Śviatłana Vialesik — uładalnica zaataksi «Vožyk».
Jak pryjšła ideja takoha biznesu
Śviatłana pracuje administratarkaj u vieterynarnaj klinicy. «Adnojčy nazirała takuju situacyju. Pryviezła da nas babula svajho kata, a źjechać nie moža — taksisty nie chočuć vieźci. Staić, płača, i dapamahčy joj nijak nielha», — skazała Śviatłana.
Paśla hetaha vypadku Śviatłana z mužam Jaŭhienam vyrašyli adkryć taksi dla pieravozki žyvioł. Jany ŭziali kredyt i nabyli ŭžyvany Citroën ź vialikim bahažnikam. Spačatku žyvioł vaziŭ Jaŭhien, ciapier za styrnom jeździć Śviatłana.
Chto karystajecca pasłuhaj zaataksi
Pasłuhami taksi ŭ asnoŭnym karystajucca ŭładalniki sabak i katoŭ. «Klijent pryznačaje čas, da jakoha patrebna pryjechać. Čaściej za ŭsio prosiać advieści ŭ vieterynarnuju kliniku, čas ad času — na vystavu, da hrumiera albo za horad». Taksama mohuć źviarnucca, kali žyviole terminova patrebnaja dapamoha.
Z žyviołami Śviatłana pracuje z 2006 hoda. Ale akazvać vieterynarnuju dapamohu žančyna nie maje prava. Niahledziačy na heta, u jaje jość dvajnaja kolkaść miedykamientaŭ dla ekstrannych vypadkaŭ.
Zaataksi moža vyjechać u lubuju kropku Biełarusi
Pastajannych klijentaŭ užo kala 50 čałaviek. Zaataksi pracuje kruhłasutačna. Pavodle słovaŭ Śviatłany, u dzień byvaje 3−4 zakazy, čas ad času — šeść. Vyjezd moža być u lubuju kropku Biełarusi.
Cana za pajezdku ad vulicy Karskaha (tam znachodzicca haradskaja vieterynarnaja stancyja) da vulicy Sacyjalistyčnaj — 5 rubloŭ. U śviaty albo kiepskaje nadvorje žančyna taryfy nie pavyšaje, cana moža być vyšejšaj nočču.
Mara — zapuścić prahramu, padobnuju na «JandeksTaksi»
Biznes nie prynosić vialikaha prybytku, ale ŭ płanach Śviatłany nabyć druhi aŭtamabil, kab paśpiavać vykonvać usie zamovy. Ale pakul žančyna nie moža adšukać kiroŭcu, jaki b padyšoŭ.
Žančyna maryć zapuścić svaju ŭłasnuju prahramu, padobnuju na «JandeksTaksi».
U Lidzie zrabili pratez biazdomnamu sabaku, jaki kaliści zastaŭsia biez zadniaj łapy
Košcy, jakaja straciła łapku, upieršyniu pastavili pratez biełaruskaj vytvorčaści
