Zabojstva Barysa Niamcova — biezumoŭna palityčnaje, i jak u takich vypadkach kažuć, «medyjnaje». Učynienaje kala ścienaŭ Kramla, na terytoryi, jakaja prahladajecca telekamerami, dzie kožny druhi «vypadkovy minak» — heta supracoŭnik specsłužbaŭ. Zabojcy naŭmysna pakinuli śviedku — dziaŭčynu, jakaja była ź Niamcovym. Bolš za toje, vielmi vierahodna, što za dva dni da pryznačanaj apazycyjnaj akcyi za Niamcovym była «naružka», i zabojcy heta napeŭna viedali — ale čamuści heta ich nie spyniła.
Heta moža aznačać tolki adno — zabojcy ličać, što im za heta ničoha nia budzie.
U Habryela Harsija Markiesa jość słavutaja apovieść «Chronika abjaŭlenaj śmierci» — dzie ŭsie viedajuć, što zabojstva adbudziecca, ale nichto ničoha nia choča (ci nia moža) zrabić. Rasieja apošniaha hoda stała takoj chronikaj.
«Čechaŭskaja» strelba, jakaja štodnia visić u efiry rasiejskich telekanałaŭ, nie mahła nia strelić.
U krainie, dzie zapanavała atmasfera varjackaj nianaviści da inšadumcaŭ, — možna było čakać, što heta nia skončycca abrazami ŭ internecie. «Daŭno para, čym bolš takich zabjuć, tym lepš» — tak pišuć pra śmierć Niamcova rasiejskija karystalniki sacyjalnych sietak.
Abstanoŭka psychozu i histeryi z nahody ŭnutranych vorahaŭ i «piataj kalony», palityčnyja tok-šoŭ na rasiejskim telebačańni, jakija navat ja sa svaim prafesijnym cynizmam nie mahu vytrymać bolš piaci chvilinaŭ, — heta i jość taja strelba, jakaja pavinna była strelić. Ułady arhanizoŭvajuć masavy mitynh hopnikaŭ — antymajdan, — udzielniki jakoha niasuć partrety «vorahaŭ narodu», u tym liku Niamcova. Stvarajucca faktyčna vajenizavanyja hrupoŭki, jakija zajaŭlajuć, što fizyčna nie dapuściać akcyjaŭ pratestu. Udzielniki «patryjatyčnych» letnikaŭ u Sielihiery kidajuć drociki ŭ partrety apazycyjaneraŭ — adbyvajecca toje samaje «rasčałaviečvańnie apanentaŭ», pieršy krok da zabojstva.
Strelba daŭno visić na ścianie, ciapier jana budzie stralać u kožnym akcie.