U hetym hodzie kirmašy ramieśnikaŭ razharnulisia ažno ŭ troch miescach: u
Miescami «Horad majstroŭ» nahadvaje park savieckaj epochi. Asabliva, jak ni dziŭna, pastaralisia pałačanie.U połackim padvorku na Suvorava na vozie siadzić mužčynka, nad im płakat «Kto rabotajet v kołchozie, v chlebie nie nuždajetsia». Tut ža napamin ab kalektyvizacyi, Pieršamai, piacihodkach. Mužyki pjuć piva ŭ paviljonie pad zaklikam «Proletarii vsiech stran, sojediniajtieś!». A toj, kim sapraŭdy mohuć hanarycca pałačanie, — Skaryna, znachodzicca pad hustym šašłyčnym dymam
Ale jašče bolšuju «fantaziju» prajavili haspadary paviljona kala «Troch štykoŭ» na płoščy Pieramohi — tut možna vypić pad płakatami
Miž inšym, paabiedać «na chutkuju ruku» ŭ šapikach u parku Pieramožcaŭ nie hrebujuć navat abłvykankamaŭskija čynoŭniki. U adnym z paviljonaŭ sustrełasia žančyna, na jakuju nikoli nie padumaŭ by, što jana budzie jeści z płastykavych talerki i stakančyka.
Pudziły — dzikoŭ, hłušca, alenia, zajca — sustrakajucca ŭ parku Pieramožcaŭ amal praz krok. Za simvaličnuju płatu — tysiaču rubloŭ — pobač ź miortvymi žyviołami možna sfatahrafavacca.Dobra, što na takoj śpiakocie pudziły nie psujucca…
U pačatku Suvorava, kala Uvaskrasienskaha chrama, źjaviłasia hrafici ahromnistymi litarami «
Adnym słovam, u naš pryhožy, miescami navat vykštałcony Viciebsk pryšoŭ, jak kažuć u narodzie, «słavianski bardak».





