Nibyta sacyjalna aryjentavanaja biełaruskaja dziaržava čarhovy raz prapanavała hramadzianam nieprykryty sacyjał-darvinizm. U takich umovach kalektyŭnaja pahroza epidemii pieratvarajecca ŭ mnostva indyvidualnych pravin, prychoŭvańniaŭ i trahiedyj. I tym bolš kaštoŭnyja lubyja prajavy salidarnaści i kalektyŭnaha hramadzianskaha dziejańnia, piša dla «Našaj Nivy» Jan Falkievič.

* * *

Pa-daśledčycku cikava (a pa-ludsku strašna) nazirać, jak u Biełarusi razhortvajecca nieabjaŭlenaja pandemija. Ludzi ŭsio bolš pierastajuć zaścierahacca, asabliva tyja, kaho pryniata nazyvać «prostym narodam».

Niahledziačy na pandemiju, praciahvajucca spartovyja mierapryjemstvy. Na matčy «Dynama» Brest — BATE 20 maja prysutničali rekordnyja 4320 hledačoŭ. Paśla jaho ŭ Breście adbyŭsia rezki rost kolkaści pnieŭmanij. Fota Vera Eremova, Shutterstock.com.

Niahledziačy na pandemiju, praciahvajucca spartovyja mierapryjemstvy. Na matčy «Dynama» Brest — BATE 20 maja prysutničali rekordnyja 4320 hledačoŭ. Paśla jaho ŭ Breście adbyŭsia rezki rost kolkaści pnieŭmanij. Fota Vera Eremova, Shutterstock.com.

Pakolki vyšejšaja ŭłada praciahvaje nastojvać, što ŭsio heta — prosta psichoz, usia dziaržaŭnaja sistema choćki-niachoćki vymušana dziejničać suvymierna. Vialikaj pamyłkaj było b skazać, što ŭ krainie nie robicca ničoha, ale bolšaść epidemijałahičnych mieraŭ chaatyčnyja, nieskaardynavanyja i, hałoŭnaje, nieabaviazkovyja. Tamu i ludzi ŭ cełym vymušanyja dziejničać padobnym čynam: žyć dalej, uparvajučysia z budzionnymi spravami, płanami i nadziejami, uciskajučy ŭhłyb zaniepakojenaść. Jak vynik, raście svajho kštałtu mlavy paraluš tryvohi, emacyjnaje zdranćvieńnie; chvaroba pieraŭtvarajecca z ahulnaj pahrozy ŭ piersanalnuju styhmu, niebiaśpiečnuju niazručnaść, jakuju moža zrabić siabram i kaleham zaražany.

Dadzienaja natatka, adznaču, adno tolki biecsistemnyja pryvatnyja ŭražańni. Całkam mahčyma abhruntavać i supraćlehłaje mierkavańnie. Źbirać šyrejšuju empiryčnuju bazu ciapier, adnak sabie daražej.

***

Siem-vosiem tydniaŭ tamu, kali ŭ krainie było kala 2—3 tysiač vypadkaŭ karanavirusa, narod pierajmaŭsia sanitarnaj biaśpiekaj zaŭvažna bolš, čym ciapier, kali my majem užo 50 tysiač paćvierdžanych i pad 30 tysiač aktyŭnych vypadkaŭ. Ja miarkuju pieradusim pa Hrodnie, u jakim ja žyvu, ale davodziłasia bačyć padobnyja relacyi i ź inšych, pieravažna bolš pravincyjnych miaścin.

I heta pry tym, što aficyjnym dadzienym, viadoma, niama davieru. Ciažka znajści adekvatnaje tłumačeńnie vidavočnym statystyčnym supiarečnaściam), a paraŭnańnie ŭzroŭniu śmiarotnaści ź inšymi jeŭrapiejskimi krainami z padobnym nasielnictvam padkazvaje, što niešta ŭ biełaruskaj sistemie padliku maje jaŭna prapahandysckija mety.

Tym nie mienš, jakich šeść tydniaŭ tamu mnostva ludziej (zdajecca, nie mienš za pałovu) nasiła maski na hrodzienskich vulicach, u kramach, na pošcie i h.d. Niamała maich pryjacielaŭ z samych roznych, tak by mović, słajoŭ hramadstva mocna pieražyvali za svajo zdaroŭje i biaśpieku blizkich. Ci nie tuzin znajomcaŭ, katoryja mahli, syšli ŭ apłačany adpačynak, zaścierahajučysia zbytkoŭnych kantaktaŭ na pracy.

