«Treba rychtavacca da taho, što mabilnaha internetu i žyvych tranślacyj u dzień vybaraŭ i paśla ŭ nas nie budzie, — napisaŭ u siabie ŭ fejsbuku Franak Viačorka. — Toje, što adbyłosia siońnia, padobna na pierahruz sietki ad kolkaści ludziej, ale vyklikany jon, chutčej za ŭsio, štučna.
Najaŭnaje abstalavańnie na 12 simak dazvalaje žurnalistam rabić strymy i pry 50, i 100 tysiačach čałaviek pry ŭmovie, što pracujuć bazavyja stancyi na narmalnuju mahutnaść. Na bujnych dziaržaŭnych mierapryjemstvach taksama byŭ pierahruz sietak, ale razam z tym strym pracavaŭ.
Siońnia internet nie pracavaŭ ni praz EDGE, ni praz UMTS, ni praz HSPA. Ni ŭ «Svabody», ni ŭ «Biełsata», ni ŭ Babaryki. Padobnyja simptomy byli i 19 červienia, internet nie pracavaŭ u peŭnych rajonach horada i ŭ peŭny čas, chacia i skapleńnia ludziej nie było takoha i blizka.
Na žal, najaŭnyja rašeńni (lehalnyja) nie vyrašajuć prablemy. Abstalavańnia, jakoje b mahło vyrašyć prablemu, niama ŭ Biełarusi, a ŭ suviazi z pandemijaj, jaho dastaŭka niemahčymaja. Lubyja parady i padkazki — pišycie ŭ pryvat ci ŭ kamientary», — napisaŭ Franak Viačorka, jaki stajaŭ za stvareńniem videastrymaŭ Radyjo «Svaboda».
U svaju čarhu, telehram-kanał Nexta apublikavaŭ fota, jak jany śćviardžajuć, mašyny-hłušyłki, što stajała ŭ rajonie praviadzieńnia sustrečy kandydata ŭ prezidenty Śviatłany Cichanoŭskaj z vybarcami.
