U Babrujsku napali na siabra arhkamiteta pa stvareńni partyi «Biełaruskaja chryścijanskaja demakratyja» Viačasłava Šeleha. Jon baćka16-hadovaj Natalli Šeleh, jakuju, sa słovaŭ siamji, 27 lipienia nieviadomyja vykrali i źbili.
Incydent adbyŭsia la Upraŭleńnia ŭnutranych spraŭ Babrujskaha harvykankama. Ź jahonych słoŭ, nieviadomy spačatku sprabavaŭ paškodzić mašynu, a potym napaŭ na samoha Viačasłava.
U budynku Ŭpraŭleńnia mieścicca mižrajonny adździeł Śledčaha kamiteta, kudy, jak kaža spadar Šeleh, na dopyt u spravie źbićcia dački vyklikali žonku Maryju. Pa jaje jon i pryjechaŭ. U spadaryni Maryi druhaja hrupa invalidnaści, i joj ciažka chadzić.
Spadar Šeleh kaža, što parušyŭ praviły darožnaha ruchu, kali zajechaŭ na milicejskuju parkoŭku, na jakoj nie było mašyn i jakaja niedaloka ad budynka milicyi. Na parkoŭcy incydent i adbyŭsia.
«Nieviadomy ŭ šortach i majcy kinuŭsia na mianie z kułakami. Pačaŭ bić pa škle.Paśla taho jak ja vyjšaŭ z mašyny, jon z krykam kinuŭsia na mianie. Chapaŭ za vopratku i łamaŭ mnie ruki. U mianie ciapier paboi, na rukach — siniaki. Ja jedu ŭ traŭmapunkt ich fiksavać. Jon zvaŭ inšych supracoŭnikaŭ, kab jany mianie zavałakli ŭ budynak.
Jon kryčaŭ, što i jon milicyja. Potym schavaŭsia ŭ budynku ŭpraŭleńnia. Milicyja biaździejničała.Paźniej pryjechali supracoŭniki DAI i skłali pratakoł parušeńnia. Tak, ja parušyŭ praviły, ale tolki dziela taho, kab zabrać
Na miesca incydentu padjechaŭ babrujski žurnalist Dźmitryj Rastajeŭ. Jon paćviardžaje, što ŭ Viačasłava Šeleha na rukach ślady pabojaŭ.