Čas, adnak, idzie, višni adćvili, rachunki za kamunałku prychodziać, dzieci chočuć jeści; u cełym chočacca žyć. Jak viadoma, nijakich pryčyn dziela aficyjnaha nadzvyčajnaha stanovišča niama, a, adpaviedna nie praduhledžana i nijakich sistemnych mieraŭ ekanamičnaj padtrymki. Heta vielmi važna: bolšaść ludziej maje vielmi abmiežavanyja resursy dla indyvidualnaha łokdaŭnu.

Uvohule, cikava čarhovy raz nazirać za viadomaj tendencyjaj: jak nibyta sacyjalna aryjentavanaja dziaržava prapanuje hramadzianam nieprykryty sacyjał-darvinizm. Viadomyja słovy prezidenta pra toje, što dziaržava nie budzie addavać hrošy tych, chto haruje, tym, chto łajdačyć. Chto nie pracuje — toj nie jeść; no country for old men, mietafaryčna kažučy.

Takim čynam, šmat u kaho pa strukturnych pryčynach nie zastajecca inšaha vyjścia, akramia jak pierajmać prykład, i prynamsi sprabavać žyć narmalnym žyćciom, čarhovy raz na kalektyŭnym uzroŭni tryvijalizujučy ŭčarašniuju bieźlič samaŭpraŭnych nadzvyčajnych stanoviščaŭ.

Naturalna, naviny pra pandemiju pieratvarajucca ŭ budzionnuju rucinu. Uzhadajcie, jak uvažliva my ŭsie sačyli miesiac tamu za kožnym kavałačkam infarmacyi pra novyja vypadki zachvorvańniaŭ, schavanyja śmierci, addanaść lekaraŭ i złačynnaje kryvadušša čynoŭnikaŭ. Ništo z hetaha nie syšło, ale daŭno zamyliłasia ŭvačču, a moža, i prosta abrydła, jak i mnohija inšyja aśpiekty ajčynnaj rečaisnaści. Usio heta pieraškadžaje žyć narmalnym žyćciom. Lekary i miedsiostry, viadoma, nie mohuć syści ad svajoj štodzionnaj vajny, ale inšym niaciažka dać sabie rady jak maha radziej dumać pra ich.

Naŭrad ci možna kazać, što ŭsio bolš i bolš ludziej pieraŭtvarajecca ŭ kavid-idyjotaŭ (covidiots), ci što my majem spravu ź niejkaj śpiecyfična biełaruskaj defiektyŭnaściu. Miesiacy izalacyi i karancinu, prypynienaha žyćcia, zamarožanych płanaŭ i finansavaj niastačy — heta sapraŭdy vialiki vyklik dla psichałahičnaj stabilnaści. Pa ŭsim śviecie, adnak, heta kalektyŭnaje namahańnie: krainy i nacyi sychodziać na karancin (albo bolš-mienš uśviadomlena nie sychodziać, jak Šviecyja). Adčuvańnie supolnaj mety i jednaści losaŭ, vidać, siak-tak spraščaje indyvidualnyja ciažkaści.

U Biełarusi, adnak, na adzin z hałoŭnych vynikaŭ pandemii vyhladaje abvostranaje ci nie va ŭsich stratach i kłasach adčuvańnie taho, što siońnia kožny sam za sabie, sam-nasam z patencyjnaj biadoj, pazbaŭleny kłopatu i apieki dziaržavy ŭ pytańniach žyćcia i śmierci, navat kali ryzyka apošniaj pierabolšanaja ad strachu. Śpiecyfičnaja łohika funkcyjanavańnia biurakratyčnaj sistemy praduchilaje publičnuju ščyraść i davier; niaredka słušnyja, ale chaatyčnyja dziejańni roznych halin dziaržaŭnaha aparatu ilustrujuć uzajemadziejańnie instytucyjnaj samoty čynoŭnika-vincika i jahonaje razumieńnie maralnych abaviazkaŭ pierad hramadstvam.

