My žyviom u hramadstvie Comedy club. Niejak niezaŭvažna mienavita Comedy stała kodam, jaki zadaje rakurs hladackaha ŭsprymańnia śpiektakla (dy i luboha inšaha mastackaha tvora) i dyktuje reakcyju na jaho.

Mienavita hetym, jak mnie zdajecca, tłumačycca nikoli nie bačanaja mnoj raniej reakcyja zały na padziei na scenie

— apładysmienty štorazu, jak mianiajucca dekaracyi ci zakančvajecca mizanscena, apładysmienty, nieabchodnyja, kali adzin kłoŭn źmianiajecca druhim, ale absalutna niedarečnyja ŭ dramatyčnym teatry.

Ułasna,

Comedy publika i čakaje ad akcioraŭ. Heta, vidavočna, farmuje repiertuarnuju palityku teatra.
Ale nie tolki.
Mieležaŭskija «Ludzi na bałocie» — klučavy tekst biełaruskaj litaratury.
Ułasna, tekst pra tych nas, jakimi my byli stahodździe tamu, nas, abjadnanych biełaruskaj maraj, nas, paduładnych ziamli, nas-tutejšych.
«Paleskaja chronika» — tvor pra rujnavańnie hetaj samaj mary, pra stračanyja iluzii, daśledavańnie pracesu pastupovaha źniščeńnia biełarusaŭ jak sialanskaj nacyi.

Vielmi smačny tekst. Ale zusim nie śmiešny.

Toj fakt, što vialikaja kolkaść hledačoŭ była ździŭlenaja finałam kłasičnaha tekstu, kamientaroŭ nie patrabuje.

A voś nastrojenaść na Comedy, zdolnaść bačyć i reahavać vyklučna na płoska-kamičnaje, pałochaje.

Pałochaje niežadańnie, niaŭmieńnie ŭsprymać trahičnaje, supieražyvać jamu, žadańnie ź luboj trahiedyi zrabić fars.
Pałochaje žadańnie režysiora zadavolić padobnyja čakańni publiki.

Pieršy akt «Ludziej na bałocie», miakka kažučy, ździŭlaje razumieńniem narodnaści.

Bahata ŭ hetym ad savieckaha «idyjatyzmu viaskovaha žyćcia», stalinskaha sacrealistyčnaha prymityvizmu/sučasnych dažynak, jakoha absalutna niama ŭ Mieleža.
Heta takaja sabie łubkovaja, małacholnaja Biełaruś. A mieležaŭskija hłybokija charaktary pieratvarylisia ŭ karykatury-piarevaratni, płytkija i presnyja. Dumaju, Ivan Paŭłavič pieraviarnuŭsia b u trunie, ubačyŭšy, što zrabili, naprykład, ź jahonym takim cudoŭnym Choniem.
Pjanaja, lumpienizavanaja Biełaruś źjaviłasia akurat u vyniku pracesaŭ, apisanych Mieležam u «Paleskaj chronicy».

Druhi akt bolš hłyboka pakazvaje charaktary. I ty raptam pryhadvaješ, što pryjšoŭ u najlepšy biełaruski teatr.

Voś tolki publika ŭžo nastroiłasia ržać tam, dzie treba płakać.
I prymusić jaje nie rabić hetaha — nadta składanaja zadača.
Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?