«Užo pierajechaŭ ź Bierlina», — dzielicca navinami dyryžor, a zhodna ź niamieckaj tradycyjaj — kapielmajstar Vital Aleksiajonak.

— Pasialiŭsia kala Dziusieldorfa, bo mušu žyć i pracavać faktyčna na dva harady. U kvatery adzin maleńki pakojčyk advioŭ pad svoj kabiniet. Daŭno maryŭ pra miesca, dzie budu tolki pracavać. Ničoha pampieznaha, sapraŭdnaja kiella, dzie buduć maje partytury, moj dom, dzie ja budu pravodzić vielmi šmat času.

— Jaki vid z vašaha akna?

— Drevy i nieba. Kožny dzień absalutna roznaje. Nieba mianiajecca pa tysiaču razoŭ na dzień, i heta samaja cikavaja karcinka.

Vital žartuje, što ŭ Hiermanii jaho narešcie napatkała biełaruskaja stabilnaść:

— Ja zaŭsiody pracavaŭ jak fryłansier, jeździŭ pa śviecie. Zaraz bolš budu znachodzicca na adnym miescy.

Kantrakt z Opieraj na Rejnie biełarus padpisaŭ na dva hady. U siezonie — plus-minus 25 śpiektaklaŭ. «Zvyčajnaja dyryžorskaja nahruzka», — tłumačyć maestra. U jaho hrafiku ŭžo jość «Toska» Pučyni, «Čaroŭnaja flejta» Mocarta i «Hienziel i Hretel» Chumpierdzinka.

— Afiša mianie začaravała. Na siezon jany robiać kala dziesiaci premjer, akramia taho iduć repiertuarnyja śpiektakli. Z kožnaha viadomaha kampazitara pa dva-try tvory. Heta i sučasnaja muzyka, i baroka, i kłasika, šmat Vahniera. Ja patrochu pačynaju adčuvać siabie vahnieryjancam, tamu dla mianie heta idealnaje miesca, kab vyvučyć novy repiertuar. Tut vydatnyja salisty z mocnymi pryhožymi hałasami. Usio pracuje na vielmi kruty mastacki vynik.

— Horad začaravaŭ taksama?

— Dziusieldorf mnie vielmi nahadvaje Miunchien. Taki ž šykoŭny. Tut šmat elehantnych ludziej, šmat biznesu, mody, mižnarodnych prajektaŭ. Jość navat japonski kvartał, tamu što vialikaja kolkaść japoncaŭ pražyvaje ŭ Dziusieldorfie. Stary horad vielmi histaryčny, vielmi pryhožy, vielmi rozny. I samaje nievierahodnaje — heta Rejn, vializnaja raka!

«Usio vyrašajecca ŭ pieršyja 15 chvilin»

— Jak u sučasnym śviecie adbyvajucca padobnyja zaprašeńni: stać dyryžoram Niamieckaj opiery na Rejnie?

— Časta teatry arhanizoŭvajuć konkursy, ale kankurencyja takaja vysokaja, što moža pryjści pad try tysiačy zajavak. Tamu na ŭnutranym teatralnym rynku ludzi prosta cikaviacca situacyjaj i dumajuć, kaho možna zaprasić. Mnie padkazali, što Niamieckaja opiera na Rejnie budzie šukać dyryžora. My skantaktavalisia, i mianie zaprasili pravieści maleńkuju repietycyju na 20-30 chvilin. Heta byŭ pieršy tur. A potym prosta kinuli ŭ chałodnuju vadu: biez repietycyj ja pradyryžyravaŭ «Čaroŭnuju flejtu» Mocarta.

— U vašych opiernych kaleh tvorčaje žyćcio pačynajecca nadzvyčaj rana. Kali ŭ 25 ty nie zorka, to zrabić bliskučuju karjeru šancaŭ amal nie zastajecca. Jość adčuvańnie, što dyryžorski śviet taksama siońnia maładzieje?

