Adam Michnik pra horkuju pamiać vuhorskaj revalucyi 1956 hodu, amerykanskuju kryvadušnaść, mieru radykalizmu, idealizm bieź iluzij, adkaznaść radyjo «Svaboda» i pieramožnuju etyku ćviarozaha entuzijazmu.

1 listapada 1956 hodu, za kolki chvilinaŭ da vośmaj viečara, premjer Imre Nadź źviarnuŭsia pa radyjo da vuhorskaha narodu z pamiatnym zvarotam:

«Urad vuhorskaj dziaržavy, adčuvajučy adkaznaść pierad vuhorskim narodam i historyjaj i vyjaŭlajučy adnadušnuju volu miljonaŭ vuhorcaŭ, abviaščaje neŭtralitet Vuhorskaj Narodnaj Respubliki. Vuhorščyna, na padstavie roŭnaści i zhodna z ducham Chartyi Abjadnanych Nacyjaŭ, choča žyć u sapraŭdnaj družbie z svaimi susiedziami, z Savieckim Sajuzam i ŭsimi narodami śvietu... Takim čynam, ździejśniłasia spradviečnaja mara vuhorskaha narodu... My zaklikajem našych susiedziaŭ, blizkija i dalokija krainy, ušanavać kančatkovaje rašeńnie našaha hramadztva. Praŭdaj jość toje, što siońnia jano nahetulki abjadnanaje ŭ hetaj spravie, jak, peŭna, nikoli raniej u svajoj historyi».

Hetyja słovy, što abviaščali vychad Vuhorščyny z Varšaŭskaha dahavoru, pieradvyznačyli saviecka-vuhorskuju kanfrantacyju. U hetaj kanfrantacyi Vuhorščyna nia mieła nijakich šancaŭ. Patrabujučy nacyjanalnych i čałaviečych pravoŭ, Imre Nadź kinuŭ vyklik savieckaj dziaržavie.

23 kastryčnika ŭ Budapešcie adbyłasia šmattysiačnaja demanstracyja pad pomnikam Juzefa Bema – polskaha hienerała, jaki emihravaŭ paśla razhromu listapadaŭskaha paŭstańnia, hieroja vuhorskaj Viasny Narodaŭ.

4 listapada savieckija vojski ŭvajšli ŭ Budapešt, kab patapić revalucyju ŭ kryvi. U tych dniach zaklučajecca trahiedyja vuhorskaha narodu.

Ci była niepaźbiežnaj paraza vuhorskaj revalucyi? Čym hetaja revalucyja była? Kim pa sutnaści byŭ Imre Nadź, jaki doŭhija hady byŭ symbalem hetaj revalucyi?

I

Čarłz Haci, vuhorski emihrant z 1956 h., a paźniej prafesar amerykanskaha ŭniversytetu, šukaje adkazy na hetyja pytańni ŭ knižcy «Stračanyja iluzii». Jon viartajecca da padziejaŭ paŭviekavoj daŭniny, kab znoŭ uźniać «praklatyja prablemy», acanić pamyłki i stračanyja šancy ŭsich udzielnikaŭ tahačasnych padziejaŭ – amerykanskaj administracyi, savieckaj ułady, vuhorskaha ŭradu refarmatarskich kamunistaŭ i paŭstancaŭ.

Bliskučy analiz tahačasnaj amerykanskaj palityki pryvodzić da źniščalnych vysnovaŭ: nie było nijakaj adzinaj palityki Vašynhtonu. Byli aficyjnyja zajavy, poŭnyja pustych abiacańniaŭ, vajaŭničaja i demahahičnaja rytoryka radyjo «Svabodnaja Eŭropa», a taksama hulnia, što spadarožničała vybarčaj kampanii ŭ Złučanych Štatach.

Ryčard Niksan, tahačasny vice-prezydent ZŠA, padčas sakretnaha pasiedžańnia Rady Nacyjanalnaj Biaśpieki ŭ lipieni 1956 h. śćvierdziŭ, što «z hledzišča intaresaŭ Złučanych Štataŭ ničoha absalutna drennaha nie adbyłosia b, kali b uschodni blok znoŭ adčuŭ žalezny saviecki kułak, chacia ŭ pryncypie było b, viadoma, lepš, kali b zachavalisia najaŭnyja liberalizacyjnyja tendencyi pamiž Savieckim Sajuzam i jahonymi satelitami». Takim u toj čas taksama byŭ stratehičny haryzont amerykanskaj palityki: lepš, kali b było lepš, ale kali budzie horš, to taksama dobra. Vuhorcy nie mahli raźličvać na jakuju-kolviek realnuju dapamohu. Jany mahli raźličvać tolki na siabie.

