Uvahu žurnalistaŭ «Našaj Nivy» pryciahnuła publikacyja ŭ haziecie «Sovietskaja Biełoruśsija» ad 30 žniŭnia — tam, na piataj staroncy, upieršyniu apublikavali zvarot kandydata ŭ parłamientaryi.
Kandydataŭ 500 z hakam, a ŭ prezidenckuju hazietu pakul trapiŭ tolki adzin.
Pałovu piataj staronki addali prahramie 25-hadovaha kandydata pa Biełaviežskaj akruzie (Bresckaja vobłaść) Michału Kaščeva.
Jon małady doktar, kaža pra siabie, što nie «abmiažoŭvajecca dohmami palityčnych ruchaŭ» i «trymajecca razumnaha raźvićcia ekanomiki biez radykalnych łomak».
Naŭrad ci jon moža skłaści kankurencyju kandydatcy, jakaja, pa viersii «Našaj Nivy», budzie vyznačanaja pieramožcam pa hetaj akruzie — havorka pra Žannu Staciŭku, namieśnicu staršyni kamiteta pa pracy, zaniatasci i sacyjalnaj abaronie Bresckaha abłvykankama.
Ale čamu tady pieršym z usich kandydataŭ u haziecie Administracyi prezidenta źjaviŭsia hety Michaił Kaščeva?
My zapytalisia pra heta ŭ namieśnika Paŭła Jakuboviča, Siarhieja Hardzijenki.
«My nadrukavali prahramu tolki adnaho kandydata, bo tolki jon da nas z hetaj prośbaj źviarnuŭsia», — patłumačyŭ «Našaj Nivie» namieśnik redaktara «SB».
«Kožny moža z hetym źviarnucca. Heta možna biaspłatna zrabić, možna za hrošy. Jon zapłaciŭ, zaklučyŭ damovu, raźličyŭsia praz vybarčy fond. Usio aficyjna, tak, jak heta robicca ź luboj rekłamaj», — patłumačyŭ taksama Siarhiej Hardzijenka.
Jak nam stała viadoma, u damovie havorka idzie pra sumu ŭ 1007 novych rubloŭ — kala 10 miljonaŭ na staryja hrošy.
Čamu ž inšym kandydatam nie cikava raźmiaščać svaje prahramy ŭ centralnaj biełaruskaj haziecie?
«Nie mahu adkazać za 500 čałaviek, — vykazaŭ zdahadku Hardzijenka. — Vyhladaje, u ich svaje dumki nakont hetaha».
Taksama namieśnik redaktara patłumačyŭ, čamu hazieta pry aśviatleńni pikietaŭ ci sustreč z vybarcami nie padkreślivaje asoby kandydataŭ i abmiažoŭvajecca vyrazami na manier «adzin z pretendentaŭ» i h.d.
«U nas prostaje ŭnutranaje praviła — my nie ŭstupajem ni na jakim baku, my starajemsia pisać pra vybarčy praces u tym vyhladzie, jak možna kazać pra jaho. Lubaja zhadka luboha proźvišča ciahnie paproki ŭ tym, što nie ŭzhadali inšych. Vyrašyli dla siabie, što publikujem tak, kab nikoha nie kryŭdzić i nie razdražniać», — skazaŭ taksama Hardzijenka.
Razam z hetym jon dadaŭ, što «tearetyčna» luby z kandydataŭ moža źviarnucca ŭ «Sovietskuju Biełoruśsiju» z prośbaj nadrukavać jahonuju prahramu za hrošy.
«Dalej redaktar moža hlanuć, što tam budzie napisana, vyrašyć — prymać ci nie prymać», — padsumavaŭ Hardzijenka.
