełymi pasiołkami.
— Raskažycie pra vašy žyllovyja ŭmovy.
— Vy namiakajecie na historyju pra kuplu kvatery, jakaja była ŭ internecie?
— Tak.
— My kupili, nu jak kupili — kuplajem kvateru. Prašu zaŭvažyć, pieršuju, da maich hadoŭ — chutka ŭžo 45 hadoŭ budzie. I ja spadziajusia, usio-taki kali-niebudź — choć by da 45 ci da 50 — ujedu ŭ svajo žyllo. Ja ŭ 17 hadoŭ źjechaŭ ad baćkoŭ, mnie zdajecca, što zdymaŭ dziasiatki kvater za hety čas. I da hetaha času ŭ mianie i ŭ majoj žonki (pres-sakratar prezidenta Natalla Ejsmant. — Zaŭv. TUT.BY) nie było nijakaha žylla, my žyli ŭ adnapakajovaj kvatery ŭ Kamiennaj Horcy — jaje ja źbirajusia addać horadu, kamu dastaniecca. Spadziajusia, što my vyrašyli svaju žyllovuju prablemu. Tut niama nijakaha sakretu. Ale davajcie lepš zavieršym razmovu pra babulu — dakładniej, pra jaje surazmoŭcu. Čamu vy nie pytajeciesia ŭ mianie pra pretendenta na pasadu prezidenta?
«Technałohija? Technałohija. Pryviezienaja? Pryviezienaja»
Fota: Vadzim Zamiroŭski, TUT.BY
— Vy hatovyja davać placoŭku pretendentam na pasadu prezidenta?
— Pryjdzie čas — i my damo ŭsim placoŭku ŭ adpaviednaści z zakonam. Damo kandydatam nie tolki vystupić, pačniecca aficyjna pieryjad ahitacyi — budziem u tym liku i heta pakazvać. Ale što tyčycca hetaha čałavieka, ja sapraŭdy ŭražany. Znoŭ ža pra palityku vy zadajacie pytańnie: čamu pakazvajem ci nie. A čamu vy navinu pra 900 tysiač dalaraŭ prybirajecie ŭniz sajtaŭ?
— Nakolki ja pamiataju, navina visieła na pieršym miescy.
— Mnie zdajecca, heta varjactva, kali b znajšli ich u čynoŭnika, a vy źniali heta z drona… Nu dobra, nie ŭ čynoŭnika, u spartśmiena abo artysta. Ale heta prosta varjackaja historyja. Možna doŭha rabić vyhlad, što heta była nie mama, što jana hetaha nie kazała, ale fakt mieŭ miesca, i toje, što adbyvajecca, mianie prosta ździŭlaje. Vy ž usie zmahalisia ŭ śniežni za niezaležnaść našaj krainy, chadzili… ja nie da vas źviartajusia asabista, u cełym źviartajusia, sami viedajecie da kaho. Vy što, nie bačycie, što adbyvajecca. Adkul? Unutry zaroblenyja? Daj Boh. Ja vykazvaju svoj punkt hledžańnia. Vas začapiła historyja babuli, vielizarnuju kolkaść ludziej začapiła hetaja historyja, tamu što my pavinny sabie pryznacca, što jana mieła miesca, jak i padazravałasia ŭ ahulnym.
— Adkul u vas hetaja infarmacyja?
— Ja videa bačyŭ (apieratyŭnaja zdymka pieratrusu na leciščy ŭ Cichanoŭskaha. — Zaŭv. TUT.BY). Uziaŭ jaho adtul, adkul i vy.
— Ja bačyła ŭ vas.
— Jano ŭ telehram-kanałach było skinuta. Karotkuju viersiju MUS skinuła, a doŭhuju my ŭziali ŭ niejkim telehram-kanale. Heta ž varjactva niejkaje.
— Mahu tolki skazać, što jość śledstva, i jano pavinna sabrać bryfinh i raskazać, što adbyvajecca.