Tym časam dla vuhorcaŭ kamentary radyjo «Svabodnaja Eŭropa» byli hołasam Vašynhtonu. Tamu jany achvotna prysłuchoŭvalisia da napadak na Imre Nadzia, «zdradnika» z «Kainavaj piačatkam na čale» – tak kazali kamentatary radyjo «Svabodnaja Eŭropa». Taksama jany słuchali – u vyrašalnyja momanty revalucyi, kali vyznačaŭsia los patencyjnaha kampramisu z Maskvoj, – zakliki: «Dałoŭ maskaloŭ!».

Haci ličyć, što tyja hałasy spryčynilisia da dezaryjentacyi paŭstancaŭ, uskładnili dla ich dasiahnieńnie zhody z uradam Nadzia, da minimumu zvuzili pole dla maneŭraŭ hetaha ŭradu. Ci było heta niepaźbiežna? Dynamika revalucyjnaha pracesu zazvyčaj blakuje maneŭry na karyść kampramisu. Adnak – padkreślivaje Haci – u Polščy [u tym samym 1956 hodzie] da savieckaj intervencyi nie dajšło. Palaki – jak zbuntavanaja vulica, hetak i Katalicki Kaścioł i emihracyja (i polskaja słužba radyjo «Svabodnaja Eŭropa») – pačuli zakliki da samaabmiežavańnia i faktyčna padtrymali Ŭładysłava Hamułku [novaabranaha kiraŭnika režymu]. U dadzienaj sytuacyi Chruščoŭ taksama abraŭ šlach kampramisu.

30 kastryčnika 1956 h. jon taksama navažyŭsia na kampramis z uradam Nadzia. «Adnak Vuhorščyna, – piša Haci, – nie chacieła być druhoj Polščaj, i tamu Chruščoŭ źmianiŭ svoj pohlad. Vuhorcy nie žadali daŭžejšaha pavadka; jany nie chacieli nijakaha pavadka ŭvohule. U Polščy – dziakujučy prykmietam realizmu i ščaślivamu vypadku, što dziejańni kamunista Hamułki, katalickaha kardynała Stefana Vyšynskaha i Jana Novaka, redaktara radyjo «Svabodnaja Eŭropa», jaki zachoŭvaŭ spakoj i strymanaść, išli ŭ tym samym kirunku, – hramadztva, niahledziačy na mocnuju tradycyju idealizmu, pahadziłasia z prapanavanymi jamu paŭmierami. Imre Nadź nia byŭ Hamułkam, kardynał Mindsenci (prymas Vuhorščyny, źniavoleny ŭ čas Stalina) nia byŭ Vyšynskim, a vuhorskim radyjo «SE» nie kiravaŭ Novak. 30 kastryčnika vuhorskija kamunisty nie kiravali svajoj dziaržavaj. Horaj za toje – jany ŭžo i nie sprabavali hetaha rabić. Dźvie najbolš važnyja padziei hetaha dnia ŭ Budapešcie – kali ranicaj na płoščy Respubliki linčavali funkcyjaneraŭ słužby biaśpieki i kali pa abiedzie prahučała zajava pra viartańnie da šmatpartyjnaj systemy – najvyraźniej pierakanali Chruščova, što Nadź i inšyja kamunisty zasłabyja, kab zachavać paradak».

31 kastryčnika było pryniataje rašeńnie ab intervencyi. Na nastupny dzień savieckija vojski pierajšli vuhorskuju miažu.

II

Vuhorskaja revalucyja – jak i kožnaja revalucyja – mieła roznyja tvary: radasny i zmročny. Radasnym tvaram byŭ tryjumf – ničoha, što karotki, – svabody i praŭdy. Zmročny tvar – heta vybuch nianaviści, što pierarasła ŭ źvierstvy. 30 kastryčnika ŭ Budapešcie adbylisia trahičnyja i ahidnyja padziei. Jany mieli miesca na płoščy Respubliki, pierad siadzibaj haradzkoha kamitetu kamunistyčnaj partyi.

