Dakładnaść prahnozu — 25 %

Na Centralnym savieckim telebačańni (CT) byŭ taki dyktar Bałašoŭ. Čytać aficyjnyja teksty ŭ prahramie «Čas» jamu nia nadta daviarali. Zanadta miakkija ŭ jaho byli intanacyi. Ale jahonuju karonnuju frazu na raźvitańnie viedaŭ uvieś Saviecki Sajuz: «I pra nadvorje». U hetuju frazu, a taksama ŭ šyrokuju ŭśmiešku na tvary dyktar układaŭ usiu svaju dušu j serca, usio svajo majsterstva — tak, jak jaho vučyli i jak jon razumieŭ svaju prafesiju. U jahonaj finalnaj frazie ŭtrymlivałasia niepraparcyjna šmat aptymizmu. Jana hučała jak apafeoz tahačasnaha savieckaha telebačańnia.

Ale hučała zanadta patasna i tamu, chutčej, zabaŭna.

Tamu dyktara, jaki, da taho ž, z hadami pačaŭ dapuskać pamyłki, pierasunuli na apošnija vypuski navinaŭ, a potym i ŭvohule pierastali vypuskać u efir.

U sučasnym biełaruskim infarmacyjnym etery padobnyja intanacyi ŭjavić sabie niemahčyma. Viestki z paloŭ hučać jak viestki z frantoŭ. A viestki pra zamiežnaje žyćcio — tak, kab było zrazumieła: vorah abaviazkova budzie raźbity. Pad bliskučymi va ŭsich sensach strojami ad modnych firmaŭ, navat na viadučych žanočaha połu, jaŭna vymaloŭvajucca pahony. Zašpilenyja ŭnutry na ŭsie huziki i admabilizavanyja, viadučyja abodvuch pałoŭ hatovyja ŭ kožny momant dać adpor.

Tym nia mienš, jość dźvie temy, na jakich sučasnyja viadučyja dazvalajuć sabie raźniavolicca i havaryć z hledačom ščyra j emacyjna — heta nadvorje j sport.

Asabliva sport. Pakolki ad nadvorja, jak viadoma, zaležyć uradžaj, jano taksama zastajecca abjektam stratehičnaj važnaści, i za im pilnuje najvyšejšaje načalstva. Da taho ž, nadvorje — reč źmienlivaja, i tamu niebiaśpiečnaja.

U sacyjalistyčnaj Polščy prahnoz nadvorja pa radyjo ŭmiaščaŭsia ŭ adnu ŭniversalnuju formułu amal na ŭsie vypadki žyćcia: «Zachmuženie duže lub umierkovane». Darečy, hetaja formuła vydatna padychodzić i dla apisańnia nadvorja ŭ Biełarusi. Prykładna ŭ 80 adsotkach vypadkaŭ...

Nie mahu ŭtrymacca, kab nie pryvieści vypadak z adnym českim kinarežyseram (zdajecca, heta byŭ Miłaš Forman). Pierad tym jak jechać zdymać naturu, jon patelefanavaŭ u biuro prahnozaŭ, kab daviedacca pra nadvorje ŭ patrebnaj miascovaści. Synoptyki abiacali, što budzie soniečna. A jakaja vierahodnaść prahnozu? — spytaŭsia režyser. 25 % — byŭ adkaz. Jasna, značyć, vierahodnaść daždžu — 75 %, padumaŭ režyser i admianiŭ zdymki. U nastupnyja dni sapraŭdy liŭ doždž.

Što tyčycca sportu, dyk tut u nas usio viadoma, jak praviła, napierad. Kolkaść medaloŭ na alimpijskich hulniach. Miesca ŭ «vaśmiorcy» ŭ chakiei harantavanaje, minimum, jašče niekalki hadoŭ. Biełaruskija majstry vialikaj rakietki stabilna vystupajuć na turnirach ATP.