Admova pryznańnia surjoznaści (dy j sutnaści) situacyi na najvyšejšym uzroŭni upłyvaje nie tolki na praktyčnuju jakaść paasobnych sanitarnych zaściaroh, jakija ŭvodziacca tam i siam. Rytoryka ŭładaŭ maje zhubny ŭpłyŭ i na krochkaje adčuvańnie kalektyŭnaści, razburajučy i biez taho źnikłyja bačańni supolnaha aryjenciru, kalektyŭnaj adkaznaści za zdaroŭje i biaśpieku adno adnaho. Adsutnaść navat surjoznaj mahčymaści dla dziejnaj rytaryčnaj alternatyvy niepaźbiežna viadzie da niervovaha kałapsu mnostva tych indyvidualnych karancinaŭ, što pačalisia ŭ niervovaj abstanoŭcy miesiačnaj daŭniny. Kudy ciažej samastojna naviazać sabie psichałahičnyja i finansavyja ciažkaści izalacyi, kali žyćcio vakoł ciabie točycca ŭ zvykłym rytmie, u pieršuju čarhu na ŭzroŭni indyvidualnaha vymiareńnia vopytu ŭzajemadziejańnia ź interfejsami dziaržavy. Nichto, inačaj kažučy, nie budzie zvažać na tvaju dobraachvotnuju izalacyju, kali spatrebicca vyrašać biurakratyčnyja spravy ŭ dziaržaŭnych ustanovach, rehistravać, spłačvać, afarmlać i h.d. i da t.p.

Tamu, stvarajecca adčuvańnie, vialikaje mnostva ludziej, chaj i nie nadta achvotna, žyvie bolš-mienš jak žyło. Tyja, chto braŭ płatnyja adpačynki, užo vyjšli na pracu, bo viečna siadzieć u tym adpačynku niemahčyma, a na dystancyjny režym moža pierajści daloka nie kožny; asabliva vostra heta adčuvajecca ŭ pravincyi. Uvieśčasnuju sanitarnuju pilnaść taksama nialohka padtrymlivać u režymie 24/7. Zdajecca, bolšaści lohka dałosia admovicca ad paciskańnia ruki, ale nie kožny daść rady dziasiatki razoŭ za dzień myć ruki, uvieś čas źmianiać maski, apracoŭvać antysieptykam usie pakupki i h.d. Prosta kažučy, na budzionnym uzroŭni niaprosta narmalizavać rucinnyja pradpisańni nadzvyčajnaści. Mienavita tamu, treba mierkavać, u kramach i publičnych ustanovach usio mienš ludziej u maskach, čym było paŭtara miesiaca tamu. Emacyjnaja patrabavalnaść takoha režymu štodzionnaści sparadžaje svajho kštałtu čerstvaść; toje, što na pieršy pohlad zdajecca abyjakavaściu i niadbajnaściu.

***

Važnym vynikam taho, što kožny apynuŭsia praktyčna sam-nasam z pahrozaj, a dziaržava pierakładaje adkaznaść za kalektyŭnuju biaśpieku na indyvidaŭ, jość i toje, što chvaroba časam pieraŭtvarajecca ŭ dramatyčnuju niazručnaść dla navakolnych. Jak ni kruci, ale patrabavańni pa izalacyi chvorych i kantaktaŭ dziejničajuć; žyćcio praciahvajecca, virus raspaŭsiudžvajecca nie horš, čym raniej, ale z nastupstvami vypadzieńnia z zadadzienaha dziaržavaj narmalnaha rytmu budzionnaści kožny zmahajecca indyvidualna. U sacyjalnych navukach padobnyja stratehii ŭłady krytyčna analizujucca praz kancept respansibilizacyi (responsibilisation), fukadyjanskaha kštałtu miechanizmu ŭsiudyisnaha kantrolu i ekspłuatacyi.

Tamu, vidać, zdarajucca (pa asabistych adčuvańniach — davoli časta) vypadki, kali ludzi prosta chavajuć (ci zmušanyja chavać) svaju chvarobu, kab nie źbirać na siabie vinu za niazručnaści dla inšych, jakim tvaja chvaroba łomić płany, toje samaje žyćcio-jak-zvyčajna, jakoje niaredka staić na padmurku stomlenaj, krochkaj i ŭraźlivaj źniamiełaści, niamohłaha spadzievu, što ŭsio abydziecca.

