Ministerstva infarmacyi nieabchodna skasavać. Takuju zajavu zrabiła kandydat u prezidenty Biełarusi Taćciana Karatkievič 16 vieraśnia ŭ Minsku na tematyčnym pikiecie pa prablemie zabieśpiačeńnia svabody słova i srodkaŭ masavaj infarmacyi.
Pikiet prajšoŭ kala kinateatra «Maskva», niedaloka ad budynka, u jakim raźmiaščajecca Ministerstva infarmacyi. «Siońnia my niezdarma sabralisia kala Ministerstva infarmacyi. Heta lišniaja struktura, jaje treba skasavać. ŚMI pavinny rehistravacca zajaŭnym pryncypam, kab nie było dalej štrafaŭ, aryštaŭ i pieraśledaŭ fryłansieraŭ. Taksama liču, što nielha błakavać internet-sajty biez rašeńnia suda», — zajaviła Karatkievič.
Jana nazvała 16 vieraśnia znamianalnaj dataj, bo ŭ hety dzień 20 hadoŭ tamu było stvorana hramadskaje abjadnańnie «Biełaruskaja asacyjacyja žurnalistaŭ» (BAŽ). «Arhanizacyja isnuje hetulki ž, kolki znachodzicca va ŭładzie Łukašenka, — skazała Karatkievič. — My havorym pra toje, što ŭłada pavinna źmianiacca mirna, a žurnalisckaja arhanizacyja — naša piataja ŭłada — pavinna pašyrać rady prafiesijanałaŭ, pazityŭna ŭpłyvać na raźvićcio hramadstva».
Pavodle słoŭ kandydata ŭ prezidenty, «u krainie pavinna być svaboda słova, a žurnalisty mieć svabodny dostup da infarmacyi, kab zrabić dziaržavu adkrytaj, zrazumiełaj i dastupnaj dla hramadzian».
Siońnia hramadstva nie pavinna padzialacca na levych i pravych, biełaruskamoŭnych i ruskamoŭnych, praŭładnych i niepraŭładnych, ličyć Karatkievič. «Nie pavinny padzialacca i žurnalisty. Dumaju, usim čas sieści za kruhły stoł — praŭładnym i niezaležnym žurnalistam, a taksama čynoŭnikam, jakija siońnia ŭpłyvajuć na miedyjapalityku ŭ krainie», — skazała jana.
Pavodle słoŭ Karatkievič, na pikiet byli zaprošanyja ministr infarmacyi Lilija Ananič, a taksama staršyni Biełaruskaha sajuza žurnalistaŭ (sajuza žurnalistaŭ, jaki padtrymlivaje palityku ŭład) Anatol Lemiašonak i BAŽ Andrej Bastuniec. U vyniku na akcyju pryjšoŭ tolki Bastuniec.
