U sudzie Frunzienskaha rajona Minska prajšoŭ sud nad žurnalistam Aleham Hruździłovičam (sudździa Maryna Jarochina). 61-hadovaha repartera sudzili za ŭdzieł u akcyi pratestu 25 kastryčnika, jakuju jon aśviatlaŭ. Žurnalista zabrali viečaram u aŭtorak prosta z doma, piša Radyjo Svaboda.
Hruździłovič kaža, što pracavaŭ na akcyi 25 kastryčnika jak žurnalist «Narodnaj voli». Mieŭ pry sabie kamizelku «Presa», paśviedčańnie žurnalista i redakcyjnaje zadańnie. U kancy žniŭnia jaho pazbavili akredytacyi jak žurnalista «Radyjo Svaboda»
Aleh raskazvaje, što mitynhu ŭ toj čas nie było. Ludzi išli pa chodnikach, lozunhaŭ nie vykrykvali.
Jon raspavioŭ, što na pačatku akcyi na jahonych vačach zatrymali hrupu žurnalistaŭ u kamizelkach «Presa». Jon kaža, što zrazumieŭ, što jaho zatrymajuć, i źniaŭ ź siabie kamizelku, kab praciahvać aśviatlać akcyju jak žurnalist «Narodnaj voli». Kaža, što nie znachodziŭsia ŭ kalonie, išoŭ pobač.
«Heta maja praca jak žurnalista. Ja liču, što niapravilna pryciahvać žurnalistaŭ da adkaznaści za svaju pracu, — kaža Aleh. — Nie žurnalisty vinavatyja ŭ tym, što ŭ Biełarusi adbyvajucca takija padziei. Naša zadača — atrymlivać infarmacyju ź pieršych ruk».
Aleh taksama tłumačyć, što byŭ pazbaŭleny akredytacyi jak žurnalist Radyjo Svaboda.
U adkaz na pytańnie advakata Hruździłovič tłumačyć, što žurnalistyka — adzinaja krynica jaho prybytkaŭ, i kali jaho pazbaŭlajuć mahčymaści pracavać žurnalistam, jon stračvaje srodki dla isnavańnia.
Śviedka Naraviec śćviardžaje ŭ raparcie, što była vyjaŭlenaja hrupa hramadzian, jakaja pavodziłasia z vyklikam, vykrykvała lozunhi. Paźniej było vyznačana, što ŭ hetym miescy znachodziŭsia hramadzianin Hruździłovič.
U pierapynku Aleh skazaŭ, što spačatku ich było 8 čałaviek u kamery na šaścioch. Spali pa čarzie, dzialilisia rečami. Sukamerniki vielmi cikavyja. Paśla chłopcam padavali pa 14 sutak i advieźli ŭ Žodzina, jany zastalisia ŭtroch. Pra ježu kaža, što kormiać «nijak». Jon nahadaŭ žoncy Marjanie, što 24 listapada ŭ ich 41 hod šlubu, a žonka skazała, što siońnia ŭžo pavinšavała ŭnučku, jakoj spoŭniłasia 7 miesiacaŭ. U Aleha i Marjany čaćviora ŭnukaŭ.
U sudzie pakazali aperatyŭnuju videazdymku, dzie jość Aleh Hruździłovič. Advakat Inesa Alenskaja źviartaje ŭvahu, što na videa čas 18:58, a ŭ pratakole čas fiksacyi Hruździłoviča na akcyi — 16:40.
Na videa šmat ludziej. Advakat reahuje na pytańnie sudździ da Aleha, čamu jon nie adyšoŭ na «biaśpiečnuju adlehłaść». — «Nie adyšoŭ, bo ludzi paŭsiul». Sudździa kamentuje: «Dyk navošta jamu tam być». Advakat kaža: «Tamu što ŭ haračyja punkty jeduć žurnalisty, ryzykujuć žyćciom. A ciapier i svabodaj».
«Heta absurd, — praciahvaje advakat. — Vidać, što čałaviek nia ŭdzielničaje ŭ mitynhu. Čałaviek vykonvaje svaje prafesijnyja abaviazki, zarablaje sabie na pensiju, a jaho zabirajuć. Tak i kiroŭcu tralejbusa možna pryciahnuć, jaki tam apynuŭsia».
Inesa Alenskaja źviartaje ŭvahu na šmatlikija niedakładnaści pry afarmleńni dakumentaŭ, niekatoryja značnyja ź ich nia majuć, na dumku advakata, jurydyčnaj siły. Advakat ličyć, niama padstavaŭ pryciahvać Hruździłoviča da adkaznaści.
