Što z hetym siońniašnim «dežaviu» rabić nam, chto ŭžo žyŭ u 1980‑ch? I chto nia choča viartacca na mašynie času nazad u SSSR. Piša Vital Taras.

Mašyna času — raspaŭsiudžany ŭ navukova‑fantastyčnaj litaratury siužet. Adnak, choć stvareńnie takoj mašyny piarečyć zakonam fizyki, jak i adviečny ruchavik, taki mechanizm isnuje. Pryčym nie jak niejkaja metafara, a jak absalutnaja realnaść čałaviečaha žyćcia. Jano samo i jość mašynaju času. Tolki my nia ŭmiejem albo nia chočam joju pravilna karystacca.

Usiaho jakich piatnaccać hadoŭ tamu nasielnictva Savieckaha Sajuzu, u tym liku j žychary Biełarusi, atrymali mahčymaść nia tolki zazirnuć u svaju budučyniu, ale j žyć u joj. Treba było tolki prykłaści dla hetaha namahańni, jak heta zrabili našyja susiedzi va Ŭschodniaj Eŭropie.

Ale pieravažnaj bolšaści savieckich ludziej budučynia nie spadabałasia. Jana nastolki nas žachnuła, što my praź niekalki hadoŭ viarnulisia ŭ minułaje i praciahvajem pahłyblacca ŭ jaho, jak u bahnu. Kažuć, na karecie minułaha daloka nie pajedzieš. Ale ź jaje j nie saskočyš, kali jana nabrała chutkaść i niasiecca pad adchon.

Mahčyma, niekamu heta padasca abstraktnymi razvahami. Asabista dla mianie jany majuć absalutna kankretny sens. Bo padkazanyja ŭłasnym dośviedam, choć i nabytym, treba pryznać, za mizerna karotki dla historyi adrezak času — jakija‑niebudź tryccać‑sorak hadoŭ.

Dla mianie toje, što ja čuju ciapier z ekranaŭ televizii, radyjo — nia prosta «dežaviu». Heta realnaść, jakaja była. Taja samaja realnaść, a nie jaje padabienstva. Čas nieparyŭny. Tak, źmianilisia niekatoryja persanažy — niechta ŭpieršyniu vyjšaŭ na scenu, niechta schavaŭsia za kulisy. Ale źmiest pjesy nikolki nie źmianiŭsia. I navat dekaracyi nia stali mianiać, praz adsutnaść patreby...

Dva samaloty i šar

1 vieraśnia 1983 hodu źjaviłasia paviedamleńnie TASS ab tym, što pavietranuju prastoru SSSR nad Sachalinam parušyŭ nieviadomy samalot. Dalej u paviedamleńni havaryłasia pra adpaviednyja zachady z metaj spynić dalejšaje pahłybleńnie samalota ŭ savieckuju prastoru, paśla čaho toj «…addaliŭsia ŭ kirunku mora i źnik». Spraktykavanyja savieckija ludzi viedali, što pamiž radkoŭ treba čytać: źbili.

Chutka saviecki hienštab u hetym pryznaŭsia. U apraŭdańnie pryvodziŭsia toj fakt, što ekipaž samalota nie vychodziŭ na suviaź, nie reahavaŭ na syhnały, jakija padavali jamu lotčyki źniščalnikaŭ‑pierachopnikaŭ. Savieckamu kamandavańniu, jakoje pryjšło da vysnovy, što na borcie samalota mahła być špijonskaja aparatura i što heta moža być pravakacyja specsłužbaŭ suprać SSSR, vyrašyła abjekt źniščyć. Što i zrabiŭ, nibyta, adzin lotčyk — Hienadź Asipienka. Takim čynam, kali kiravacca lohikaj tahačasnaj ułady, Saviecki Sajuz paddaŭsia na pravakacyju. Pry hetym faktu, što źbity byŭ pasažyrski avijałajner «Boinh»‑747 karejskaj avijakampanii, saviecki bok nie pryznavaŭ. Ale ž hazety ŭsiaho śvietu tolki pra heta j pisali, nazyvajučy SSSR «Imperyjaj zła».

