Raman Hałoŭčanka. Fota: BiełTA.
«U nas nikoli nie było deficytu ŭ vytvorčaści harodniny. Pa niekatorych pazicyjach vyroščvajem u dziasiatki razoŭ bolš, čym treba ŭnutranamu rynku, naprykład bulby — u 13 razoŭ. U nas jość stabilizacyjnyja fondy.
Kiraŭnik krainy letaś daručyŭ abłvykankamam, jakija źjaŭlajucca trymalnikami stabfondaŭ, zakłaści pradukcyju pad stoadsotkavuju patrebu ŭnutranaha rynku. Heta było zroblena. Astatniaje budzie vyvozicca na ekspart», — skazaŭ siońnia premjer-ministr Biełarusi Raman Hałoŭčanka paśla naviedvańnia UP «Partyzanskaje», jakoje zabiaśpiečvaje zachoŭvańnie stabilizacyjnych fondaŭ pradukcyi raślinavodstva, piša BiełTA.
Hałoŭčanka taksama patłumačyŭ, čamu ŭ takim vypadku rehulujucca košty na harodninu, pieradaje «Sputnik». Pa jaho słovach, u vytvorcaŭ «jość spakusa pradavać harodninu daražej za miažu, a biełarusy nie pavinny adčuvać cenavy cisk».
Čytajcie taksama:
Ceny na impartnuju harodninu i jabłyki taksama buduć rehulavacca
«Kali deficytu niama, to čamu rastuć ceny?» Prafsajuzy niepakojacca padaražańniem praduktaŭ, asabliva harodniny
Ceny na impartnuju harodninu i jabłyki taksama buduć rehulavacca
