Na mitynhu Śviatłany Cichanoŭskaj u Hrodnie vystupiŭ Viktar Šumiel, dyrektar Hrodzienskaha centralnaha spartovaha kompleksu «Nioman». Jon staŭ viadomy ŭsioj krainie paśla taho, jak napisaŭ adkryty list da kiraŭnika štaba Łukašenki Michaiła Ordy. Jon, jak i mnohija kalehi, aburyŭsia słovami Ordy pra ahulnuju padtrymku dziejnaha prezidenta prafsajuzami i vyjšaŭ z abjadnańnia.
Na mitynhu Šumiel skazaŭ natchnionuju pramovu, pracytujem jaje całkam.
«Maja historyja zrabiła mnoha šumu. Mnohija skazali, što heta hieraizm. Da čaho my dažyli: adkrytaje vykazvańnie svajho mierkavańnia ličycca hieraizmam!
Ale my sami da hetaha pryjšli. Nas prymušali maŭčać, bajacca, nam nie dazvalali vykazać svajo mierkavańnie. I my bajalisia, my navat na kuchniach šeptam razmaŭlali, bo ŭsim nam jość što hublać. Ci to rabotu, ci to navat pakoj u internacie.
Ale za hety čas my zhubili namnoha bolej, čym niejki pakoj u internacie.
My zhubili svabodu słova, svabodu schodaŭ, prava abirać i być abranymi, prezumpcyja nievinavataści zabytaja całkam. Vy heta ŭsio bačycie vakoł, pra heta nie treba kazać i heta nie treba dakazvać.
Ciapier jość šaniec usio źmianić. Dla hetaha treba prosta adkryta zajavić pra žadańnie karystacca ŭsimi pravami, jakija nam naležać, a nie tolki mirnym niebam i suvierennaściu, jakimi nas zakałychvaje ŭłada.
Pieršy krok — samy strašny. Dalej — hara ź pleč. Dalej — tolki radasny nastroj i ruch napierad. Zrabicie pieršy krok — zrabicie svoj vybar. I pryjdzicie 9 čysła, kab adstajać svoj vybar.
Nicše pisaŭ: «Niemahčyma być volnym ad taho, ad čaho ŭciakaješ». Ja nie źbirajusia ŭciakać. I ja zaklikaju vas adstojvać svaje svabody», — skazaŭ Viktar Šumiel.