[Nie vyklučaju, adnak, što ŭ niekatorych vypadkach heta prosta paetyzacyja ŭpartaj i tupoj nieachajnaści, dla jakoj absalutna nie treba strukturnaha nieŭrozu; viadziecca chutčej pra roznyja sposaby hladzieć na adnu i tuju ž situacyju.]

Tak, telehram-kanał «Sidim doma s otčiśleno» nadoječy pisaŭ pra baranavickich studentaŭ hieaekałohii. Adnakurśniki nastojliva prasili niebaraku, jaki padchapiŭ virus, nie paviedamlać administracyi, kab taja nie ŭviała niazručny padčas siesii dystancyjny režym i admienu letniaj palavoj praktyki. Paśla publikacyi skrynšotaŭ u tym kanale nieabchodnyja miery byli pryniatyja, i adnakurśniki pačali abiacać chvoramu «sałodkaje žyćcio»; kali b nie jon, mahli b letam harełku pić u namiocie».

Zdavałasia b, heta vyklučny prykład, ale mnostva vypadkaŭ z asabistaha vopytu, na žal, tolki paćviardžajuć jaho. Napaŭznajomy vajskoviec-kantraktnik niedzie miesiac tamu dzialiŭsia instrukcyjami, jakija daviało da ich kiraŭnictva, malaŭniča apisvajučy abiacanyja pakarańni dla tych, chto pryniasie virus u čaść. Niaciažka ŭjavić, nakolki padobnaja atmaśfiera spryjaje adkrytaści vajskoŭcaŭ datyčna stanu svajho zdaroŭja.

Ale takich nastrojaŭ nie brakuje i biez armiejskaj napruhi. Možna mierkavać, što da padobnych traktovak chvaroby — šalmavańnia achviary — mohuć być schilnyja i inšyja ŭ roznaj stupieni zamknionyja: uzhadajma tryvožnyja historyi sa Śviata-Jelisaviecinskaha pravasłaŭnaha manastyra ŭ Minsku. Niaciažka ŭjavić i toje, jak plama «zaražanaha» moža sparadžać niervovyja padazreńni na vioscy; u ščylna źnitavanych supolnaściach miechanika vyklučeńnia zaŭsiody abvostranaja.

Padazraju, kožny viedaje takija prykłady abyjakavaści sa svajho atačeńnia — etyčnyja mierkavańni nie dazvalajuć pahłyblacca ŭ detali — i niaredka viadziecca daloka nie pra tych ludziej, jakija admaŭlali b niebiaśpieku chvaroby; sprava, zdajecca, bolšaja, čym vypadkovaja sukupnaść nieachajnaściaŭ. Naturalna, my ŭsie viedajem, što pravilnaj (sacyjalna prymalnaj) reakcyjaj jość u pieršuju čarhu spahada i kłopat razam z maksimalnaj sanitarnaj adkaznaściu. Tym nie mienš časam składajecca ŭražańnie, što zarazicca karonaj u našy dni ŭ Biełarusi — asabliva čym dalej ad tych staličnych kołaŭ, dzie ŭsie razmovy tolki i iduć što pra salidarnaść, supolnaści, inkluziju i empatyju — heta ŭ pieršuju čarhu zrabić niazručnaść sabie dy naklikać razdražnieńnie blizkich. Inačaj kažučy, sapsavać ich usio bolš krochki bałans bravady, strachu i niadobraachvotnaj zhody na narmalnaść. Vidavočna, usie pamiatajuć i pra patencyjna ciažkija prablemy sa zdaroŭjem, ale pra heta, zdajecca, ludzi imknucca razmaŭlać mienš; niepryjemnaja tema.

Nie treba, adnak, usprymać hetuju zamaloŭku jak pahardlivuju; aŭtara, chutčej, možna papraknuć za słabadakazalnyja sproby rasčytać sacyjalnuju tkaninu invientarom ułasnaha emacyjnaha vopytu, i, adpaviedna, za padazreńni kožnaha ŭ padobnych nastrojach. Kali nie ŭsie, to bolšaść tych, chto pieražyvaje pandemiju ŭ Biełarusi — akramia hrup, jakija i raniej byli adsunutyja na ŭzbočyny sacyjalnaj aktyŭnaści, kštałtu vialikaj kolkaści piensijanieraŭ — prosta vymušanyja praciahvać narmalnaje žyćcio, sutykajučysia z emacyjnymi nastupstvami złamysnaha chitrasplacieńnia roznych tempaŭ indyvidualnaj biaśpieki i dziaržaŭnaha maršu.