«Pačałosia ŭsio, – raspaviadaje Haci, – z čutak, što z ranicy chadzili pa horadzie – nibyta pad chodnikam la ŭvachodu ŭ budynak mieściacca lochi. Adrazu ž pierad hmacham partyjnaj siadziby sabraŭsia niemały tłum; taksama znajšlisia tyja, chto śćviardžaŭ, što čuŭ z-pad ziamli hałasy viaźniaŭ, jakija klikali na dapamohu. Uzbrojenyja paŭstancy sprabavali ŭvajści ŭ budynak, kab znajści schavanuju turmu, adnak byli aryštavanyja. U vyniku pačałasia bojka; uzbrojenyja funkcyjanery słužby biaśpieki, nakiravanyja na abaronu budynku, pačali stralać u natoŭp. Padjechali dasłanyja vojskam tanki, baraćba rabiłasia ŭsio bolej zaciataj, pakul urešcie z budynku nia vyvieli funkcyjaneraŭ biaśpieki i nie linčavali ich. Siarod zabitych apynuŭsia Imre Meco, staršynia staličnaha partkamitetu i prychilnik Nadzia. Vyśvietliłasia, što pad budynkam nie było nijakich lochaŭ, jak i nie było tam palityčnych viaźniaŭ».

Hety sud Linča na praciahu doŭhich hod słužyŭ dla dyskredytacyi vuhorskaj revalucyi. Adnak jon varty taho, kab pra jaho pamiatali. Bo revalucyja suprać hvałtu musić vyklikać nia tolki radaść i nadzieju. Jana musić taksama budzić strach pomsty i nianaviści.

III

Imre Nadź staŭsia symbalem i lehiendaj vuhorskaj revalucyi. Jejnym admoŭnym typam hadami zastavaŭsia Janaš Kadar, jaki z savieckaj padačy zrabiŭsia dyktataram Vuhorščyny.

Abodva byli kamunistami, a Nadź mieŭ davoli niecikavuju staronku žyćcia z peryjadu emihracyi ŭ Maskvie. Abodva byli achviarami palityki Macijaša Rakošy, namieśnika Stalina ŭ Budapešcie. Nadź byŭ zvolnieny z vysokich pasad, Kadar – źniavoleny. Jaho vyzvalili pavodle rašeńnia Nadzia ŭ 1954 h., kali toj na karotki čas staŭ kiraŭnikom uradu.

Narešcie, abodva vosieńniu 1956 h. dziakujučy revalucyi apynulisia na viaršyni ŭłady. Deklaracyju pra neŭtralitet Vuhorščyny Nadź abvieściŭ 1 listapada, uzhadniŭšy jaje z Kadaram. Paźniej ichnyja šlachi razyšlisia – dramatyčna i nazaŭsiody.

Nadź byŭ źniavoleny ŭ Rumynii (kudy jaho vyvieźli z ambasady Juhasłavii, dzie jon šukaŭ prytułku). Praces nad im i jahonymi paplečnikami, što mieŭ miesca ŭ 1958 h. u Budapešcie, nahadvaŭ stalinskija. Nadź byŭ asudžany na śmiarotnaje pakarańnie. Prysud byŭ pryviedzieny ŭ vykanańnie.

«Nadź, – piša Haci, – jaki padčas revalucyi padavaŭsia nierašučym i niaŭpeŭnienym u słušnaści svaich učynkaŭ, u 1957–1958 hadach, na darozie da šybienicy, zrabiŭsia rašučy, kateharyčny, niepachisny i niazłomny. Jak sapraŭdny hieroj i patryjot, jaki abaraniaje svaje pierakanańni, jon advažna paŭstaŭ pierad śledčymi i h.zv. sudździami vuhorskich t.zv. narodnych sudoŭ. Heta niezvyčajna, nia tolki z uvahi na jahonaje maskoŭskaje minułaje, ale taksama, a moža, jašče i bolej, ź inšaj pryčyny: kali b paśla savieckaj intervencyi Nadź aficyjna syšoŭ z pasady i pryznaŭ uviedzieny Maskvoj urad Kadara, jon moh by i nadalej žyć i navat hrać niejkuju rolu ŭ palityčnym ci navukovym žyćci. Adnak jon nie pahadziŭ¬sia na supracu z tymi, chto źniavolvaŭ jaho, i nie pakajaŭsia ŭ palityčnych hrachach. Kolki razoŭ jon uparta admaŭlaŭsia padpisvać pratakoły pakazańniaŭ i raspačynaŭ haładoŭku, kali śledčy nie dazvalaŭ jamu vykłaści jahonaje hledzišča».