— Ja abmiarkoŭvaju miedyjny bok.
— Pakul my nie možam zadać pytańni i atrymać na ich adkazy, jakija my možam rabić vysnovy? Heta niapravilna, pahadziciesia. My, jak žurnalisty, pavinny atrymać adkazy, i tady na asnovie hetych adkazaŭ internet-karystalnik, čytač, hladač pavinien zrabić vysnovu.
— Ja dumaju, što z hetaj nahody budzie bryfinh, vystup, ja ŭ hetym nie sumniavajusia. Ja niadaŭna bačyŭ infarmacyju, treba jaje pravieryć, tam u inicyjatyŭnaj hrupie 203 čałavieki, 40 sudzimych, 13 — nieadnarazova.
— Znoŭ ža: dzie vy bačycie hetuju infarmacyju?
— U telehramie. Ja pasprabuju jaje pravieryć. Kožny maje prava spatyknucca, viadoma, heta našy hramadzianie, i heta krasamoŭny prykład i krasamoŭnyja ličby.
— Vas, jak čałavieka, jaki naziraje za tym, što adbyvajecca ŭ krainie, ździviła aktyŭnaść ludziej u hetuju vybarčuju kampaniju?
— Kolki było ludziej na Kamaroŭcy, na vaš pohlad? Nieskładana paličyć u tym liku i pa vašaj fatahrafii. Heta kolki 0,00…% ad žycharoŭ horada Mienska. Kali b nie vystrojvalisia čerhi (niachaj nie kryŭdziacca hetyja ludzi, my luby punkt hledžańnia pavažajem), to jany ŭleźli b na pałovu płoščy kala Kamaroŭki. Palittechnałohii? Palittechnałohii. A pahrozy? Vy zajdzicie na akaŭnty spartśmienaŭ, jakija patrymali palityku dziaržavy. Zajdzicie da pradstaŭnikoŭ BRSM, vy da mianie zajdzicie na staronku. Kolki razoŭ tam prahučali pahrozy zabojstvam. Technałohija? Technałohija. Pryviezienaja? Pryviezienaja.
— Adkul?
— Možna tolki zdahadvacca, nie chaču rabić hučnych zajaŭ. Ja jak žurnalist tut razvažaju, mnie zdajecca, ź niejkaha inšaha boku pryvieźli heta ŭsio, čym my pryvykli čakać.
— Jak vy na takija napadki ŭ sacsietkach reahujecie?
— Ja heta razdrukuju i budu pakazvać ludziam, kab jany ŭbačyli, jakaja svaboda słova ich čakaje, kali jany chočuć pryniać takoje rašeńnie. Voś i ŭsio. Ale ničoha nie źbirajusia zakryvać — aficyjna kažu.
— Vy pierakručvajecie, źviazvajučy ŭmoŭnaha Cichanoŭskaha, svabodu słova i napadki.
— Pačakajcie ž, kali kamanda pačynać napadki ŭ zakrytym čacie ŭ Cichanoŭskaha hučyć. A kaho ja pavinien źviazvać? Vy dumajecie, my nie ŭvachodzim u hetyja čaty? Heta pa kamandzie ŭsio robicca, nie chavajučy.
— Vy źviartalisia kudyści, pisali zajavu?
— Nie. Heta absalutna novyja technałohii, heta dzikunstva. Vy kali-niebudź bačyli, što supracoŭnik Biełteleradyjokampanii — pakažycie mnie, ja jaho zvolniu — napisaŭ pra ludziej, pra žurnalistaŭ niezaležnaha ŚMI što-niebudź padobnaje? (…) Asablivaja kampanija? Mnie zdajecca, što jana za miežami prosta. Adnaznačna była padrychtavana. Pryčym zdaryŭsia falstart na karanavirusie, kali raptam takaja tema źjaviłasia, i technałohii pačali pracavać. Ale potym užo, paśla abviaščeńnia vybaraŭ, praciahnułasia.