Možna było b, kaniešnie, parazvažać i pra toje, jakoj maje być adekvatnaja, infarmavanaja indyvidualnaja i kalektyŭnaja reakcyja na niebiaśpieku pandemii, nakolki ŭvohule varta praźmierna niepakoicca; da taho ž razmovy pra peŭny ŭzrovień łakalizavanaj nizavoj mabilizacyi nie pazbaŭlenyja sensu. Hety tekst, adnak, pra inšaje: pra toje śpiecyfičnaje i saramlivaje, nibyta marhinalnaje pierakryžavańnie indyvidualnaha i kalektyŭnaha vopytu, dzie kožny ryzykuje zastacca sam pa sabie.

Udzielniki inicyjatyŭnaj hrupy Viktara Babaryki sustrakajucca sa svaim kandydatam. Fota z fejsbuka Viktara Babaryki.

Udzielniki inicyjatyŭnaj hrupy Viktara Babaryki sustrakajucca sa svaim kandydatam. Fota z fejsbuka Viktara Babaryki.

Tak i žyviom, u zabłytanym pavucińni niepakoju i ciažkaha zabyćcia, suzirajučy, jak takoje nieabchodnaje pačućcie supolnaha namahańnia vydychajecca pa voli tych, što kantralujuć musovyja temp i chadu žyćcia ŭ krainie. Indyvidualnyja mahčymaści čaściakom nie dazvalajuć kročyć nie ŭ nahu, i tamu kalektyŭnaja pahroza epidemii pieratvarajecca ŭ prykraje mnostva indyvidualnych pravin, prychoŭvańniaŭ i trahiedyj. Abstrahavana kažučy, my žyviom u časy bahatyja na ciažkija i jarkija emocyi, prykrytyja pieraplacieńniem rucinnaści i nadzvyčajnaści. Ale ŭ časy pandemii nielha dazvalać sabie abstrahavanaść.

P.S. Varta, adnak, adznačyć i toje, nakolki dynamičny i nasyčany ciapier kalektyŭny čas. Hetaja natatka pačała składacca kala troch-čatyroch tydniaŭ tamu, i z tych časoŭ atmaśfiera paśpieła zaŭvažna źmianicca. Vybarčaja kampanija pryniesła ŭ pavietra daŭno zabytuju elektryčnaść, i, niama sumnievaŭ, mienavita staŭleńnie ŭładaŭ da ludziej jak da raschodnaha materyjału va ŭmovach pandemii stałasia važnym tryhieram niebyvała masavaha abureńnia. Bankructva — i resursnaje, i maralnaje — sacyjalnaha kantraktu, jakija dziesiacihodździami abiacaŭ (i siak-tak zapeŭnivaŭ) narodu stabilnaść i biaśpieku ŭ abmien na pasiŭnuju łajalnaść, ciapier abvostrana vidavočnaje. Palityčnaja jakaść času nasyčaje jaho skandensavanymi nadziejami, kalektyŭnym adčuvańniem vyklučnaj značnaści momantu, adčuvańniem, što pieramieny naśpieli, što pierasieklisia linii znosu taho, što doŭha tryvała.

Novyja prykłady hramadskaj salidarnaści i padtrymki źjaŭlajucca ŭsio čaściej (čytajcie, jak lidskamu fielčaru naźbirali 5k usd za paŭdnia), a ludzi pa ŭsioj krainie vychodziać na pikiety i schody u padtrymku kandydataŭ u kandydaty ŭ maskach biez usialakich zahadaŭ. Viadoma, pačućcie supolnaści metaŭ i intaresaŭ, jakoje naradžajecca vakoł nas, krochkaje i ŭraźlivaje, jano nie razburyć umomant strukturavany machavik zmušanaj i dušnaj narmalnaści. Jano, adnak, abiacaje nadzieju zamiest atupieńnia samoty.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?