U kancy minułaha hodu Viarchoŭny sud vynies prysud saraka šaści udzielnikam bandy Maroza. Try ź ich pryhavoranyja da śmiarotnaha pakarańnia. Miž tym, historyja dalokaja da svajho zakančeńnia. Pra toje, jakija jašče pryvidy chavajucca ŭ hetaj hučnaj spravie, Siarhiej Sacuk hutaryć ź pieršym namieśnikam načalnika hałoŭnaha ŭpraŭleńnia pa baraćbie z arhanizavanaj złačynnaściu i karupcyjaj MUS Uładzimieram Cichiniem.

— Čamu banda Marozava bolš za 10 hadoŭ bieśpieraškodna zajmałasia złačynnaj dziejnaściu?

— Tamu što ŭsie, chto musiŭ pieracinać dziejańni bandytaŭ, znachodzilisia ŭ ich na ŭtrymańni. Kali sam načalnik kryminalnaha vyšuku (Homielskaj vobłaści — Red.) Łosieŭ dapamahaŭ chavać złačynstvy, to pra jakuju pracu mahło vieścisia. U Homielskim UUS było dastatkova narmalnych, prafesijnych supracoŭnikaŭ, ale ŭsie jany byli padnačalenymi.

— A čamu raptam padniali hetuju spravu: bolš za 10 hadoŭ usich ža ŭsio zadavalniała?

— Jak ja heta baču, napeŭna, pryjšoŭ čas. Ja tady pracavaŭ u Mazyry pa bandzie Jakusieviča, i ŭžo tady išła infarmacyja, što ŭ Homieli niespakojna, što tam proćma bandytaŭ, paviazanych ź milicyjaj, prakuraturaj, KDB. A pačałosia ŭsio z taho, što pravierka vyjaviła kryminalnuju spravu ab hrupavym zabojstvie, dzie jašče z 1998 h. była jaŭka z pavinnaj. I hetaja sprava nie raśśledavałasia! Voś tady kiraŭnictva MUS i dało kamandu va ŭsim razabracca.

— A čamu pravierka raniej nie zvažała na jaŭku z pavinnaj?

— Jaje nichto nia bačyŭ. Sprava ŭvieś čas była ŭ Łosieva. A kali jon syšoŭ na pensiju, to pieradaŭ usie materyjały svajmu pierajemniku. Dzieści hady praz dva pryjšła čarhovaja pravierka, i ŭsio adkryłasia. Byŭ napisany rapart u MUS, sytuacyju praanalizavali i vyrašyli va ŭsim razabracca.

— Jakoje ŭtrymańnie bandyty pryznačyli Łosievu?

— Pavodle našych źviestak, pieršapačatkova jamu płacili 2—3 tysiačy dalaraŭ na miesiac. Heta narmalnaje ŭtrymańnie, ja vam skažu. Akramia taho, jamu jašče płacili za vyrašeńnie kankretnych pytańniaŭ. Naprykład, pa spravie, dzie była jaŭka z pavinnaj, jak nam raspaviali, jamu zapłacili 10 tysiač dalaraŭ.

— Havorać, kab prykryć dziejańni bandy Marozava, u ich złačynstvach abvinavačvalisia nievinavatyja hramadzianie, dvoch ź jakich nibyta pryhavaryli da najvyšejšaj miery…

— Nakont najvyšejšaj miery ja nie hatovy štości kazać, tamu što ŭ nas niama takich źviestak. Ale toje, što za złačynstvy bandytaŭ siadzieli inšyja, było. U zabojstvie supracoŭnika milicyi abvinavacili raniej asudžanaha Hurkina, jaki złoŭžyvaŭ alkaholem. Nakačali jaho alkaholem da śmierci i padkinuli pistalet, jaki kaštuje amal 1,5 tysiačy dalaraŭ. Byli i inšyja momanty, kali za złačynstvy «marozaŭcaŭ» siadzieli inšyja, ale na «vyšku» nikoha nie adpraŭlali.

— Ź jakimi samymi vialikim ciažkaściami vy sutyknulisia, bo vam ža davodziłasia pracavać i suprać svaich?

— Ja ŭžo kazaŭ, što da bandy Marozava ja zajmaŭsia Mozyram, a tamu j viedaŭ, što takoje Homiel. My byli hatovyja da ŭsiaho. Viedali, što tam ŭsio paviazana. Tamu ciažkaści byli tolki ŭ tym, što my pracavali aŭtanomna: atrymlivali infarmacyju i sami ž zajmalisia jaje realizacyjaj.

— Tady jak vierchavody bandy zdoleli ŭciačy? Chadzili čutki, nibyta ich papiaredziŭ chtości z MUS, z hieneralskimi pahonami...

— Nakont hetaha ja nie hatovy ničoha skazać. Niama sumnievu, što infarmacyja syšła. Kali my pryjechali, jany ŭžo viedali, što my pryjedziem.

— Tady adkul jany daviedalisia?