«Vy ličycie, što ŭ niezaležnych ŚMI nie było kampanii suprać praviadzieńnia parada? Ja liču, što jana była»
Fota: Vadzim Zamiroŭski, TUT.BY
— Jakija technałohii na karanavirusie, nie zusim razumieju.
— Pieradvybarnaja rabota niekatorych inicyjatyŭnych hrup pačała pracavać na temie karanavirusa, na nahniatańni abstanoŭki, jakaja ŭ peŭny momant była dosyć niaprostaj, ale kali ciapier praanalizavać, što pisałasia ŭ pačatku hetaj historyi ŭ šerahu niezaležnych ŚMI i što nam pradrakałasia, i pahladzieć situacyju na siońniašni dzień…
— Kali ščyra, nie pamiataju, kab niezaležnyja ŚMI pisali pra toje, jak usie pamruć.
— A što pierad paradam rabiłasia?
— Što rabiłasia?
— Vy miarkujecie, što ŭ niezaležnych ŚMI nie było kampanii suprać praviadzieńnia parada? Ja liču, što jana była.
— Niezaležnyja ŚMI adpracavali parad, niezaležnyja ŚMI zadavalisia pytańniem, čamu jon pravodzicca ŭ taki čas. Davajcie adkryta: vy ličycie narmalnym masavaje mierapryjemstva praktyčna ŭ momant piku?
— I što zdaryłasia? A masavaje mierapryjemstva na Kamaroŭcy vas nie biantežyć?
— Mianie biantežać usie masavyja mierapryjemstvy. I navat toje, što my z vami ciapier razmaŭlajem biez maski.
— Vykrucilisia. Paviercie, usie rašeńni prymajucca tolki ź lekarami, jak ja baču. Tolki. Ja vam klanusia.
— A ja čuju, što lekary kažuć adno: pra sacyjalnaje dystancyjavańnie, pra nieabchodnaść nasić masku, pra toje, što nie varta ciapier rassłablacca. I baču zusim inšaje: zaspakojliva-papuščalnickaje staŭleńnie z boku ŭłady.
— Ni ŭ jakim razie. Znajdzicie ad 4 lutaha cytatu prezidenta. Bajusia trochi skazić: z nahody taho, što strašnaja reč, ludzi mienš abdymajciesia, całujciesia, usio astatniaje pryjdziecca rabić lekaram. Praca pa sustrečy karanavirusa, nakolki ja byŭ u jaje pahłybleny, užo išła poŭnym chodam. Usie razumieli, što idzie pandemija i ad jaje nikudy nie padziecca. Jakim byŭ zahałovak paśla sustrečy prezidenta ź ludźmi ŭ carkvie ŭ Mahilovie. «Prezident skazaŭ: nie nasicie masku na vulicy». Ale prezident skazaŭ: budźcie aściarožnyja. Była takaja cytata? A ŭ zahałoŭku kamu jana cikavaja? Jon šmat razoŭ kazaŭ: budźcie aściarožnyja. I ŭ hety raz skazaŭ.
— Možna kazać «budźcie aściarožnyja» i demanstravać aściarožnaść. A možna nie demanstravać. Ja baču ŭsie namahańni Ministerstva achovy zdaroŭja, ale nie demanstracyju aściarožnaści z boku prezidenta.