Los pasažyraŭ paŭdniovakarejskaha «Boinha» žycharoŭ SSSR cikaviŭ u najmienšaj stupieni. Paźniej była pryniataja versija, što ekipaž samalota vykonvaŭ speczadańnie CRU i nijakich pasažyraŭ na borcie nie było. U jakaści dokazu hetaj versii pryvodzicca toj fakt, što savieckija vadałazy nie znajšli ŭ miejscy mierkavanaha padzieńnia łajnera nivodnaha cieła.

Zastajecca pavieryć, što imiony 260 zahibłych pasažyraŭ rejsa Ankorydž‑ Seuł vydumanyja, a ślozy j hora ichnych svajakoŭ, jakoje nie acichła dahetul — hulnia na publiku.

Napeŭna, Uładzimier Pucin, kali b jamu ŭ toj čas zadali pytańnie pra toje, što zdaryłasia z samalotam, adkazaŭ by hranična jasna: jon patanuŭ.

Usiaho praz try z pałovaj hady paśla trahiedyi niamiecki pilot Matyjas Rust pralacieŭ na lohkamatornym samalocie ad zachodniaj miažy da Maskvy i pryziamliŭsia na Krasnaj płoščy. Hetym razam, pry Harbačovie, palacieli hałovy savieckich vajskovych načalnikaŭ. Niadaŭna, na dvaccacihodździe svajho pieralotu, Rust pryjaždžaŭ u Maskvu, na miesca, tak by mović, svajho złačynstva. Ale ž jamu daravali. U adroźnieńnie ad Harbačova, jakoha vinavaciać u tym, što jon «razvaliŭ vialikuju dziaržavu».

Maršał Achramiejeŭ, jaki ŭ 1983‑m davaŭ tłumačeńni žurnalistam la mapy SSSR nakont źbitaha karejskaha avijałajnera, zastreliŭsia na druhi dzień paśla niaŭdałaha žnivieńskaha putču ŭ Maskvie. Nichto bolš z savieckich aficeraŭ, akramia tahačasnaha ministra ŭnutranych spravaŭ SSSR Puha, hetaha nie zrabiŭ. I, vidać, nikoli bolš nia zrobić. Prykład siońnia biaruć z takich, jak Budanaŭ i Špak.

Jašče praz vosiem z pałovaj hadoŭ paśla anekdotu z Rustam vajenna‑pavietranyja siły Biełarusi źbili pavietrany šar z dvuma amerykanskimi aeranaŭtami ŭ handole. Jany ŭdzielničali ŭ mižnarodnych spabornictvach i vypadkova apynulisia nad Biełaruśsiu. Aficyjnaja versija — u momant ataki ekipaž byŭ užo miortvy z‑za hipaksii (zadychnulisia z‑za niedachopu kisłarodu), tamu nie vychodzili na suviaź. Tłumačeńni na presavaj kanferencyi tady davaŭ hienerał Jury Sivakoŭ. Napieradzie jaho čakali inšyja słaŭnyja spravy.

Takim čynam, u adrezak času ŭsiaho ŭ dvanaccać hadoŭ umiaścilisia śmierć Andropava j Čarnienki, prychod da ŭłady Harbačova, «pierastrojka», vyvad savieckich vojskaŭ z Aŭhanistanu, dvuchbakovaje skaračeńnie stratehičnych rakietaŭ u SSSR I ZŠA, damova ab skaračeńni zvyčajnych uzbrajeńniaŭ u Eŭropie, abjadnańnie Niamieččyny, raspad SSSR, likvidacyja Varšaŭskaj damovy, čekavaja pryvatyzacyja, pieršaja čačenskaja vajna, prychod da ŭłady Alaksandra Łukašenki ŭ Biełarusi.

