Alaksandr Łukašenka zajaviŭ, što tak zvanyja «vahnieraŭcy» paśla zatrymańnia paprasili ich adpravić u Rasiju, a pakolki tam bolšaść była mienavita hramadzian Rasii, to inakš jon pastupić nie moh.

«Ja, pa-mojmu, pryniaŭ mudraje rašeńnie: ja daručyŭ Hienieralnaj prakuratury zaprasić dla pieramovaŭ hienprakuroraŭ z Rasii i Ukrainy, i siadźcie ŭtroch i vyznačyciesia, jak pastupić. Nichto nie pryjechaŭ. Tady ja zaprasiŭ svajho starejšaha syna, jon byŭ pamočnikam pa nacbiaśpiecy. Kažu: «Zadaj im, ad majho imia, adno pytańnie — kudy vy chočacie pajechać?» Usie skazali: «Tolki ŭ Rasiju»».

Jon dadaŭ, što «Ukraina patrabavała vydać» hrupu aryštavanych, a «Rasija skazała, što ni ŭ jakim razie». Ich na aŭtobusie advieźli pad Smalensk pry asabistym supravadžeńni Viktara Łukašenki.

— Adzin ź ich — ich kiraŭnik — pytajecca: «Viktar Alaksandravič, a možna My ŭ Biełaruś pryjedziem da vas? Nie, nie pa hetym pytańni — tak…» Viktar adkazaŭ, što možna, prezident nie kazaŭ, što ŭjezd zabaronieny. Niekatoryja zapłakali. Da hetaha času my zastalisia ź imi siabrami, — skazaŭ palityk.

Nahadajem, biełaruskija siłaviki zajaŭlali letaś, što rasiejcy z hrupy «Vahniera», jakich zatrymali pad Minskam pavodle padazreńnia ŭ padrychtoŭcy masavych biesparadkaŭ, mohuć być bajevikami, nibyta źviazanymi ź Siarhiejem Cichanoŭskim i Mikałajem Statkievičam.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0