Fota Volhi Šukajły
«Dla łaŭkostaŭ patrebnyja mahutnyja patoki. U Biełarusi niekalki kirunkaŭ usiaho, na jakich siońnia mohuć pracavać łaŭkosty. Maskva, Kijeŭ, letam Barsiełona, Tel-Aviŭ, Łarnaka — usio», — skazaŭ siońnia na pres-kanfierencyi ŭ Minsku hiendyrektar avijakampanii «Biełavija» Anatol Husaraŭ, paviedamlaje Tut.by.
Jon taksama patłumačyŭ košt kvitkoŭ samoj «Biełavija».
— My dumajem, jak skarektavać našu biznes-madel, kab prapanavać dla žycharoŭ našaj krainy bolš nizkija taryfy. Tak, my nikoli nie zraŭniajemsia z uzroŭniem łaŭkostaŭ, nie. Usio čahości kaštuje: i biaśpieka palotaŭ, i padtrymańnie lotnaj prydatnaści, i padatki ŭ našaj krainie, i kredyty… Ale ja dumaju, što častku kvitkoŭ my zmožam prapanoŭvać pa cenach prymalnych, i my da hetaha imkniomsia.
Hiendyrektar «Biełavija» nahadaŭ, što biełaruski pieravozčyk — tradycyjnaja avijakampanija, jakaja nie źbirajecca rabicca łaŭkostam i admaŭlacca ad pieravozki bahažu abo charčavańnia na borcie. U toj ža čas jon raspavioŭ, što hladzić na ceny «Biełavija» i z punktu hledžańnia pasažyra.
— Ja ŭ tym liku, kali laču nie ŭ kamandziroŭku, a ŭ adpačynak, płaču tyja ž hrošy, i mnie zdajecca, što vielmi darahi bilet (u «Biełavija»). Navat žartuju ź siabie: «Voś, darahi». Kali ž ličym ŭsiu ekanomiku palotaŭ, mnie zdajecca, što, moža być, navat niedastatkova … — paśmiajaŭsia Anatol Husaraŭ. — U łaŭkostaŭ zusim inšyja miechanizmy.
Pa słovach Husarava, «Biełavija» moža źmianšać canu kvitkoŭ u asnoŭnym na tyja napramki, dzie jość vialiki patok — tut situacyja, jak u łaŭkostaŭ.
— My ŭ aeraport «Žukoŭski» (Maskva) lotajem pa dosyć nizkich taryfach, bo vialiki popyt i vialikija stavim samaloty. I tak pa lubych napramkach. Kali b pasažyraŭ u Paryž było ŭ dva razy bolš, my b stavili ŭ dva razy bolšyja samaloty i cana była b nižejšaj.