«Peršynhi», «Satana» dy inšaja trasca

Što da Rasiei, dyk 1995 hod — heta byŭ užo druhi prezydencki termin Jelcyna. I heta byŭ užo druhi Jelcyn, jaki zastaŭsia pry ŭładzie praź pieradvybarčyja machinacyi, abkružany z usich bakoŭ aliharchami, satrapami j prychlabacielami roznaha kalibru. I najpierš — členami tak zvanaj Siamji. Mienavita z hetym Jelcynym Łukašenka zaklučyŭ damovu ab stvareńni Sajuzu Biełarusi j Rasiei, a potym i sajuznaj dziaržavy. Hety Jelcyn pryvioŭ da ŭłady pałkoŭnika FSB Uładzimiera Pucina.

Ale ja viartajusia znoŭ u 1983‑i hod. Majmu synu niekalki miesiacaŭ. I my, jahonyja baćki, nia prosta chvalujemsia za jaho, praź jahonuju chvarobu. Bolš za ŭsio my baimosia inšaha — što śviet, kali jon vyraście, zastaniecca takim, jakim jon byŭ tady. Za Andropavym. Andropaŭ, jak nas zapeŭnivajuć, byŭ tonki čałaviek, intelektuał zachodniaha kštałtu. Jon nasiŭ akulary i ŭpotaj pisaŭ vieršy.

Pry im adradzilisia narodnyja družyny. Družyńniki adłoŭlivali hramadzianaŭ u łaźniach i kinateatrach, dzie jany nie pavinnyja byli bavić pracoŭny čas. Heta ličyłasia šlacham da cyvilizacyi.

I jašče nie prachodziła dnia, kab u hazetach i na telebačańni nie źjaŭlalisia paviedamleńni pra amerykanskija rakiety «Peršynh». Voś jašče adna kraina Eŭropy pastaviła ich u siabie, i jašče adna, i jašče. My, tahačasnyja savieckija žurnalisty, vielmi chutka pačali raźbiracca ŭ techničnych charaktarystykach stratehičnych rakietaŭ, rakietaŭ siaredniaha radyjusu dziejańnia, mienšaj adlehłaści. Bolš za toje, pra heta na poŭnym surjozie pytalisia padčas tak zvanych palitatestacyjaŭ.

«Voźmiom vintovki novyje, primkniom štyki»...

Z druhoha boku, dziakujučy zachodnim radyjohałasam, my viedali, što ŭ SSSR jość stratehičnyja rakiety SS‑20, jakija na Zachadzie nazyvajuć «Satana», i rakiety «mienšaj adlehłaści», i svaje kryłatyja rakiety taksama jość. I što amerykancy staviać svaje «Peršynhi» ŭ adkaz na ŭsio novyja savieckija rakiety, u adkaz na naroščvańnie savieckich tankavych hrupovak la zachodnich miežaŭ.

My razumieli, dakładniej, pierakonvali sami siabie, što napad ZŠA na SSSR, jak i naadvarot, jość čystym šalenstvam. Dakładna hetak sama, jak i ciapier.

Nichto nikoli na takoje nia pojdzie, navat kramloŭskaje kiraŭnictva, dumali my. (Choć rašeńnie pačać vajnu ŭ Aŭhanistanie demanstravała adsutnaść u hetaha kiraŭnictva rozumu.)

Čamuści hetyja dumki nie suciašali. Uvieś čas leźli da hałavy inšyja: a raptam?!

Aleś Adamovič adnym ź pieršych nazvaŭ tady atamnuju vajnu atamnym samazabojstvam, omnicydam (usieahulnym źniščeńniem). U adkaz partyjnaje kiraŭnictva abvinavaciła piśmieńnika ŭ «pacyfiźmie». Dakaraŭ jaho, siarod inšych, ciapierašni biełaruski patryjot z rasiejskim hramadzianstvam Ivan Antanovič. Maŭlaŭ, u svajoj «Apošniaj pastarali» aŭtar niedastatkova dumaje ab tym, kab tyja, «jakija ŭsio‑tki acalejuć», nieśli ŭ sabie pravilny, «aptymistyčny» (tak i skazaŭ), adnym słovam, naš śvietapohlad». (Cytuju pavodle zapisaŭ Adamoviča, jakija ŭvajšli ŭ knihu «Imia hetaj zorcy Pałyn»; Miensk, 2006 — VT.)