Padčas pracesu jon nia ŭpaŭ ducham. «Jon jak by spadziavaŭsia, – piša Haci, – što kali-niebudź zapis pracesu budzie vyjaŭleny, i zmahaŭsia, kab pakinuć paśla siabie prynamsi hety zapaviet. Jon admoviŭsia padavać prośbu pra pamiłavańnie. U apošnim svaim słovie jon zaklikaŭ «mižnarodny rabočy ruch», kab toj apraŭdaŭ jahonaje imia. Jon zahinuŭ jak sapraŭdny pakutnik i adziny dobry balšavik, jakoha viedaŭ śviet. Najbolš prosta pra Nadzia možna skazać tak: jon byŭ sapraŭdnym kamunistam, jaki staŭ sapraŭdnym vuhorcam. Trochi bolš składanaj, choć i taksama praŭdzivaj, jość nastupnaja farmuloŭka: jon byŭ kamunistam, jaki staŭsia patryjotam, zastajučysia kamunistam».

Varta paraŭnać jahonuju bijahrafiju ź losam Janaša Kadara. Kadar źnik z Budapeštu 1 listapada. Da hetaha času jon padtrymlivaŭ Nadzia – byŭ prychilnikam viartańnia šmatpartyjnaj systemy, hałasavaŭ za deklaracyju pra neŭtralitet Vuhorščyny. U pramovie, zapisanaj na radyjo pierad źniknieńniem, jon uznosiŭ chvału «našaj cudoŭnaj revalucyi».

I adrazu ž paśla jon atrymaŭ infarmacyju, što Kreml vyrašyŭ zadušyć revalucyju. «Kadaru i [Ferencu] Miunichu, – piša Haci, – prapanavali (u Maskvie) dźvie najvyšejšyja pasady. Abodva jany viedali, što pravadyry staroj hvardyi – hałoŭnym čynam Rakošy, [Ernio] Hiera i [Andraš] Chiehiedzius – znachodziacca ŭ Kramli, hatovyja viarnucca i kiravać dziaržavaj. Tamu jany mahli abirać pamiž zdradaj ci addańniem Vuhorščyny ćvierdałobym stalinistam. (...) Kadar pakinuŭ Budapešt, nie paviedamiŭšy žoncy, kudy jedzie. Prafesijnyja palityki i biesstarońnija analityki mahli b skazać, što, bieručy pad uvahu niejmavierna ciažkija ŭmovy, heta byŭ razumny vybar, dadajučy, naprykład, što mienavita tak pavinien vieści siabie palityk-patryjot. U praŭdzivym śviecie, dzie važnaja taksama vysakarodnaść, sumlennaść i prystojnaść, Kadar akazaŭsia čałaviekam ź nieabmiežavanaj zdolnaściu apraŭdvać svaje kroki i pazbaŭlenym pryncypaŭ».

Kali da hetych zaŭvah dadać, što mienavita Kadar byŭ vinoŭnikam śmiarotnaha pakarańnia Nadzia i inšych pravadyroŭ revalucyi, ciažka nie pahadzicca z vysnovami aŭtara.

IV

Zachaplalnaja knižka Čarłza Haci pačynajecca z epihrafu, jaki varta pracytavać: «Nielha pazbaŭlać ludziej iluzij». Hetyja słovy naležać kniaziu Kuno Klebelsberhu, vuhorskamu ministru kultury ŭ 1920-ja hh. U razmovie z adnym historykam jon tłumačyŭ, čamu nie pahadžajecca publikavać znojdzienyja niadaŭna dakumenty, ź jakich vynikała, što hieroj narodnaha paŭstańnia 1848 h., jakim usie zachaplalisia, byŭ aŭstryjskim ahientam.