— Ciapier jość šmat maładych ludziej, jakija i ŭ 25 hadoŭ stanoviacca hałoŭnymi dyryžorami vialikich i vielmi pavažanych arkiestraŭ. I heta vielmi pryjemna, što jość taki davier. Šmat ludziej zrazumieła, što i maładym jość što skazać. Dumaju, uvieś muzyčny śviet siońnia skancentravany na adkryćci novych imion. Tak, u maładych niama takoha dośviedu, kampietencyj, ale jość enierhija, emocyi, idei.

— Dla pracy z arkiestrantami maładość — heta plus ci minus?

— Usio vyrašajecca ŭ pieršyja 15 chvilin: ci ty budzieš dyryžyravać arkiestram, ci arkiestr taboj. Jość peŭny momant pierakanańnia. Vielmi stresavy, ale vielmi važny.

Ludziej treba pierakanać, razumiejecie? Chacia ŭ Italii, naprykład, ad pačatku vielmi vysokaja pavaha da maestra. Ale jana jość dzień, dva, ale kali ty nie pracuješ na vysokim uzroŭni… Treba dakazvać, što ty zasłuhoŭvaješ hetaj pavahi.

— Suśvietnaja premjera opiery «Maleńki prync», jakuju vy pastavili ŭ Ła-Skała, prajšła ź vialikim pośpiecham. Na pracu natchnialisia tolki muzykaj?

— Hrafik byŭ vielmi nasyčany, ale ja ŭsio ž pahladzieŭ horad, padniaŭsia na Miłanski sabor, a taksama ŭbačyŭ «Apošniuju viačeru» Leanarda da Vinčy ŭ Santa-Maryja-dele-Hracyje. Spačatku našu hrupu — heta čałaviek 30-40 — na dvaccać chvilin pakinuli ŭ prastory pobač. Heta robicca dla taho, kab cieła astyła i nie parušyła svajoj tempieraturaj mikraklimat, nie sapsavała fresku. A potym adbyłosia štości nievierahodnaje. U mianie było adčuvańnie, što ja adzin na cełym śviecie i heta ŭsio — dla mianie. Kožnaja detal, adčuvańnie hetaj prastory, hetaj carkvy. Takoje ciažka zabyć, heta było vielmi intymna.

«Paśla pieršaha akta padumaŭ: nu ŭsio, možna iści dadomu»

— Vital, opiernaja muzyka — heta vyšejšaja liha ŭ dyryžyravańni?

— Heta nievierahodny miechanizm — chor pad 100 čałaviek, arkiestr, kožny salist jak asobny suśviet, vialikija dystancyi, scena, dekaracyi, režysura. Abjadnać usio heta moža tolki dyryžor. Kab salisty mahli aryjentavacca i bačyć jaho ź luboha miesca, vakoł sceny navat staviać śpiecyjalnyja manitory.

— A jak čuje salistaŭ dyryžor? Skažam, kali jany znachodziacca daloka ad vas i śpiavajuć cicha?

— U Ła-Skała, naprykład, jość taki akustyčny niuans: huk sa sceny idzie pavierch jamy i nie źmiešvajecca z arkiestram. Roźnica ŭ decybiełach davoli značnaja, i dyryžor časam drenna čuje śpievakoŭ, bo ich pierakryvaje huk arkiestra. U takich vypadkach treba daskanała viedać tekst salistaŭ, kožnuju ich frazu. Uvohule, kožny zał — heta svoj muzyčny suśviet, svaja akustyka. U Dziusieldorfie, naprykład, davoli dobraja akustyka, i što cikava, vielmi vialikaja arkiestravaja jama.

— Vašaja dyryžorskaja technika mocna źmianiłasia? Jak paŭpłyvała na jaje praca ŭ teatry?