Śvietapohlad mieŭsia na ŭvazie, zrazumieła, kamunistyčny. Acaleć ža paśla jadravaj vajny pavinnyja byli tyja, chto zmoža schavacca ŭ bunkierach. Tyja, kaho tudy puściać — pavodle peŭnych sakretnych śpisaŭ dla načalstva.

Adamovič sarkastyčna nazyvaŭ heta «bunkiernaj chvarobaj». Jakuju čamuści kamunistyčnyja ideolahi vydavali za śvietapohlad.

Z druhoha boku, «maršy miru», jakija prachodzili tady ŭ eŭrapiejskich stalicach, usie hetyja lahiery na vajskovaj brytanskaj bazie ŭ Hrynem Koman, u Italii ci jašče niedzie, usio heta vyklikała ŭ narmalnych ludziej dvaistaje adčuvańnie. Najpierš, ciažka było pazbavicca pačućcia falšu. Sami aktyvisty ruchu za mir, napeŭna, byli ni pry čym. Ale kali ich pakazvali ad ranku da viečaru na ekranach CT, ź ciaham času mižvoli pačynała ciahnuć na vanity pry źjaŭleńni hetych mužnych baradatych mužčyn i nia mienš mužnaha vyhladu žančynaŭ. Asabliva kali hetyja mužnyja dziadźki j ciotki pačynali pryznavacca ŭ lubovi da Savieckaha Sajuzu. A što jany, ułasna kažučy, viedali pra Saviecki Sajuz? Ci zadumvalisia jany kali‑niebudź, što było b, naprykład, z tymi savieckimi ludźmi, jakija b navažylisia padyści na kilametar da jakoj‑niebudź savieckaj rakietnaj bazy?

Padobnyja pačućci vyklikajuć i siońniašnija antyhlabalisty. Nia stolki tyja, što łamajuć i palać usio na svaim šlachu (marhinałaŭ roznaha kštałtu možna sustreć paŭsiul u śviecie), kolki ich idejnyja, «pamiarkoŭnyja» pravadyry. Niaŭžo jany nie razumiejuć, što svaim adviečnym anty‑ jany cudoŭna ŭpisvajucca ŭ tuju samuju hlabalizacyju? Bolš za toje, jany daŭno zrabilisia takoj samaj nieadjemnaj častkaj samitaŭ roznaha ŭzroŭniu, jak koka‑koła ŭ jakaści achaładžalnaha napoju na śvieckim pryjomie. Bo ichnyja akcyi pratestu, dziakujučy zachodnim telekampanijam, stanoviacca biaspłatnym šoŭ, «užaścikami» dla miljonaŭ hledačoŭ. U adroźnieńnie ad aficyjnych presavych kanferencyjaŭ, jakija nichto nie hladzić.

Hieroi tych šoŭ, pravadyry levaha ruchu, pierakananyja ŭ tym, što tolki jany zajmajucca adzina važnaj spravaj u śviecie, mała čym adroźnivajucca ŭ hetym ad dziaržaŭnych čynoŭnikaŭ.