Haci ličyć, što ŭ imia praŭdy ludziej varta pazbaŭlać iluzij. Jon pavodzić siabie pry hetym jak historyk, jaki choča znajści praŭdu, a nia jak lustratar, jaki žadaje zhnaić źnienavidnych supiernikaŭ.

Jon piša: «Zatrymajemsia na adkazach na niekalki pytańniaŭ. Ci byŭ Imre Nadź niekali pierakananym stalinistam i ahientam savieckich specsłužbaŭ? Tak. Ci mieŭ jon sapraŭdnuju papularnaść, kali byŭ premjeram, – kaniečnie ž, kamunistyčnym – z 1953 pa 1955 h.? Tak. Ci praŭda, što jaho padtrymlivaŭ šmat chto z rasčaravanych kamunistaŭ, jakija raniej byli viernymi stalinistami? Tak. Ci jany padrychtavali hlebu dla antysavieckaha paŭstańnia? Tak. Ci Imre Nadź byŭ adnačasova patryjotam i kamunistam ciaham paŭstańnia i paźniej, kali apynuŭsia ŭ źniavoleńni? Tak. Ci praŭda, što razam z svaimi supracoŭnikami jon kiravaŭ paŭstańniem biespaśpiachova i navat biazdarna, ale jak moh? Tak.

Kali ž havorka idzie pra Złučanyja Štaty – ci patrabavali ahresiŭnyja pavodziny Maskvy paśla II suśvietnaj vajny rašučaha supraćdziejańnia amerykancaŭ? Tak. Ci ŭrad Złučanych Štataŭ raźličvaŭ, što jon zdoleje vyzvalić savieckija satelity ŭ Centralna-Ŭschodniaj Eŭropie? Tak. Ci Vašynhton byŭ padrychtavany da momantu, kali mahła spatrebicca niejkaja amerykanskaja dapamoha – dyplamatyčnaja, ekanamičnaja ci navat vajennaja? Nie. Ci najvyšejšyja pradstaŭniki Biełaha domu vieryli ŭ lozunhi, jakija jany paŭtarali, ci jany taksama byli kryvadušnikami? Niechta ź ich ščyra vieryŭ, ale bolšaść była kryvadušnikami. Ci amerykanskaja prapahanda ŭviała ŭ zman vuhorcaŭ? Tak. Ci Złučanyja Štaty ich ašukali i pakinuli? Tak».

Taksama składana acanić pavodziny Rasiei: Chruščoŭ byŭ u svaju mieru destalinistam, adnak vuhorcy – adrozna ad palakaŭ – pierajšli dapuščalny dla Kramla paroh destalinizacyi.

Tut treba viarnucca da polskich spravaŭ. Ŭołter Lipman, viadomy amerykanski publicyst, pisaŭ u lipieni 1956 h., što heta nie ŭ amerykanskich intaresach, «kab ruchi va Ŭschodniaj Eŭropie pierajšli miažu, za jakoj niemahčyma budzie parazumiecca z Rasiejaj. (...) U intaresach spakoju i svabody – svabody jak ad despatyzmu, tak i ad anarchii, – my pavinny mieć nadzieju, što na niejki čas, chacia i nie nazaŭsiody, pratesty ŭ dziaržavach-satelitach nie pierakročać nieparušnaj miažy stabilizacyi». Padobnym čynam, chacia jany i dumali katehoryjami polskich intaresaŭ, svajo hledzišča farmulavali najvybitniejšyja pol¬skija emihranty: Ježy Hiedrojc, Julijuš Mierašeŭski, Jan Novak-Jeziaranski. U hetaj perspektyvie acenka Ŭładysłava Hamułki pavinna być adnaznačna pazytyŭnaj.

Tym časam prablema niaprostaja. Pazycyja Hamułki nasamreč vyratavała Polšču ad savieckaj intervencyi – i za heta jon zasłužvaje dobraj pamiaci. Adnak hetaja samaja pazycyja prakłała šlach da «paŭzučaha despatyzmu» i paśladoŭnaha abmiežavańnia hramadzianskich, palityčnych, relihijnych, kulturnych i navukovych svabodaŭ. Rasprava z adnym za adnym palitykami-refarmatarami, uzmacnieńnie cenzury, likvidacyja akademičnych svabodaŭ, skandały z Kaściołam, kanflikty ź intelihiencyjaj, haniebnaja kampanija 1968 h., skiravanaja suprać intelihiencyi i habrejaŭ, i, narešcie, rasprava z rabotnikami Ŭźbiarežža ŭ śniežni 1970 h. – taki zmročny vynik hamułkaŭskaha 14-hodździa.