— Paviercie, prezident robić stolki… sa studzienia ŭsio pryviedziena ŭ hatoŭnaść. Jak Ministerstva achovy zdaroŭja abmalavała ŭsio, tak da siońniašniaha dnia i adbyvajecca. Było raspracavana niekalki płanaŭ u zaležnaści ad taho, jak budzie raźvivacca pandemija. Była takaja situacyja, kali ŭ nas byŭ nul, a ŭ Italii pa tysiačy pamirali. Potym nastupiła naša čarha, tolki nie z takimi nastupstvami. Spačatku zapaŭniali balnicy kantaktami pieršaha ŭzroŭniu, druhoha — izalavalisia doma, kab nie dapuścić rezkaha ŭsplosku zachvorvańnia. Biehali za ŭsimi, u tym liku sa śpiecsłužbami i milicyjaj. Zadača była izalavać jak maha bolšuju kolkaść ludziej. Jak tolki padyšli da patrebnaj ličby, stali adpuskać (kantakty z balnic. — Zaŭv. TUT.BY) i ŭviali adkaznaść za nievykanańnie karancinu. Aparaty štučnaj vientylacyi lohkich byli? Byli. Bolš za 15% nie zapoŭnilisia. Ź SIA prablema była? Była. Na ŭzroŭni prezidenta vyrašałasia — zavody pierabudavali, užo hetyja maski niama kudy padzieć. Kadravyja rašeńnie niekatoryja pryniali — nie prosta tak ludzi pazbavilisia pasad, nie ŭ achviaru ž kinutyja. Sa śniežnia-studzienia, pa idei, usie miedyki ŭ krainie viedali, što rabić.
— I voś siońnia my majem takoje rassłablenaje staŭleńnie da karanavirusa.
— Heta drenna.
— Da momantu vychadu intervju ŭ nas budzie 50 tysiač zaražanych, a Biełaruś stała adnym ź jeŭrapiejskich lidaraŭ pa kolkaści zaražanych na sto tysiač nasielnictva.
— Nie zabyvajcie pra kolkaść testaŭ.
— A pobač jość dobry prykład Litvy, dzie testaŭ u pieraliku na sto tysiač nasielnictva było zroblena bolš, čym u Biełarusi, i pry hetym u krainie fiksujuć da 10 vypadkaŭ u dzień, a my bolš — 800.
— Pytańnie da Ministerstva achovy zdaroŭja, my ž ciapier miedyjnyja rečy abmiarkoŭvajem.
— A ŭ mianie jakraz miedyjnaje pytańnie. Ci adčuvajecie vy adkaznaść za toje, što vaš telekanał, vašy miedyja zajmalisia zaspakajeńniem ludziej?
— Jakim? U nas, u adroźnieńnie ad TUT.BY, z ranicy da viečara kruciacca materyjały: nie vychodźcie z chaty, myjcie ruki, virus niebiaśpiečny. U nas dva miesiacy ŭ dzionnych prahramach pra zdaroŭje razmova idzie pra karanavirus, pra jaho niebiaśpieku. My zrabili — u nas elektronnaja sistema, nie składana padličyć — kala 1,5 tysiačy materyjałaŭ za hety čas. Vy dumajecie, što my ŭ hetych materyjałach supakojvali? Kali žurnalist TUT.BY siadzić za manitoram, žurnalist Biełteleradyjokampanii apranaje formu kasmanaŭta i idzie da chvorych.
— I znoŭ žurnalist TUT.BY siadzić za manitoram.
— Vy ž nie byli ŭ brudnaj zonie.
— A repartaž z viciebskaj reanimacyi, chutkaj, inšych balnic? Vy robicie niapravilnaje śćviardžeńnie. Dy ja i ciapier nie siadžu za manitoram.
— U nas nikoli nie było nijakaj ustanoŭki, što virus nie niebiaśpiečny.
— A jak ža infademija?
— Infademija — heta toje, što dziejecca vakoł niebiaśpiečnaha virusa. Havorka idzie ab infarmacyjnym supravadžeńni hetaj historyi.
— Dyk i važna infarmacyjnaje supravadžeńnie, kab kožny adčuvaŭ svaju adkaznaść i razumieŭ, dzie niebiaśpiečna, a dzie nie.