Pryvid nad bahnaj

U 1970‑ia—pačatku 80‑ch hadoŭ siarod častki savieckaj intelihiencyi panavaŭ nastroj, jaki možna vykazać šekśpiraŭskimi słovami: «Čuma na abodva vašyja damy». Maŭlaŭ, kiraŭnictva SSSR i ZŠA — aboje raboje. Jany ŭ adnolkavaj stupieni niasuć adkaznaść za rost mižnarodnaj napružanaści, pahrozu jadravaj vajny. I Vašynhton i Maskva adnolkava brazhajuć zbrojaj i vyhladajuć adnolkava niesympatyčna. (Tady byŭ Vijetnam, ciapier voś Irak). Karaciej kažučy, chaciełasia nam siabie ŭpeŭnić, što amerykanski imperyjalizm ničym nia lepšy za saviecki. Heta byli razvahi, dakładniej — samahipnoz lisy z bajki Ezopa, jakaja ŭpeŭniła siabie, što vinahrad niaśpieły. Našto nam ciahnucca da zachodniaj demakratyi? My sami vielmi asablivyja i duchoŭnyja. My pabudujem suverennuju demakratyju. I pabudavali — tyja samyja savieckija intelektuały, amatary «Bitłz» i «Pink Fłojd», z kompleksami pierad Zachadam.

Heta było jašče j peŭnaha kštałtu samaapraŭdańnie: kali ja nie mahu ničym pieraškodzić dyktatury, procistajać hvałtu dziaržavy nad ludźmi, kali ad mianie ničoha nie zaležyć u svajoj krainie, budu suciašacca tym, što tam, «za akijanam», ničym nia lepš. Tam nehraŭ linčujuć.

Nehraŭ u ZŠA daŭno nie linčujuć. Ale karykaturnyja ŭjaŭleńni pra žyćcio na Zachadzie zachavałasia na samym vysokim uzroŭni. Najvyšejšym.

Pucin u svaim znakamitym interviju pierad samitam u Niamieččynie nazvaŭ siabie «demakratam čystaj vady». Usim padałosia, što heta taki miły žart. Ale nasamreč tam niama j kaliva žartu. Ci choć by samaironii. Bo ŭsie arhumenty zvodziacca, faktyčna, da taho samaha: «U vas nehraŭ linčujuć». A va Ŭkrainie — dyk tam uvohule tyranija. Padobnych ža takim, jak jon, uzdychaje Pucin, nie zastałosia nidzie ŭ śviecie. Paśla śmierci Mahatmy Handzi niama z kim i pahavaryć. Heta što — ździek z samoha siabie? Ale ž Pucin mała padobny da mazachista. Heta ździek, chutčej, z zachodniaj publiki. Inakš kažučy: plavać ja chacieŭ na vašuju hramadzkuju dumku, vy ŭ mianie ŭsio schavajecie. I Mahatmu z ukrainskaj tyranijaj, i «demakratyju čystaj vady», i rakiety, «nacelenyja na Eŭropu». Bo jak ža vy biaz nas, biaz našych rasiejskich nafty z hazam pražyviacie?

I što samaje cikavaje — chavajuć. Što b tam ni kazaŭ Błer u Londanie pra zabojstva Litvinienki i pra investycyi, što b ni kazaŭ Buš u Prazie pra «aŭtarytarnyja režymy», u tym liku ŭ Biełarusi… Pakazalnaja dyskusija ŭ zachodniaj presie nakont taho, što mieŭ na ŭvazie Buš pad słovam derailed, kali kazaŭ ab reformach u Rasii. Słoŭniki dajuć tolki adno značeńnie heta słova — «pajšli pad adchon». Ale znajšli j bolš miakkuju traktoŭku — «zbočyli», «adchililisia ad šlachu».

Na samicie vosiemki, jak i pradkazvali, usio vyjšła cicha j hładka. I pra klimat damovilisia (jak vykazaŭsia adzin rasiejski karespandent, «vyrašyli prablemu klimatu»), i pra dapamohu Afrycy. I adnosna systemy PRA źjavilisia cikavyja varyjanty — naprykład, z Habalinskaj stancyjaj sačeńnia ŭ Azerbajdžanie.

Pucina čakajuć u lipieni na prezydenckim ranča ŭ ZŠA. Treba dumać, na bližejšyja paru tydniaŭ rytoryki ŭ duchu chałodnaj vajny trochi pamienieje.