Chiba ž heta nia sumny paradoks, što ŭ 1968 h. kadaraŭskaja Vuhorščyna była krainaj bolš liberalnaj, čym Polšča? «Hulaš-kamunizm», dzicia razhromlenaj vuhorskaj revalucyi, niečakana apynuŭsia bolš čałaviečny, čym režym Hamułki, dzicia polskaha Kastryčnika.

Ja nie śćviardžaju, što kryvavaja savieckaja intervencyja pryniesła Vuhorščynie bolšuju karyść, čym biaskroŭnaja evalucyja Polščy ad vyzvalenčaha Kastryčnika '56 da kryvavaha Śniežnia '70. Adnak śćviardžaju, što – heta važnaja vysnova z tych padziejaŭ – nijaki pośpiech nacyi nia viečny i nijakaja paraza nie kančatkovaja. Zdarajecca, što paraza akazvajecca matkaju rozumu; byvaje, što pośpiech naradžaje razumovuju lanotu i kanfarmizm.

Pamiać kryvavaj vuhorskaj revalucyi zmušała kirujučych i kiravanych u nastupnyja hady mieć pačućcie miery ŭ svaich pavodzinach. Pačućcie ž miery moža pryvieści da razvažlivaj advahi i da nierazvažlivaj pałachlivaści. U Polščy i Vuhorščynie my byli śviedkami i taho, i druhoha.

V

Vybitny vuhorski paet Djuła Ilješ pisaŭ u słavutym vieršy «Apovied pra tyraniju»:

dzie tyranija, tam kožny

jość źvianom łancuha

zabyŭšysia ad jaje podychu

sam robiśsia tyranijaj

Kamunistyčnaja systema była tyranijaj. U maim asiarodku my davoli rana heta ŭśviadomili, chacia, moža, i nie adrazu dastatkova dakładna – da sakavika 1968 h. my vieryli ŭ mahčymaść rekanstrukcyi i paŭtoru idei polskaha Kastryčnika. Adnak my ŭžo raniej pažadali «nia być źvianom łancuha» – my abrali supraciŭ. Pamiać pra vuhorskuju revalucyju – a taksama pra Praskuju Viasnu 1968 h. – była nam dvajnoju navukaj. Pierš za ŭsio, što supraciŭleńnie mahčymaje, kali da jaho dajšło. Systemu, jakaja abaraniajecca chłuśnioj i hvałtam, nieabchodna atakavać – jak śćviardžali my – zbrojaj praŭdy, biaz hvałtu.

Druhi ŭrok byŭ taki: źmieny mahčymyja, adnak – pakul tryvaje savieckaja imperyja – jany abmiežavanyja. Značycca, treba prapanavać takija formy supracivu i pravodzić takija źmieny, kab ludzi adčuvali siabie bolš svabodnymi, ale razam z tym paźbiahać pryvidu savieckaha našeścia.

Ja nie śćviardžaju – robić vysnovu Haci – što kali b paŭstancy, urad Nadzia i Bieły dom vyjavili bolšuju razvažlivaść i fantaziju, Maskva dazvoliła b realizavać usie mety revalucyi. Navat kali b usie pavodzili siabie pradbačliva, Maskva nie zha¬dziłasia b na paŭstańnie «napaŭvolnaj i napaŭniezaležnaj Vuhorščyny. My nikoli nie daviedajemsia, što było b, kali b...». Viedajem ža, što ŭsie kiravalisia «iluzijami i frustracyjami». Brakavała chałodnych rozumaŭ. «Kiravali emocyi, a mudraść była deficytnym tavaram. U vyniku, zamiest taho, kab zdabyć choć krychu svabodaŭ, jak heta vyjšła ŭ palakaŭ, vuhorcy, jakija vyjavili takuju niezvyčajnuju advahu, zastalisia amal što ni z čym».

