 |
«U «Biełaj Voli» nikoli nie było iluzij nakont biełaruskaj libieralna‑demakratyčnaj apazicyi, ale na hety raz nam spadabaŭsia idejny pasył akcyi. 4 listapada apazicyjnyja pravadyry zaklikali narod prajci maršam nie ŭ honar «jeŭrapiejskich kaštoŭnaściej» ci «naładžvańnia dyjałohu z uładaj», a ŭ abaronu sacyjalnych harantyj», — havorycca ŭ siońniašniaj zajavie ŭltranacyjanalistyčnaj niezarehistravanaj arhanizacyi.
«Biełavolcy» kažuć, što sa ździŭleńniem ubačyli, što «pad naš ściah pryjšli nie tolki kamrady «Biełaj voli»: padychodzili z prośbaj dałučycca da kałony i ludzi zusim nam nieznajomyja».
Padčas šeścia ŭltranacyjanalisty paśpieli, pavodle ichnaj spravazdačy, raspaŭsiudzić la 600 svaich ulotak, jany «vykrykvali nacyjanał‑patryjatyčnyja łozunhi: «Nacyja! Ajčyna! Vola», «Nie kantraktnaj sistemie!», «Akcyi narodu — a nie aliharcham!», «Za kroŭ! Za honar! Za našu Dolu! Za Biełuju Volu» i inšyja».
Ale, jak pišuć «biełavolcy», papraŭki ŭ chadu padziej unieśli «levyja radykały». Pavodle zajavy «Biełaj Voli», «biełarusija «anarcha‑kamunisty» nie adzin raz zaŭlali, što razhladajuć «biełavolcaŭ» ledź nie hałoŭnymi svaimi vorahami». «Prajavili svaju podleńkuju sutnaść jany i na hety raz. Jašče kala Akademii navuk našymi kamradami byli adbity sproby adabrać našy ŭlotki pabornikami «libiertaryjanskaha kamunizma». (…) Hetkija ž vychadki praciahnulisia i padčas ruchu kałony. Akramia taho, na adras «biełavolcaŭ» z boku kałony anarchistaŭ vykrykvalisia pahrozy i abrazy (u style «vali karyčnievuju mraź!»), — paviedamlajuć ultranacyjanalisty.
«Biełavolcy» upeŭnivajuć, što ciarpieli i ihnaravali anarchistaŭ, ale «ŭsiamu jość miaža: padčas ruchu kałony pa vulicy Surhanava «anarchisckaje chamstva» (u chadu pajšli vykryki nie na adras abstraktnych «fašystaŭ», a kankretna našaha ruchu) vyliłasia ŭ adkrytuju sutyčku». Pry hetym «biełavolcy» śćviardžajuć, što mienavita anarchisty vykarystoŭvali armaturu i draŭlanyja dubiny.
«Anarchisty» nahladna pakazali nakolki ich chvaluje abvastreńnie sacyjalnych prablem» Biełarusi, faktyčna sarvali i biaz hetaha ahidna arhanizavany marš, padstavili libierałaŭ‑arhanizataraŭ i vystavili siabie poŭnymi kłounami. (…) Pa vialikim rachunku dla «biełavolcaŭ» šeście skončyłasia pieramožna. Chacia i vielmi hłupa. Nastolki, što ŭźnikajuć sumnievy ź pierśpiektyvach dalejšaha ŭdziełu «Biełaj Voli» u niachaj pravilnych, ale arhanizavanych libierałami akcyjach», — zajaŭlajuć ultranacyjanalisty.
Jany taksama spadziajucca, što «miascovyja «ultralevyja» zrazumiejuć, «što za svaje ŭčynki adkazvać usio‑taki pryjdziecca».