Kansystencyja Vahnera

Voś tolki z futbołam, jaki pałymiana lubiać miljony zaŭziataraŭ, prablemy. To bok z futbołam taksama daŭno ŭsio zrazumieła. Ni biełaruskim kamandam u klubnych turnirach, ni nacyjanalnaj zbornaj u adboračnych turnirach čempijanataŭ Eŭropy i śvietu ničoha, što nazyvajecca, nia śviecić. Tolki samyja zaciatyja aptymisty mahli jašče padličvać šaniec zbornaj Biełarusi pierad matčam sa zbornaj Baŭharyi ŭ Safii paśla poŭnaha pravału ŭ Miensku.

Biełaruskija spartovyja kamentatary ź vialikim zadavalnieńniem kamentujuć matčy Lihi Čempijonaŭ i ŬEFA, a taksama anhielskaj, hišpanskaj, niamieckaj dy inšych nacyjanalnych super‑ abo ekstra‑lihaŭ. Nia kažučy pra matčy finalnaj pulki Kubku śvietu. Jany demanstrujuć bliskučaje viedańnie bijahrafijaŭ zamiežnych zorak futbołu, a taksama ichnych svajakoŭ, kachanak, znajomych svajakoŭ i h.d. A taksama vykazvajuć siabie znaŭcami futbolnaj taktyki j stratehii treneraŭ, raźbirajucca ŭ dryblinhu dy tonkaściach raspasoŭki, viedajuć stan kalena abo źviazak na levaj i pravaj nazie amal kožnaha hulca.

Pry hetym nia budziem kranać movu j moŭny zapas našych futbolnych dy inšych spartovych kamentataraŭ. Kanstatujem tolki, što nichto ź ich daŭno nie karystajecca dziaržaŭnaj biełaruskaj movaj u svaich repartažach (choć časam lubiać užyć darečna i niedarečna jakoje‑niebudź biełaruskaje słoŭca). Što tyčycca asablivaściaŭ kamentaroŭ na rasiejskaj movie, dyk jany, zbolšaha, apisvajucca ŭ knizie «Ciažkaści rasiejskaj movy». Voś tolki adzin z maleńkich šedeŭraŭ, pačutych niadaŭna z vusnaŭ viadomaha futbolnaha kamentatara: «Miač śviečiej vzmyvajet pod kupołom stadiona».

Ale ž kali davodzicca vieści repartaž z matča nacyjanalnaj zbornaj, dy jašče na rodnym stadyjonie, kudyści ŭvieś patas i erudycyja kamentataraŭ źnikajuć. Źnikaje j słoŭny zapas. Dziejańni futbalistaŭ apisvajucca pieravažna ŭ nastupnych katehoryjach: «Nu, što ž ty!? Kudy?...Ech! Nu!!! Jak tak možna?!...» i h.d. Taktyčnyja mierkavańni trenera ŭjaŭlajucca kamentataram sucelnaj nievytłumačalnaj zahadkaj, a turnirnaja budučynia zbornaj — «tumannaj». Chacia jaki ŭžo tam tuman na pačatku leta, za hod da čempijanatu Eŭropy?

Adnak, nie zabyvajučy pra abaviazak pierad hledačami, futbolnyja kamentatary imknucca zrabić svoj repartaž bolš raznastajnym i pačynajuć razvažać na temy, jakija nia majuć prostaha dačynieńnia da futbołu.

Tak, u matčy Biełaruś — Baŭharyja ich zacikaviŭ baŭharski futbalist na proźvišča Vahner, ź ciomnym koleram skury. Abodva kamentatary niekalki razoŭ z zadavalnieńniem adhuknulisia nakont vyhladu hulca, nazyvajučy jaho «vielmi cikavym baŭharskim futbalistam», «kalarytnym». A adzin navat zajaviŭ, što Vahner vyłučajecca nia tolki svaim proźviščam, ale j… «kansystencyjaj» (!)