— Z ranicy da viečara — roliki, siužety, zvaroty: zastavajciesia doma. Vy ž nie hledzicie «Biełaruś 1» i «Biełaruś 2»? Uklučycie — da hetaha času. Voś ciapier u Breście źjaviłasia infarmacyja (ab ŭzdymie zachvorvańnia. — Zaŭv. TUT.BY), my sabralisia ŭsie razam, tut ža zrabili sieryju repartažaŭ. Ličby ž zastalisia pakul, płato isnuje. Vy sprabujecie nas abvinavacić u tym, čaho my nikoli nie rabili.
Prezident z ranicy da viečara prablemaj zajmajecca. Ja prykładna viedaju, jaki pieralik słužbovych asob jamu kožny dzień minimum pa try razy dakładvaje ab situacyi, pačynajučy ad Mienska i rehijonaŭ, zakančvajučy inšymi strukturami. Kolki pierapraviarajecca infarmacyi, cełyja kamisii jeździać pa balnicach, pa nasielenych punktach, vyvučajuć situacyju, razmaŭlajuć z chvorymi. Nie skažajcie, praŭda. Pytańnie było tolki ŭ tym, što, kali nas zakryć, nam budzie vielmi ciažka vykaraskacca z hetaj situacyi. Nichto niebiaśpieku nie źmianšaŭ, i vam pacvierdzić luby supracoŭnik Biełteleradyjokampanii, luby čynoŭnik. I im kryŭdna, kali takija rečy hučać.
«Ja b skazaŭ, što z žonkaj nie vielmi časta bačymsia»
Natalla Ejsmant. Fota Nadziei Bužan
— Vy abmiarkoŭvajecie dziaržaŭnyja spravy doma, palityku, raiciesia z žonkaj, jak pracavać?
— Dy nie toje kab, ja b skazaŭ, što nie vielmi časta bačymsia. Šmat pracujem dapazna i ŭ vychodnyja.
— Farmalna vaša žonka źjaŭlajecca vašym načalnikam?
— Nie, byccam by.
— Byŭ dakumient ab tym, što pres-sakratar prezidenta ciapier kuryruje telekanały.
— Kuratarstva — heta ž nie niepasredny kiraŭnik. Ale viadoma, my ŭzajemadziejničajem. Nahadaju, z čaho pačynałasia naša razmova, kamu my padparadkoŭvajemsia, tut ničoha dziŭnaha niama. Ale nie da takoj stupieni, jak, moža być, vam zdajecca, my ŭsio abmiarkoŭvajem.
— Kali ŭsio-taki vybieruć nie Łukašenku, u vas jość płan, što rabić? Vy ž čałaviek z kamandy prezidenta.
— Vy na što namiakajecie? Pa-pieršaje, ja ŭpeŭnieny, što Łukašenku vybieruć. Pa-druhoje, ja štości zrabiŭ drennaje? Ja kaliści ŭ vioscy žyŭ, potym u nievialikim horadzie, pa abaviazku słužby mieŭ dačynieńnie da vybaraŭ — pracavaŭ u pravaachoŭnych orhanach, u tym liku na ŭčastkach. Biełaruś — heta nie tolki centr Mienska. Robiačy fotarepartaž u dzień vybaraŭ ź niejkaha mienskaha ŭčastka, fotareparcior nie adlustroŭvaje realnaje stanovišča spraŭ u krainie. Heta samy vialiki padman tych, chto supraćstaić. Z taho, što ja bačyŭ na praciahu mnohich hadoŭ, — ni ŭ adnaho pretendenta nie było nivodnaha šancu. Kali apazicyja choča čahości damahčysia, z hetym treba pracavać, a nie kryčać tut u centry Mienska.
— I ŭsio-taki havorka pra vas. Vy svaju karjeru kiraŭnika najbujniejšaj telekampanii bačycie biez Łukašenki?
— Napeŭna, kali b pryjšoŭ inšy kiraŭnik, jon by pryznačyŭ inšaha čałavieka — svaja kamanda. Ale ja dumaju, što situacyja zastaniecca raniejšaj. Ja ŭ hetym upeŭnieny.





