Supracoŭnikam pravaachoŭnych orhanaŭ treba mianiać styl svajoj raboty i pavyšać jaje jakaść. Pra heta paviedamiŭ siońnia žurnalistam dziaržaŭny sakratar Rady biaśpieki Stanisłaŭ Zaś paśla narady Łukašenka z pravaachoŭnym błokam, pieradaje BIEŁTA.
Pa słovach Stanisłava Zasia, hałoŭnaje patrabavańnie kiraŭnika dziaržavy da pravaachoŭnikaŭ zaklučajecca ŭ tym, kab pry rasśledavańni kryminalnych spraŭ nie paciarpieŭ nivodny nievinavaty čałaviek, i ŭ toj ža čas była zabiaśpiečana niaŭchilnaść pakarańnia. «Heta niepaźbiežnaja ŭmova dla taho, kab kraina žyła stabilna, u pravavym poli i panavaŭ zakon», — padkreśliŭ dziaržsakratar.
Paśla narady na prezidenckim uzroŭni praca siłavikoŭ budzie padrabiazna praanalizavana ŭ samich pravaachoŭnych orhanach, ich rehijanalnych padraździaleńniach, a taksama na mižviedamasnych sustrečach. «Treba mianiać niekatoryja padychody ŭ pracy, styl i, viadoma, pavyšać jaje jakaść», - skazaŭ Stanisłaŭ Zaś.
U pryvatnaści, adznačyŭ jon, nieabchodna detalova razabracca z kryterami acenki dziejnaści pravaachoŭnikaŭ. Naprykład, pry rasśledavańni narkazłačynstvaŭ niekatoryja supracoŭniki imknucca luboj canoj pakazać vynik, i pačynajucca pierahiny.
Pry hetym hałoŭnaja zadača — pošuk i spynieńnie bujnych kanałaŭ zbytu narkotykaŭ — nie vyrašajecca.
