Fota Jana Karavaja.

Fota Jana Karavaja.

Biełaruski-ŭkrainski almanach «Sprava» byŭ zadumany Tavarystvam ukrainskaj litaratury pry Sajuzie biełaruskich piśmieńnikaŭ hod tamu. Kožny z nas, jak i ŭsia Jeŭropa, byli tady ŭ strašnym napružańni.

Biełarusam i ŭkraincam, žycharam, kažučy słovami historyka Cimaci Snajdera, Bloodlands, «Kryvavych ziamiel», jak i čecham, litoŭcam i palakam, padziei minułaha hoda niešta nahadvali.

Kali b łakalny kanflikt pieraros u hłabalny, Biełaruś niepaźbiežna stała b jaho arenaj.

My pomnim histaryčny vopyt. Finlandyja supraciŭlałasia i zachavała niezaležnaść i vybar šlachu raźvićcia. Našmat macniejšaja Čechasłavaččyna zdałasia. U historyi nie byvaje ŭmoŭnaha ładu. Ale dazvolcie pastavić pytańnie tak: moža być, Chatyń nie zhareła b, kali b čechasłavaki ŭ 1938-m akazali supraciŭleńnie Hitleru?

Letaś, jak by ni było, Ukraina akazała supraciŭleńnie i vystajała. I heta hałoŭnaja sprava hetaha hoda.

Jość abhruntavany pohlad, što zadača Biełarusi — zachoŭvać strohi niejtralitet. Heta dziaržaŭnaja palityka. Ale jak zvyčajnamu čałavieku zahłušyć u sercy instynkt salidarnaści?

Małady aktyvist niezaležnaha prafsajuza naźbiraŭ hrošy na reanimabil dla pryfrantavoj zony. Fanaty barysaŭskaha BATE praviali akcyju salidarnaści. Viadomy śviatar sabraŭ vialikija achviaravańni dla ŭkrainskaj armii. Nie mienš čym niekalki dziasiatkaŭ biełarusaŭ pajšli dobraachvotnikami vajavać na ŭkrainskim baku.

Ale heta krajni sposab, jaki nie kožnamu pa siłach.

«Sprava» była žestam salidarnaści tvorčych ludziej. Heta taksama forma procistajańnia nieanacyzmu, nieanacysckaj prapahandzie. Tak, almanach — heta, pa-svojmu, instrumient z XX stahodździa. Ale jon dapaŭniajecca vielmi sučasnymi srodkami kamunikacyi: sajt, staronka ŭ Fejsbuku i Ukantakcie. Ja z radaściu baču, što jon staŭ placoŭkaj nie tolki dla vieteranaŭ, ale i dla moładzi. Radaść i honar, što jany jość, što jany pišuć. Ja maju na ŭvazie pieradusim tych, chto rodam ź Bieraściejščyny i Pinščyny.

U carkoŭnasłavianskim tekście «Simvała viery» jość charošy momant pra vieru ŭ «Ducha Śviataho … hłahołavšaho proroki». U biełaruskim pierakładzie ajca Alaksandra Nadsana heta pieradajecca jak «Ducha … Jaki havaryŭ praz prarokaŭ». Maje dzieci niejak začapilisia za hety momant u malitvie i zadali mnie pytańnie: što značyć «havaryŭ praz prarokaŭ»? Što značyć «havaryŭ praz»?

Dyk voś, radasna, što Vy, aŭtary «Spravy», pišacie. «Praz vas havorać» tyja sonmy, pakaleńni, i miortvyja, i žyvyja, i nienarodžanyja, jakija sami — užo, jašče ci pakul — nie majuć hołasu.

* * * 

Biłoruśko-ukrajinśkij almanach «Sprava» buv zadumanij Tovaristvom ukrajinśkoji litieraturi pri Śpiłci biłoruśkich piśmieńnikiv rik tomu. Kožien z nas, jak i vsia Jevropa, buli todi v strašnomu napružieńni.

Biłorusam ta ukrajinciam, mieškanciam, kažuči słovami istorika Timoti Snajdiera, Bloodlands, «Krivavich ziemiel», jak i čiecham, litovciam i polakam, podiji minułoho roku ŝoś nahaduvali.

Jakbi łokalnij konflikt pierieris u hłobalnij, Biłoruś nieminučie stała b joho arienoju.

Mi pamjatajemo istoričnij dośvid. Finlandija činiła opir i źbieriehła niezaležnisť i vibir šlachu roźvitku. Nabahato silniša Čiechosłovaččina zdałasia. V istoriji nie buvaje umovnoho sposobu. Ale dozvoltie postaviti pitańnia tak: možlivo, Chatiń nie zhoriła b, jakbi Čiechosłovaččina v 1938-mu činili opir Hitleru?

Torik, jak bi nie buło, Ukrajina činiła opir i vstojała. I cie hołovna sprava ćoho roku.

Je obhruntovanij pohlad, ŝo zavdańnia Biłorusi — dotrimuvatisia povnoho niejtralitietu. Cie dieržavna politika. Ale jak źvičajnij ludini zahłušiti v sierci instinkt solidarnosti?

Mołodij aktivist niezaležnoji profśpiłki naźbirav hroši na rieanimobil dla prifrontovoji zoni. Fanati Borisivśkoho BATIE provieli akciju solidarnosti. Vidomij śviaŝienik zibrav vieliki požiertvi dla ukrajinśkoji armiji. Nie mienš niž kilka diesiatkiv biłorusiv pišli dobrovolciami vojuvati na ukrajinśkij storoni.

Ale cie krajnij sposib, jakij nie kožnomu pid siłu.

«Sprava» buła žiestom solidarnosti tvorčich ludiej. Cie tiež forma protistojańnia nieonacizmu, nieonacistśkoji propahandi. Tak, almanach — cie, po-svojemu, instrumient z XX stolittia. Ale vin dopovniujeťsia dužie sučaśnimi zasobami komunikaciji: sajt, storinka u Fiejsbuci i Vkontakti. Ja z radistiu baču, ŝo vin stav placivkoju nie tilki dla vietieraniv, a j dla mołodi. Radisť i hordisť, ŝo voni je, ŝo voni pišuť. Ja maju na uvazi pierš za vsie tich, chto rodom ź Bieriestiejŝini i Pinŝini.

U cierkovnosłovjanśkomu tieksti «Simvołu viri» je chorošij momient pro viru v «Ducha Śviatoho … hłahołavšaho Proroki». U biłoruśkomu pieriekładi otcia Oleksandra Nadsona cie pieriedajeťsia jak «Ducha … jaki havaryŭ praz prarokaŭ». Moji diti jakoś začiepilisia za ciej momient v molitvi i zadali mieni pitańnia: ŝo značiť «havaryŭ praz prarokaŭ»? Ŝo značiť «havaryŭ praz»?

Otžie, radisno, ŝo Vi, avtori «Spravi», pišietie. «Čieriez vas hovoriať» ti sonmi, pokolińnia, i miertvi, i živi, i nienarodžieni, jaki sami — vžie, ŝie abo poki — nie majuť hołosu.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?