Treciaha červienia Valaryna Kustava napisała ŭ Facebook, što da jaje ŭ kvateru łomiacca nieviadomyja. Paśla hetaha suviaź z Kustavaj źnikła, ale paźniej vyśvietliłasia, što jaje ŭ kvatery nie było.

«Usio surjozna, jak u strašnaj kazcy, jakaja nazyvajecca Biełaruś»

«Pryjechaŭ čorny busik i pryjšło siem asobaŭ u cyvilnym. Pa papiarednich śviedčańniach, heta byli supracoŭniki HUBAZiK. Na ščaście, ja litaralna na paŭhadziny vyjšła z chaty, i mnie paviedamili, što ŭ maju kvateru łomiacca. Na žal, ja nie mahu nazvać imiony siabroŭ, jakija dapamahli i evakuavali paletkami-lasami, niekalki sutak vyvozili. Kožny ź ich dapamoh mnie na 3—5 hadoŭ nia trapić za kraty. Ale dumaju, što stolki nia budzie. Ja źbirajusia viarnucca ŭ samy bližejšy čas, bo vieru, što heta ŭsio źmienicca, i budu sa svajho boku rabić usio, kab heta chutčej źmianiłasia».

Adnačasova z vobšukam u kvatery siłaviki pryjšli i na aficyjnuju pracu Kustavaj, dzie jana ŭ dekrecie. Taksama pryjšli da baćkoŭ. U kvatery samoj televiadoŭcy siłaviki znachodzilisia sutki.

«Ciapier kvatera apiačatanaja, choć jana navat nie źjaŭlajecca majoj ułasnaściu. Dakładna viedaju, što vynieśli ŭsiu techniku, bo sprabavali ŭzłamać maje akaŭnty. Ja na dadzieny momant navat nia viedaju, što adbyvajecca ŭ kvatery, što z maimi rečami, dakumentami. Tudy niemahčyma trapić. Apytvali maich susiedziaŭ, praviarali ich telefony, pilnavali na miescy. To bok usio surjozna, jak u strašnaj kazcy, jakaja nazyvajecca Biełaruś».

Ź Biełarusi Kustava vyjaždžała dva dni. Padrabiaznaści maršrutu jana nia choča ahučvać, bo «im nia raz treba budzie skarystacca i inšym». Vyjaždžajučy, jana pakinuła ŭ Biełarusi dvuchhadovuju dačku.

Pazaŭčora jaje pryvieźli ŭ Polšču da mamy. Jak kaža Valaryna Kustava, heta było niaprosta, jaje vypuścili z krainy nia ź pieršaha razu.

«Ciapier bolš ludziej zadziejničana ŭ salidarnaści, čym raniej vychodziła na vulicy»

Pavodle infarmacyi advakatki, Kustavu vinavaciać pavodle niekalkich kryminalnych artykułaŭ: 342, jaki datyčyć arhanizacyi i finansavańnia pratestaŭ, i 243 — niavypłata padatkaŭ za finansavańnie pratestaŭ.

Heta niapoŭny śpis, bo advakatku pakul nie dapuścili da aznajamleńnia sa spravaj. Skazali, što jana na dapracoŭcy ŭ Śledčym kamitecie.

Televiadoŭca ličyć, što pieraśled jaje źviazany ź jaje adkrytaj pazycyjaj nakont sytuacyi ŭ krainie, ale najpierš z prafesijnaj dziejnaściu. Na telekanale «Biełsat» Kustava viała prahramu «Biełarus biełarusu», u miežach jakoj hledačy dapamahali siemjam palitviaźniaŭ.

«Ź finansavańniem pratestaŭ naša prahrama nijak nie źviazanaja. My raskazvali historyi ludziej, jakija paciarpieli za svabodu. Jany havaryli pra svaje mary, žadańni, čaho im ciapier niestaje ŭ žyćci. A paśla hledačy i prosta nieabyjakavyja biełarusy źviartalisia da ich i jak mahli dapamahali i ździajśniali ichnyja mary. Dla syna Voli i Paŭła Sieviaryncaŭ my znajšli vydatnuju niańku, jakaja dapamahaje Volečcy. My ździejśnili maru siamji z Mastoŭ, u jakoj muža i šmatdzietnaha tatu pasadzili za toje, što jon raźviesiŭ vyjavy milicyjantaŭ u horadzie. Ludzi, jak mahli, dapamahali rečami, technikaj i ažyćciaŭleńniem žadańniaŭ. Dla režymu nastolki strašnaja našaja salidarnaść, jakaja nikudy nie źnikaje, što ŭsie mahčymyja kroki dziela padtrymki nacyi jany sprabujuć spynić. A my ž ahučvajem jašče nia ŭsio. Biełaruskija pratesty syšli ŭ padpolle, ale nia stali mienšymi. Jak čałaviek, jaki bačyŭ maštaby hetaj salidarnaści ŭ miežach prahramy, ja mahu heta śćviardžać: mahčyma, ciapier bolš ludziej zadziejničana ŭ salidarnaści, čym raniej było na vulicach».

«Lepiej heta zrobim my, čym potym rabić našym dzieciam»

Čym dakładna jana budzie zajmacca ŭ Varšavie, Valaryna Kustava pakul nia viedaje. U lubym vypadku heta budzie niešta, što «nabližaje źmieny ŭ Biełarusi».

«Pakul hałoŭnym pytańniem było, što jeści i dzie načavać. Ale ja ŭpeŭnienaja, što kalehi i siabry dapamohuć, bo jak inačaj. Biełarus biełarusu — heta luboŭ, padtrymka i dapamoha. I pieramoha. Pavinna być supolnaja praca, jak źniešniaha ŭździejańnia, tak i ŭnutranaj mocy. Prahnozy rabić nia varta, bo jany rasčaroŭvajuć. Ale vidavočna, što jak było da 2020, tak užo nikoli nia budzie. Hałoŭnaja revalucyja adbyłasia — heta revalucyja ŭ hałovach biełarusaŭ. My zrabilisia nacyjaj. Ciapier zastałasia nievialikaja adlehłaść, kab zrabicca volnaj nacyjaj».

Valaryna Kustava nie pahadžajecca z pesymistyčnymi acenkami, što pratesty ŭ Biełarusi ničoha nie dali. Na jaje dumku, pratesty ŭ krainie zhurtavali ludziej i «zrabili nas tymi, jakija my jość».

«Dla mianie najvialikšym antydepresantam było dziejańnie. Čym bolš ja dapamahała ludziam, čym bolš mahła štości rabić, tym lahčej mnie było pieranosić hetuju rečaisnaść. Kali stvaraješ i nabližaješ budučyniu, to heta daje palohku i źniščaje depresiju. Rasčaravańnie — heta apošnija chmary pierad śvitańniem. Tak, nam budzie ciažka, ale nichto nie abiacaŭ, što budzie lohka. I lepš heta zrobim my, čym heta paśla rabić našym dzieciam. Kožny pavinien rabić na svaim miescy toje, što jon moža, i dapamahčy chacia b toj spravaj, jakoj jon vałodaje. Kali piśmieńnik — pišy pra svabodu. Lekar — dapamahaj tym, chto paciarpieŭ za svabodu. Santechnik — zrabi biaspłatna tym, chto paciarpieŭ za svabodu. Adzin moj hieroj, taksist, vyviez z «safary ŭ Kurapatach» kala dvuch dziasiatkaŭ čałaviek. Kožny na svaim miescy chaj robić choć niešta. I heta spracuje taksama».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?