I chto jaho tuzaŭ za jazyk? Ja maju na ŭvazie zajavu ekzarcha Paŭła pra bolšuju samastojnaść Pravasłaŭnaj Carkvy ŭ Biełarusi.
Što heta było? Ekspromt? Impravizacyja? Raptam streliła-vybuchnuła ŭ hałavie takaja dumka? Nie raŭnujučy, jak dumka pra «čarnobylski kranik»?
Salidnyja palityki (a jepiskap – tym bolš mitrapalit, ekzarch – zmušany być palitykam) biez papiarednich kansultacyj, zandažu zajavy takoha kštałtu nie robiać.
Tut naležała pierš vyviedać pazicyi i śvieckaj ułady Biełarusi, i nastajaciela Daniłavaha manastyra ŭ Maskvie, i kramloŭskaha pastajalca, ad jakoha ŭ niemałoj stupieni zaležyć nastajaciel. I vyvučyć, narešcie, dumku jepiskapata, manastva dy biełaha duchavienstva Biełarusi.
Paśla zajavy ekzarcha Paŭła adzin ramantyk zachoplena kazaŭ mnie: jakija družnyja byli vopleski śviataroŭ, kali ekzarch pramoviŭ tyja słovy!
Viedaju ja družnyja apładysmienty, jakija pierachodziać u doŭhaniezmaŭkalnuju avacyju. Prachodzili my heta za časami KPSS. Tamu ja i nie padzialiŭ aptymizmu svajho surazmoŭcy.
I što? Na hetym tydni – praź miesiac paśla hučnaj zajavy – z tych samych vusnaŭ my pačuli, što pytańnie ab samakiravanaści Pravasłaŭnaj Carkvy ŭ Biełarusi zdymajecca z paradku dnia. I znoŭ ekzarch Pavieł prademanstravaŭ lehkadumnaść. Nie jon pieršy pastaviŭ hetaje pytańnie i nie jamu zdymać pytańnie z paradku dnia.
Uładyku Paŭłu pierš čym kazać takoje, naležała b prakansultavacca sa znaŭcami pradmietu, kali pieršy raz u najnoŭšaj historyi pravasłaŭnyja chryścijanie Biełarusi zajavili ab svaim žadańni bačyć svaju Carkvu ci to aŭtanomnaju, ci to aŭtakiefalnaju. I naležała b mitrapalitu viedać: raz važnaje (u niečym navat ekzistencyjnaje) pytańnie sfarmulavana i pastaŭlena ŭ paradak dnia, nijaki ekzarch, patryjarch ci prezident nie maje siły «zakryć» jaho, źniać z paradku dnia. Hetaje pytańnie budzie aktulnym až da momantu jaho vyrašeńnia.
Jašče bolš ździviŭ mianie ekzarch Pavieł svajoj zajavaj, što pytańnie ab samakiravanaści Pravasłaŭnaj Carkvy ŭ Biełarusi zdymajecca na bližejšyja 25–50 hadoŭ. Što va ŭładyki Paŭła z bahasłoŭskaj padrychtoŭkaj? Chto, akramia Boha ci Božych prarokaŭ, moža viedać, što budzie z nami, z našaj krainaj, z Carkvoju praź miesiac, hod ci dva? Niejk nie vierycca, što ekzarch Pavieł – prarok.
Nie tajamnica, što aporaj Maskoŭskaj Patryjarchii źjaŭlajucca ciapierašnija palityčnyja režymy Rasii i Biełarusi, jakija favaryzujuć jaje i pieraśledujuć alternatyŭnyja pravasłaŭnyja cerkvy, nie dajuć im razharnuć svaje struktury.
Niaŭžo ekzarch Pavieł upeŭnieny, što ciapierašnija palityčnyja režymy Rasii dy Biełarusi, što ciapierašni status Maskoŭskaj Patryjarchii zastanucca niaźmiennymi praciahły čas?
Mnie pomnicca z historyi, jak adzin samaŭpeŭnieny palityk abiacaŭ pabudavać tysiačahadovy rajch, a adna samaŭpeŭnienaja partyja abiacała, što ŭ 1980 hodzie ŭ Savieckim Sajuzie budzie stvorana materyjalnaja baza kamunizmu. Dzie toj rajch? Dzie toj kamunizm («ščaście na viaki»)? Dzie toj Saviecki Sajuz? I dzie taja partyja?
Zrabiŭšy zajavu pra 25–50 hadoŭ niaźmiennaha statusu Biełaruskaha Ekzarchatu, uładyka Pavieł jašče raz prademanstravaŭ svaju lehkadumnaść.