Prajavy rasizmu sustrakajucca na futbolnych paloch usiaje Eŭropy. Heta prablema. Praz vykazvańni asobnych futbalistaŭ nakont pryčoski albo formy nosu spabornika spynialisia matčy. Italjanskaha hulca, jaki ŭskidvaŭ ruku na poli ŭ nacysckim vitańni, dyskvalifikavali j štrafavali. Dyskvalifikoŭvali cełyja stadyjony paśla rasisckich lozunhaŭ na trybunach. Ale pačuć rasisckija vykazvańni z vusnaŭ spartovych kamentataraŭ, dy jašče na dziaržaŭnym telekanale…

«Krainu treba ratavać»

Biełaruskim kamentataram paščaściła, što ich čuli tolki ajčynnyja zaŭziatary. Hetaksama paščaściła Alaksandru Cichanoviču, jaki padčas tranślacyi byŭ adnym ź viadučych apošniaha konkursu «Eŭrabačańnia». Pra vykanaŭcu z Serbii, jakaja ŭ vyniku zaniała pieršaje miesca, artyst niekalki razoŭ skazaŭ: «A ja dumaŭ, heta karejski chłopčyk». Paščaściła jamu tamu, što hety kamentar nia mieła mahčymaści pačuć publika ŭ Chelsynkach, Białhradzie, Pusanie, u šmat jakich jašče miescach planety.

Hety žart, vidavočny, spadabaŭsia i asnoŭnamu viadučamu, jaki nia tolki nie zrabiŭ surazmoŭcu zaŭvahu nakont, miakka kažučy, niekarektnaści padobnych vykazvańniaŭ, ale j sam adpuskaŭ kiepiki ŭ padobnym styli.

Nie vypadaje vychoŭvać viadučych i artystaŭ — darosłych ludziej, u jakich za plačyma jość peŭnaje vychavańnie, adukacyja, praktyka. Kali hustu j taktu niama — jaho j nia budzie. Voś tolki niezrazumieła adno. Kali sučasnaja eŭrapiejskaja estrada, praściej kažučy, papsa ź jaje sučasnymi brendami, u tym liku modaj na nietradycyjnuju seksualnuju aryjentacyju, vyklikaje takuju hidlivaść u našych žurnalistaŭ i artystaŭ — navošta ŭvohule ŭdzielničać u takich konkursach, jak «Eŭrabačańnie»? Navošta pakazvać jaho ŭ svajoj krainie? Navošta jechać u Chelsynki niemałoj kamandaj, ułučna z žurnalistami, za dziaržaŭny košt? Kab čarhovy raz dać adpor «upłyvu» Zachadu? A Kałdun, značyć, jość symbalem słavianskaj estetyki, jakaja procistaić zaniapadu zachodniaj cyvilizacyi?

Na pytańnie žurnalistki adnoj biełaruskaj efem‑stancyi, pra što jon dumaŭ na scenie, vystupajučy ŭ paŭfinale, Dzima Kałdun adkazaŭ: «Što krainu treba ratavać». Maładomu śpievaku, prynamsi, ułaścivyja ironija j samaironija, u jaho zachavałasia narmalovaja samaacenka. Starejšamu pakaleńniu artystaŭ, jakija molacca adrazu dvum baham — Mamonie i Palihimnii (u staražytnych hrekaŭ muza Palihimnija adkazvała za mastactva chvałaśpievaŭ) — narmalnaj samaacenki jaŭna nie chapaje.

Kampensujecca hety kompleks niepaŭnavartaści vypadami na adras čužoha vyhladu, čužoj kultury, rasy, seksualnaj aryjentacyi. I nazyvajecca heta vielmi prosta: adsutnaść kultury. Tak by mović, «u savieckich ułasny honar».

Źviarnuli ŭvahu na adnu detal pierad matčam Biełaruś — Baŭharyja? Nacyjanalny himn Baŭharyi śpiavali amal usie futbalisty zbornaj, dy jašče padpiavali zaŭziatary na trybunach. Himn Respubliki Biełarusi (krychu pierapracavany himn BSSR) nie śpiavaŭ amal nichto ź biełaruskaj zbornaj. I na poli futbalisty ŭ čyrvonych majkach i zialonych trusach pavodzili siabie tak, byccam nia viedajuć — chto jany, adkul i što robiać na poli. U adroźnieńnie ad kamandy baŭharaŭ, dzie ŭsie — ad Dzimitara Bierbatava da čarnaskuraha Łusijo Vahnera — hulali, jak nacyjanalnaja zbornaja, z hodnaściu j upeŭnienaściu ŭ sabie.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?