U knizie razhladajecca ŭpłyŭ technalohijaŭ na pavodziny kalektyvaŭ va ŭsim śviecie. Siarod šmatlikich prykładaŭ aŭtar źviartajecca da dośviedu mienskich fłeš‑moberaŭ.
Ci mohuć paŭpłyvać Internet‑technalohii na palityčnuju sytuacyju ŭ Biełarusi? Z hetym pytańniem my źviarnulisia da aŭtara knihi.
«Što adčajna robiać usie aŭtarytarnyja ŭrady — heta namahajucca raźjadnać hramadzianaŭ», — adkazvaje spadar Šyrki. «Z histaryčnaha hledzišča, dla hetaha isnujuć dva šlachi: pieraškadžać hramadzianam stasavacca, i pieraškadžać im źbiracca razam».
«Lubaja technalohija, jakaja dapamahaje asobnym hramadzianam paviedamlać pra svajo mierkavańnie j razumieć mierkavańni inšych, jość pahrozaj», — ličyć spadar Šyrki.
«Hetkaje viedańnie moža pieratvaryć masu asobaŭ u hramadzkaść z ahulnym razumieńniem taho, što nia tak z hramadztvam».
Na dumku daśledčyka, «lubaja technalohija, jakaja dapamahaje asobam kaardynavać svaje dziejańni ŭ realnym śviecie, stvaraje hramadzkaje viedańnie j niasie prostuju pahrozu ŭradu»
«Internet i mabilnyja telefony dajuć mahčymaści rabić i toje, i inšaje», — kaža spadar Šyrki.
Ale, na jahonuju dumku, «va ŭsich hetych vypadkach technalohija adyhryvaje nievialikuju rolu — nasamreč, značeńnie maje žadańnie karystalnikaŭ».
«Što mnie padabajecca ŭ mienskich fłeš‑mobierach — heta toje, što jany karystalisia samaj prostaj technalohijaj dla dasiahnieńnia efiektu: žyvymi dziońnikami, ličbavymi kamerami, samoj idejaj fłeš‑mobaŭ, i hetak dalej».
«Ich pratesty raspaŭsiudzilisia na astatni śviet nie nasupierak ichnaj technalahičnaj prostaści, ale dziakujučy joj», — kaža Kłej Šyrki.