Deputatka pałaty pradstaŭnikoŭ 3-ha sklikańnia Volha Abramava atrymlivaje deputackuju piensiju, chacia, niekali ŭ intervju vykazvała zdahadki, što pamier jaje piensii moža skłaści 400 tysiač rubloŭ.

— Volha Michajłaŭna, jakuju piensiju Vy ŭsio-taki atrymlivajecie — deputackuju abo vykładčyckuju, bo da abrańnia deputatam Vy pracavali ŭ Biełdziaržuniviersitecie? (Volha Abramava — kandydat fiłasofskich navuk).

— U mianie deputackaja piensija.

— Kali nie sakret, heta kolki?

— 2 miljony 358 tysiač.

— Čamu ŭ takim vypadku Vy nie padymajecie prablemu žudasnaha rassłajeńnia ŭ piensijnym zabiaśpiečańni? Siońnia siaredniaja piensija pa krainie składaje ŭsiaho tolki 449 tysiač, a ŭ Vas — 2 miljony 358 tysiač…

— U minułym, padčas pracy ŭ pałacie pradstaŭnikoŭ, mnie nieadnarazova davodziłasia publična stavić pytańnie pra roŭnaje piensijnaje zabiaśpiečańnie, kali amal adnolkava atrymlivajuć rabotniki najvyšejšaj kvalifikacyi i rabotniki biez kvalifikacyi abo ź nizkaj kvalifikacyjaj. Pa hetym pytańni da mianie nie raz źviartalisia pradstaŭniki dyrektarata, a taksama byłyja dziaržsłužboŭcy. Davodziłasia mnie stavić pytańnie i pra dziaržsłužboŭcaŭ, jakija pracavali na dziaržavu da 1994 hodu albo pajšli ŭ apazicyju i nie atrymali spraviadlivych piensij. Kali ŭ parłamiencie abmiarkoŭvaŭsia Zakon ab dziaržsłužboŭcach, ja taksama publična vykazvała svajo mierkavańnie pra toje, što pieršyja asoby dziaržavy — Hryb, Šuškievič, Śniažkova, jakija pracavali na dziaržavu, — pavinny atrymlivać spraviadlivyja piensii ŭ adpaviednaści sa svaimi pasadami, statusam i z tymi niervovymi i fizičnymi namahańniami, jakija jany tracili na dziaržsłužbie. Ale ŭsie maje zvaroty i zakliki zastalisia niepačutymi.

Siońnia, kab padymać hetyja pytańni, patrebnaja trybuna. Voś kali ja stvaru strukturu, arhanizacyju, jakaja budzie hetym zajmacca, tady i padymu hetuju prablemu. I ŭ tym liku pytańnie ab nizkich zarobkach i piensijach biełaruskich dziaržsłužboŭcaŭ u paraŭnańni z prybytkami ich kalehaŭ ź inšych krain. Ale ŭ pieršuju čarhu havorka, viadoma ž, pojdzie pra piensii inšych katehoryj nasielnictva.

— Vy pracujecie nad stvareńniem takoj arhanizacyi?

— Biezumoŭna. Praŭda, u pieršuju čarhu mianie turbuje majo zdaroŭje, padarvanaje na dziaržsłužbie. Jaho adnaŭleńniem ja ciapier zajmajusia i traču na heta značnuju častku svajoj piensii. U druhuju čarhu zajmajusia stvareńniem arhanizacyi.

— Što heta budzie za struktura?

— Hramadzianie z usioj krainy pastajanna źviartajucca da mianie z prośbaj: «Volha Michajłaŭna, padkašycie rukavy i napružciesia. Nam užo nadakučyła, što Vy ničoha nie robicie ŭ našych intaresach…»

Heta budzie hramadskaje abjadnańnie z dalejšaj pierśpiektyvaj pierarastańnia jaho ŭ sacyjalnuju partyju. Heta budzie partyja, što pieravažna abaraniaje intaresy haradžan. Z hetaha pačniem. Darečy, užo stvoranaja inicyjatyŭnaja hrupa… Ale pryśpiešvać padziei nie varta, tamu što rabić usio treba nie pa-amatarsku, a prafiesijna. A kab rabić heta prafiesijna, siońnia nie najlepšy čas, u krainie kryzis, a lubaja inicyjatyva patrabuje nie tolki asabistych namahańniaŭ, ale i srodkaŭ. Dumaju, rehistravacca budziem u nastupnym hodzie. Kali, viadoma, chopić zdaroŭja.

— Volha Michajłaŭna, a Vam viadoma, što, naprykład, hramadskaje abjadnańnie piensijanieraŭ užo niekalki hadoŭ nie moža zarehistravać svaju arhanizacyju ŭ Miniuście. Vas heta nie spyniaje?

— Praz usio heta ja ŭžo prachodziła. U svoj čas my piać razoŭ sprabavali zarehistravać partyju «Jabłoko». My ŭvieś čas čuli pretenzii, časam prosta niedarečnyja. Ničoha strašnaha. Pretenzii prybiraješ i rehistruješsia… Praca i ruki — mocnyja zaruki.

