Kali na Pinščynie vy spytajeciesia ŭ miascovych, što b tut jašče pahladzieć, u vas spraŭdziać: «A carkvu na aharodzie bačyŭ?» Tak, pa‑chatniamu, tut nazyvajuć unikalny chram u vioscy Hančary. I achvotna pakazvajuć darohu.

Za pafarbavanym płotam — dahledžany sad i cahlany dom. A miž drevaŭ — carkva z čatyrma nievialikimi kupałami. Zalivisty pierabrech sabak u dvary prymušaje mianie dačakacca haspadara la bramki.

— Ja nie amatar razmovaŭ, ale kali chočacie pahladzieć chram, admović nie mahu, — kaža Pavieł Bondzič. — Heta moj baćka zbudavaŭ, jon pamior užo.

Pra hetuju dalikatnuju padrabiaznaść ludzi mnie jakraz i nie paviedamili — bo carkva hetaja stała ŭžo narodnym mifam, miascovym turystyčnym punktam. I zamiest razmovy z unikalnym budaŭnikom, vymaloŭvajecca prasiaknuty pamiaćciu i luboŭju da baćki dyjałoh ź jahonym synam.

— Baćku majho zvali Ryhor Maksimavič Bondzič, — apaviadaje Pavieł Ryhoravič. — Jon byŭ duža vialikim viernikam, byvaŭ u mnohich kultavych miescach. U kancy 80‑ch sa svaim siabram Viktaram Hłuščykam časta jezdziŭ u Pačajeŭskuju łaŭru, ja taksama tam čaściakom byvaŭ. I adnojčy jany ŭ ciahniku spatkali čałavieka, zaviali razmovu. Čałaviek, jak potym my daviedalisia, byŭ śviatarom, choć jechaŭ u cyvilnaj vopratcy. Raspavioŭ im šmat cikavaha pra kolišniuju słavu Pinska‑Turaŭskaj jeparchii. A sam, jak vyśvietliłasia, skončyŭ niekali Pinskuju sieminaryju. Moj baćka ź siabram natchniŭsia idejaj adradzić byłuju słavu jeparchii. Uniosak vyrašyli zrabić kankretny — zbudavać chram. Pakolki na kałhasnaj ziamli nichto nie dazvoliŭ by hetaha zrabić, vyrašyli budavać prosta kala chaty.

Budaŭnictva adbyvałasia ŭ 1990‑91 hadach.

Budavali tajemna — na ŭsie pytanni adkazvali, što heta budzie łaźnia. I tolki paśla, kali na «łazni» ŭ adzin momant źjavilisia kupały, usio vyjšła na pavierchniu.

Pavodle słovaŭ spadara Paŭła, baćku zdorava paciahali pa kabinietach kamunistyčnyja čynoŭniki…

— Tolki paśla, kali Biełaruś napraŭdu stała niezaležnaj i viera stała viartacca, adpuscili, — praciahvaje spadar Pavieł. — Baćka ŭsio ŭ carkvie svaimi rukami rabiŭ: ałtar, prastoł, padśviečniki z hrušy vyrazaŭ… Abrazy niekatoryja padaravali. Samy stary — Jana Chrysciciela, ja i nie viedaju, kolki jamu hadoŭ.

Dla Bondzičaŭ chram staŭ, pa sutnasci, siamiejnym — Ryhor Maksimavič maliŭsia tut razam z žonkaj. Heta, darečy, absalutna narmalovaja źjava dla našych ziemlaŭ — siamiejnyja kaplicy mieli mnohija šlachietnyja rody. Uziać chacia b siamiejnuju kaplicu Radziviłaŭ u Niasvižskim zamku…

Ryhor Bondzič vielmi spadziavaŭsia, što syn stanie śviatarom. Pavieł navat dva hady pravučyŭsia ŭ Žyrovičach, jezdziŭ u Hrecyju, bačyŭ cudadziejnyja moščy, ale los skłaŭsia inakš… Zatoje kaplica svaju misiju vykanała.

— Aśviačaŭ jaje jepiskap Stefan u honar abraza Uśpieńnia Božaj Maci, — kaža Pavieł Bondzič. — Nieadnojčy da nas pryjazdžaŭ i Uładyka Fiłaret. Vielmi dziakavaŭ baćku za takuju achviarnuju pracu. Kazaŭ, što heta — adziny padobny ŭ Biełarusi chram.

Admietna, što da Ryhora Maksimaviča šmat pisali z kałonij i turmaŭ — cikavilisia, jak stvaryć taki chram. I stvarali… A ŭ carkvie na padvorku aktyŭna prachodzili słužby, pryjazdžaŭ ajciec Sierhij ź vioski Stavok. U Hančary pahladzieć na ŭnikum ciahnulisia navat zamiežniki z Amieryki, Ispanii, Irłandyi, Isłandyi…

Ale ŭžo hadoŭ piać tut molacca vyklučna siamiejnyja, zredčas pa niadzielach zachodziać viaskoŭcy.

— I heta dobra, — pierakanany spadar Pavieł. — Bo adradzilisia cerkvy, ludziam jość kudy chadzić. A heta niachaj zastajecca majoj siamiejnaj carkvoj…

Ryhor Bondzič pamior dva hady tamu. Ale kupały, jakija jon pa‑majstersku štukaryŭ, možna i siońnia pabačyć pa ŭsioj Pinščynie. Jak i adziny na Biełarusi pryvatny chram — unikalny pomnik čałaviečaj viery.

Hleb Łabadzienka, Źviazda

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0