«Zamacavali toje, što jość na praktycy»
Adna sa źmien tyčycca dystancyjnaj pracy. U kodeksie prapišuć, što pracavać addalena možna budzie jak pastajanna, tak i časova (nie bolš za šeść miesiacaŭ u hodzie). Abo čarhavać ofis i dom.
Pa sutnaści, u zakonie zamacujuć toje, što i tak jość na praktycy, kaža lidar prafsajuza REP Hienadź Fiadynič.
«Niekatoryja buchhałtary dni dva pracujuć u ofisie, a try — dystancyjna. Toje ž u prahramistaŭ. Žyćcio ŭžo pakazała, što ad hetaha praca nie stanovicca horšaj».
«Budzie matyvacyja zrabić vakcynacyju»
Rabotnikam chočuć dać svabodnyja dni dla prachodžańnia dyspansieryzacyi. Jany buduć apłačvacca jak zvyčajnyja — zachavajecca siaredni zarobak pa miescy pracy. Kab uziać taki dzień, treba budzie napisać zajavu, a paśla prynieści kiraŭnictvu dakumienty, jakija paćviardžajuć, što vy sapraŭdy zajmalisia zdaroŭjem.
Takoje novaŭviadzieńnie — na karyść rabotnikam. Bo ciapier, kab schadzić na prafiłaktyčny ahlad ci pryščepku, treba brać adhuł za svoj košt ci za košt budučaha adpačynku.
«Plus u tym, što budzie matyvacyja ŭ čałavieka zrabić vakcynacyju, naprykład. Kali ciapier paśla pryščepki ŭ rabotnikaŭ tempieratura, to jamu treba brać balničny. Dajuć jaho tolki ŭ paliklinicy, ale tam vialikaja nahruzka na terapieŭtaŭ, čerhi. Da taho ž, kali vychodziš na balničny, tabie pieršyja dni płaciać 80% zarobku, — źviartaje ŭvahu Fiadynič. —
Ale mnie nie zusim zrazumieła, čamu kolkaść hetych svabodnych ad pracy dzion budzie zaležać ad uzrostu rabotnika. Čamu tolki ad uzrostu, a nie ad stanu zdaroŭja?
Liču, što tut niedapracavanaja norma. Niezrazumieła, chto i jak budzie vyrašać, kolki dzion dać na dyspansieryzacyju».
«Volny dzień biaruć, kab adpuścić žonku pa spravach»
Jašče adna źmiena budzie tyčycca baćkoŭ, jaki vychoŭvajuć traich i bolš dziaciej va ŭzroście da 16 hadoŭ abo dzicia-invalida da 18 hadoŭ. Zamiest dadatkovaha svabodnaha dnia ŭ tydzień jany mohuć paprasić skaročany pracoŭny dzień i vyzvalacca na hadzinu raniej. Zarobak pry hetym zachavajecca.
Hienadź Fiadynič ličyć, što heta nie budzie zapatrabavanym.
«Ludzi biaruć volny dzień, kab, moža, adpuścić žonku — da doktara, pa haspadarčych pytańniach. Što hetaja hadzina daje? Ničoha. Nie dumaju, što hetym buduć karystacca».
Mahčyma, skaročany dzień bolš vyhadny dla najmalnika, čym dadatkovy vychadny?
«Kali jość płan, ty možaš papracavać i čatyry dni tak praduktyŭna, kab piaty tabie byŭ vychadny i najmalnika ŭsio zadavalniała. Bo davajcie ščyra: kali ty nie budzieš vykonvać płan i tolki brać vychadnyja pa zakonie, jakomu najmalniku heta budzie padabacca?» — razvažaje prafsajuzny lidar.
«30 rubloŭ ci zdaroŭje — što daražejšaje?»
Apošniaje, što prapanujuć, — dać rabotniku na škodnaj vytvoraści vybar: atrymać małako ci hrašovuju kampiensacyju.
Plusy tut nieadnaznačnyja, miarkuje Fiadynič. Butelka małaka raz na dzień — heta kala 30 rubloŭ na miesiac.
«Heta nie hrošy dla rabotnika. Kali čałavieku, jaki pracuje ŭ škodnych umovach, patrebna pić małako, jon pavinien jaho pić, i kožny dzień. A to byvajuć vypadki, što na pradpryjemstva małako nie pryviazuć.
Hrašovaja kampiensacyja, ja liču, heta nie kłopat pra zdaroŭje. Kali my havorym pra 30 rubloŭ ci pra zdaroŭje — što daražejšaje? Ci heta małako nijakim čynam siońnia nie ŭpłyvaje na stan čałavieka?
Treba raicca ź miedykami. Kali jany kažuć, što možna dać hrašyma, to jość niebiaśpieka, što praz hod admieniać i hetaje małako, i hrošy».
Jakich źmien u zakonie nie chapaje?
Prafsajuzny lidar kaža, što kab sapraŭdy palepšyć stan rabotnikaŭ, varta było b padumać nad inšymi źmienami ŭ zakonie. Naprykład, syści ad kantraktnaj sistemy da biesterminovych damoŭ. Bo z kantraktami adny rabotniki chvalujucca, ci nie vykinuć ich z pradpryjemstva praz hod, a inšyja nie mohuć zvolnicca pry patrebie.
«Varta było b taksama vyrazna prapisać, što akład nie moža być nižejšy za minimalny zarobak. Nie ŭsie najmalniki hetaha prytrymlivajucca, niekatoryja ŭklučajuć u minimalnuju sumu i premii. Ale ž premija adzin miesiac moža być, a druhi nie».
Čytajcie taksama:
Minpracy anansavała navacyi ŭ Pracoŭny kodeks