* * *

Ad redakcyi «Narodnaj voli»

Pachvalna, što Volha Michajłaŭna nie stała vykručvacca, a ščyra skazała, što jaje piensija składaje nie 400–500 tysiač rubloŭ, jak u mnohich jaje byłych kaleh pa vykładčyckaj pracy, a 2 miljony 358 tysiač rubloŭ. Nie pačuli my ad Volhi Michajłaŭny tolki jaje mierkavańnia nakont taho, ci spraviadliva zrabiŭ A. Łukašenka, nadzialiŭšy jaje i inšych eks-deputataŭ pałaty pradstaŭnikoŭ piensijami bolš za dva miljony rubloŭ. U čym zasłuha byłych tak zvanych «pałatnikaŭ»? Jany što, sapraŭdy stvaryli takuju zakanadaŭčuju bazu, jakaja prasunuła Biełaruś u lik samych raźvitych krainaŭ? Naadvarot, uzrovień žyćcia našych ludziej pa mnohich pazicyjach nie raście, a padaje. Moža, my zamacavali demakratyčnyja pryncypy žyćcia? Nie, nie i jašče raz nie. Soramna čuć, kali Biełaruś nazyvajuć apošniaj dyktatarskaj dziaržavaj u Jeŭropie. I hetaje abvinavačańnie datyčyć nie tolki A. Łukašenki, jano źviernutaje i da taho «kišennaha» parłamenta, u jakim Vy, Volha Michajłaŭna, zdajecca, znachodzilisia nie adzin termin.

Vy kažacie, što, mahčyma, uzvysicie svoj hołas u abaronu žabrakoŭ u nastupnym hodzie, kali budzie stvoranaja struktura, «jakaja budzie hetym zajmacca». A čamu nie ciapier? Ci možacie Vy, Volha Michajłaŭna, ujavić, kolki napaŭhałodnych i hałodnych piensijanieraŭ pamre za hety čas? Patrebnaja nie imitacyja baraćby ź niespraviadlivaściu, a kankretnyja adkrytyja dziejańni pa śćvierdžańni sumlennych padychodaŭ u vyznačeńni piensij dla ŭsich katehoryj nasielnictva. Vas nie kranaje, Volha Michajłaŭna, što Narodny paet Biełarusi, deputat Viarchoŭnaha Savieta dvuch sklikańniaŭ Nił Hilevič maje piensiju ŭ niekalki razoŭ mienšuju, čym Vy? Zadumajciesia nad hetym pytańniem!

Jak, zrešty, i nad mnohimi inšymi.

* * *

Kamientuje deputat Viarchoŭnaha Savieta CHII sklikańnia Piotra Sadoŭski.

Dypłamavany marksist-palitołah Volha Abramava skardzicca, što značnuju častku svajoj deputackaj piensii, jakaja składaje 2 miljony 358 tysiač rubloŭ, pavinna tracić na papraŭku zdaroŭja: «…v piervuju očieried́ mienia biespokoit moje zdorovje, podorvannoje na hossłužbie…». U druhuju čarhu byłaja deputatka abiacaje stvaryć «prafiesijna», «nie pa-amatarsku» hramadskuju arhanizacyju «ź pierśpiektyvaj pierarastańnia ŭ sacyjalnuju partyju», dzie jana źbirajecca baranić pravy haradskich hramadzian, u tym liku i piensijanieraŭ. Pakul, praŭda, ciažka sa srodkami: «A dla toho, čtoby diełať profieśsionalno, siehodnia nie samoje łučšieje vriemia, v stranie — krizis…».

Škada, ja dumaŭ, što dažyvu da taho dnia, kali sp. Volha abaronić i mianie. Ja taksama byŭ deputatam, navat členam Prezidyuma Viarchoŭnaha Savieta 12-ha sklikańnia, staršynioj Kamisii pa zamiežnych spravach, ambasadaram u FRH, kandydat navuk, dacent, ale voś piensiju atrymlivaju amal u čatyry razy mienšuju, čym sp. Abramava, — kala 140 jeŭra (u ekvivalencie). Ja ŭžo 10 hadoŭ piensijanier. Moh by jašče pracavać pa śpiecyjalnaści, zdaroŭje dazvalaje. Ale ž dziaržava, a dakładniej — ułada nie biare na pracu: «niapravilny» ja deputat, apazicyjanier,
beneefaviec.
Ja nie zaklikaju sp. Abramavu admovicca ad takoj dobraj piensii: moža, praŭda, zdaroŭje padarvała? Tolki adno nie razumieju: jak sp. Abramava mahła być adnačasna i deputatkaj, i dziaržsłužboŭkaj? Nas u deputaty ŭ 1990 hodzie vybirali. Dziaržsłužboŭcaŭ ža pryznačajuć.

Jak być z hetaj zakavykaj? Vy, spadarynia Abramava, havorycie: «Hraždanie so vsiej strany postojanno i aktivno obraŝajutsia ko mnie s prośboj: Olha Michajłovna, zasučitie rukava i napriahajtieś. Nam užie nadojeło, čto vy ničieho nie diełajetie v našich intieriesach…»

Praŭda, Volha Michajłaŭna, nie tamicie Vy ludziej. Papraŭlajcie chutčej zdaroŭje dy viartajciesia ŭ šerahi baraćbitoŭ. Ale skažycie vašym prychilnikam-vybarcam, kab źviartalisia nie da Vas, a tudy, dzie deputataŭ pryznačajuć…

eks-deputackim pryvitańniem — Piotr Sadoŭski

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?