Vuhorcy, jak i palaki, pamiatajuć svaje parazy i šanujuć ich hierojaŭ – pakutnikaŭ. Heta ich jany ŭźvialičvajuć, a nie chałodnych dziaržaŭnych dziejačaŭ, što imknucca da kampramisu. Imre Nadź byŭ pradstaŭnikom takoha duchu. «Jon bolš zachaplaŭsia, – piša Haci, – ludźmi, padobnymi da Šandara Petefi (paet-radykał, hieroj revalucyi 1848–1849 h., skiravanaj suprać zamiežnych pryhniatalnikaŭ Vuhorščyny; čałaviek, dla jakoha vybar isnavaŭ tolki pamiž volaj i niavolaj), čym Ferenca Deaka, adnaho z tvorcaŭ pahadnieńnia z Aŭstryjaj u 1867 h., zhodnictva jakoha nie pryniesła vuhorcam poŭnaj niezaležnaści, ale zatoje stvaryła ŭmovy dla haspadarčaha bumu i niezvyčajnaha, bačnaha da siońniašniaha dnia, architekturnaha razmachu Budapeštu».

Tamu, addajučy pašanu vuhorskaj revalucyi, jakaja skončyłasia parazaj, my časta čujem pra «maralnuju pieramohu». Ale ž – pry ŭsioj pavazie i zachapleńni mužnaściu paŭstancaŭ – niachaj los baronić vuhorcaŭ, a taksama i nas, palakaŭ, ad dalejšych takich «maralnych pieramoh».

VI.

«Advaha biaz mudraści – heta tolki dziciačy ramantyzm, – piša Haci, – u chvilinu, kali patrebnaja jak advaha, kab pazbavicca ad pryhniotu kamunistaŭ, hetak i spryt, kab prymusić ich adstupić biez baraćby».

Čarłz Haci, vyhnańnik, dla jakoha vuhorskaja revalucyja nazaŭždy zastałasia cierniem u sercy, dramatyčna choča raspavieści praŭdzivuju historyju, a nie chłuślivuju i mitalahizavanuju. Nasupierak pracytavanaj dumcy kniazia Klebelsberha jon miarkuje, što «viedy, jakija traktujucca adkazna, pavinny pazbaŭlać lu¬dziej – vuhorcaŭ, amerykancaŭ, rasiejcaŭ – ichnich histaryčnych iluzij». Ale pakolki histaryčnyja iluzii bolš tryvałyja za histaryčnyja, paćvierdžanyja surjoznymi dakumentami, praŭdy, namahańni Haci nie abiacajuć chutkaha pośpiechu. Choć ja i vinšuju jaho z advahaj i nastojlivaściu.

Inšaj praŭdaj jość pierakanańnie – zaŭždy aktualnaje, – što ŭ hramadzkim žyćci možna dasiahnuć bolšaha tady, kali «mužnaść supravadžajecca mudraściu i razvažlivaściu». I taksama tady, kali ludziam abiacajuć toje, što realna, a nia toje, što nierealna, chacia i vielmi pažadana. U hetym zaklučajecca – raspaviadaje Haci – stanovišča «idealista, volnaha ad iluzij». U polskaj tradycyi kažuć: duch «ćviarozych entuzijastaŭ».

Pryncypam idealista bieź iluzij zaŭždy było: nie paddavacca rospačy. Takim čynam, paŭtaru za maim vuhorskim siabram Janašam Kišam: demakratyja – heta nia tolki svabodny vybar, choć bieź jaho demakratyja niemahčymaja. Demakratyja – heta permanentny dyjaloh, jaki jość sprečkaj pra kaštoŭnaści i sposaby ich realizacyi. Heta taksama sprečka pra minułaje, pra histaryčnuju praŭdu, dbańnie pra svabodu šukańnia hetaj praŭdy.

Tolki takim čynam my vykažam sapraŭdnuju pašanu tym, chto zmahaŭsia za svabodu dla praŭdy i za jaje zahinuŭ.

Charles Gati. «Stracone ziudzenia. Moskwa, Waszyngton i Budapeszt wobec powstania wkgierskiego 1956 h. – Warszawa: Polski Instytut Spraw Mikdzynarodowych, 2006.

Skaročana. Zahałovak ad Redakcyi. Aŭtarski zahałovak – «Horkaja pamiać Budapeštu».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?