Ale ž u Rasiei, akramia ZŠA, zastajecca šmat vorahaŭ. Łatvija, Litva, Estonija, Polšča. Z Hruzijaj, byccam, zamirylisia. Nu, a chto tam nastupny na padychodzie? Składvajecca ŭražańnie, što vajaŭničyja zajavy dy pahrozy Kramla na adras Zachadu — heta ŭžo nie rytoryka, nia styl palityki navat. A niejkaja imanentnaja rysa rasiejskaha žyćcia. Kali vyciahnuć hety stryžań varožaści j ksenafobii — i što zastaniecca? Adny naftavyja śvidraviny.

Pakul jość naftadalary — niachaj žyvie NTV. Jak symbal vysokaj rasiejkaj duchoŭnaści.

Ale ž kali Rasieja ŭsurjoz źbirajecca ŭsčać novuju honku ŭzbrajeńniaŭ z ZŠA, dyk pierad rasiejskim narodam chutka paŭstanie taja ž prablema, što stajała pierad savieckim u 1980‑ia. Nazyvałasia jana «charčovaj prahramaj». Adnych vidoviščaŭ, kštałtu Maskoŭskaj alimpijady, dla jaje vyrašeńnia akazałasia niedastatkova. Ciapierašnija rasiejcy, a taksama žychary inšych postsavieckich dziaržavaŭ nia nadta chacieli b viarnucca ŭ čas, kali na palicach u kramach byli, u lepšym vypadku, «kilki ŭ tamacie». A harełku vydavali pa dźvie butelki ŭ adny ruki. Tolki chto ž u ich budzie pytacca.

Mašyna času, pra jakuju ja havaryŭ, dziejničaje vielmi žorstka. Treba vielmi zachacieć — a dakładniej, nadta nie zachacieć viartańnia ŭ minułaje, kab «kalektyŭnaje nieśviadomaje» pačało mianiacca ŭ pazytyŭny bok. Kab ludzi pačali dumać, najpierš, pra svaich dziaciej, a značyć — i pra budučyniu krainy.

Kolki jašče pahromaŭ pavinna adbycca na prastorach Rasiei, kolki ludziej pavinny zahinuć pavodle rasavych albo relihijnych matyvaŭ, kab hramadztva adčuła, što fašyzm — heta ŭžo nia tolki pahroza. Jano ŭžo im atručanaje. I sychod moža być letalnym.

Demany nianaviści, vyklikanyja zaklinańniami rasiejskich palitykaŭ i palittechnolahaŭ — zrazumieła, tolki časova, na peryjad pieradvybarčaj kampanii ŭ Rasiei, vielmi ciažka budzie zahnać nazad. Jak zubnuju pastu, vycisnutuju ź ciubika. A raschlobyvać nastupstvy daviadziecca nia tolki rasiejcam, ale šmat kamu z susiedziaŭ. Voś i zadumvajucca ŭ Łatvii i Litvie — a ci nie dałučycca, pakul nia pozna, da amerykanskaj PRA?

Nasamreč, nia tak i važna, pra što damoviacca Pucin z Bušam u Štatach. I navat nia maje značeńnia, chto budzie pierajemnikam Pucina ŭ 2008‑m. Važna zrazumieć — što z hetym siońniašnim «dežaviu» rabić nam, chto ŭžo žyŭ u 1980‑ch? I chto nia choča viartacca na mašynie času nazad u SSSR. Pieradać svaje pačućci j dośvied maładym niemahčyma pavodle vyznačeńnia. Zastajecca tolki puskać burbałki.

Zrešty, jak skazaŭ niechta ź filozafaŭ minułaha, cyvilizacyja — heta ŭsiaho tolki pryvidnyja ahieńčyki ŭ adviečnaj ciemry nad bahnaj. Zhasnuć jany, i niama kamu budzie hetaha ŭbačyć. A značyć — i škadavać.

Vital Taras

Клас
Панылы сорам
Ха-ха
Ого
Сумна
Абуральна