— Śpiektakl — jak marafon. Skažam, «Trystan i Izolda» Vahniera z antraktami doŭžycca bolš za piać hadzin. Pamiataju, paśla pieršaha akta ja padumaŭ: «Nu ŭsio, možna iści dadomu». A napradzie byŭ druhi i samy składany treci akt.

Tak što opiera — heta stratehičnaje myśleńnie. Treba raźličvać svaje siły. My nie možam sabie dazvolić stracić enierhiju, bo tady jaje hublaje ŭvieś arkiestr i słuchač ničoha nie adčuvaje.

Tamu treba zaŭsiody być u dobraj fizičnaj formie. Ja, naprykład, biehaju. Heta mnie vielmi dapamahaje.

U pierapynkach pamiž repietycyjami, śpiektaklami i pieralotami znachodzicca ŭ maładoha čałavieka čas i na samaadukacyju: «Ja šmat čytaju, słuchaju, vuču movy». Vital svabodna vałodaje niamieckaj i anhlijskaj movami, vielmi lubić italjanskuju, čytaje pa-francuzsku. Na hetych movach — i pieravažnaja kolkaść opiernych šedeŭraŭ.

— Praz kožnuju movu ja prychodžu da novaj kultury, novych viedaŭ. Nu i taksama mnie vielmi važna razumieć, pra što śpiavajuć salisty. Adčuvać kožny niuans.

«Mnie patrebnyja čelendžy»

— Jakoj była vaša pieršaja sustreča z opieraj?

— Vielmi poźniaj. U Vilejcy, dzie ja vyras, opiernaha teatra nie było. Pastupiŭ u Minsk i ŭpieršyniu pajšoŭ u Vialiki. Heta była «Toska». Z taho času maja lubimaja opiera. I ja vielmi rady, što praź miesiac budu jaje dyryžyravać u Dziusieldorfie. Pučyni… Nievierahodna mocny kampazitar.

— Skažycie, a ŭ Biełaruś vas zaprašali?

— Ja nikoli nie stajaŭ za pultam našaha teatra opiery i baleta. Bolš za toje, u mianie nikoli nie było kancertaŭ u Biełarusi. Chiba što tolki moj studencki dyryžorski debiut. Nu i fłešmoby ŭ 2020 hodzie z chorami i arkiestrami. Ciapier užo i nie zaprosiać.

— Minski kaledž imia Hlinki vy skončyli jak trambanist. Dzie zaraz vaš instrumient?

— Mnie zdajecca, u Bierlinie. Ja šmat hadoŭ nie zajmaŭsia na im, ihraju pieravažna na fartepijana i kłaviesinie. Braŭ kaliści ŭroki vijałančeli, udarnych. Usio heta vielmi važna dla dyryžorskaj adukacyi. Uvohule, ja ŭsio heta vielmi lublu. Heta nie praca, a toje, čym mnie prosta padabajecca zajmacca. Byvajuć tydni, kali ŭ mianie pa piać pieralotaŭ, roznyja krainy, harady. Ale mnie patrebnyja čelendžy. Inakš majo žyćcio stanovicca dla mianie vielmi nudnym.

Darečy, na momant našaj razmovy Vital Aleksiajonak byŭ na Sicylii. U Teatr Bielini jaho zaprasili adkryć novy simfaničny siezon. «Tut pryjemna prosta žyć», — adkazvaje dyryžor na pytańnie pra italjanska-niamieckija kantrasty.

— Usio tak pryhoža, tak smačna, navat sonca jarčejšaje! Mora pobač, usio inšaje. My tut jašče ŭ majkach i šortach. U Niamieččynie ž inšy klimat, ludzi inšyja, vielmi pracavityja. Mnie zdajecca, heta vynikaje jašče i z taho, što niemcy ŭ bolšaj svajoj častcy luteranie, u ich svaja maral. Jany viedajuć, što niemahčyma na kahości spadziavacca, akramia samich siabie. Tak što ŭ Italii žyć, a ŭ Hiermanii — pracavać.

Клас
18
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
1
Абуральна
0