— Pra toje, što hrupa źbirajecca źjaždžać, viedała vialikaja kolkaść ludziej. My zamaŭlali hateli, adno, druhoje, treciaje. Kali ŭ Homiel pryjaždžaje 19 supracoŭnikaŭ z MUS, heta moža mnohich naściarožyć. Toj ža Łosieŭ moh daznacca i skazać bandytam. Ale my dakładna jašče ničoha nia viedajem, tolki pracujem u hetym napramku.

— Nakolki finansava mahutnaj była arhanizacyja Marozava?

— Maciuškoŭ, jaki stvaryŭ hetuju arhanizacyju i jakoha ŭ 1996 h. zabili, pastaviŭ spravu na šyrokuju nahu. Užo tady było bahata kamersantaŭ, što pracavali na hrupoŭku. U siaredzinie 1990-ch byŭ pik vydačy kredytaŭ, stanaŭleńnia biznesu, i Maciuškoŭ aktyŭna ŭnosiŭ hrošy nia tolki ŭ Homieli i inšych rehijonach Biełarusi, ale j u Rasiei. «Marozaŭcam» płacili vielmi mnohija, navat banda «pažarnikaŭ». Ich vyvieźli ŭ les i prosta skazali: albo ŭ ziamlu, albo płacicie.

— Dyk jakimi ž srodkami vałodaŭ Marozaŭ?

— Pra heta ciažka kazać. Usie ichnyja hrošy krucilisia ŭ biznesie. My hatoŭkaj ničoha nie znajšli. Viedajem, što ŭ ich byli pa 2—3 krutyja mašyny, pa 2—3 kvatery. Heta samo pa sabie pra niešta kaža. Jany budavali rynak i tolki ŭ jaho ŭkłali 600 tys. dalaraŭ. Ale bolšaść ich hrošaj krucilisia ŭ Rasiei: u Bransku, Maskvie, Jekacierynburhu, Saratavie, Samary. Tamu ciažka padličyć, kolki usiaho hrošaj jany mieli.

— Ci finansavaja asnova bandy, ich unioski ŭ biznes ucaleli?

— Nie, padčas raśśledavańnia byli praviedzienyja pravierki finansava?haspadarčaj dziejnaści tych firmaŭ, jakija mieli finansavyja dačynieńni z bandaj. Byli nakładzienyja aryšty na majomaść i rachunki hetych firmaŭ na vializnyja sumy.

— Jaki «chvost» ciahniecca za hetaj spravaj, jak doŭha jašče budzie iści raśśledavańnie?

— Jość jašče bahata pytańniaŭ. I buduć jašče pracesy. Ź siońniašniaha dnia pačynajecca aznajamleńnie Marozava i jašče šaści ŭdzielnikaŭ złačynnaj arhanizacyi z materyjałami spravy pa abvinavačvańni ŭ ździajśnieńni siami zabojstvaŭ.

— Ci ŭsie karupcyjnyja suviazi adpracavanyja?

— Nie. My ciapier u asnoŭnym nad hetym i pracujem.

— Ci praŭda, što niekatoryja ciapierašnija hienerały, jakija ŭ svoj čas pracavali ŭ Homieli, taksama mieli dačynieńnie da dziejnaści «marozaŭcaŭ»?

— Nie mahu skazać, što niejkija hienerały ŭdzielničali, ale razumieju heta tak: hienerały tam byli načalnikami UUS, jany viedali, što tam robicca, jany žyli ŭ hetym horadzie i mahli navieści paradak. Im padnačalvalisia sotni supracoŭnikaŭ.

— To bok, vy kažacie nie pra kryminalnaje złačynstva, a pra niejkuju maralnuju vinu?

— Nie, čamu ž. Ja liču, što ŭ hetym ich naŭprostavaja vina. Jak heta tak, što ŭ vieraśni 1994 h. uspłyli čatyry trupy i pa ich ničoha nia zroblena? Užo tady, kali byli pachavańni, ludzi kazali i aburalisia, kali ž hetaje biezzakońnie spynicca. Usie viedali, što Marozaŭ padmiaŭ usich pad siabie, ale milicyja nie reahavała. Heta tolki vina načalnika UUS, ja tak liču. Tak, jon ciapier na pensii. Ale heta niapravilna. Kali my praz 12 hadoŭ zdoleli znajści zabojcaŭ, to pa haračych śladoch zrabić heta było b značna praściej. A raz nie było zroblena, značyć, było kamuści vyhadna.

— U milicyi chodziać čutki, nibyta niekalki pratakołaŭ dopytu abvinavačanych, dzie zhadvajucca hienerały, byli vyniatyja sa spravy. Heta praŭda?

— Nie, heta niapraŭda. Reč u tym, što na hienerałaŭ nichto ničoha nia ŭkazvaŭ, što jany tam štości atrymlivali. Jany ničoha nie atrymlivali. Jany prosta hladzieli na svaich padnačalenych i nie reahavali. I sprava tut nia tolki ŭ niejkich hienerałach MUS. Usie orhany ŭłady ŭ Homieli byli ŭ toj ci inšaj stupieni źviazanyja z bandytami. Tam vielmi šmat ludziej pavinny nieści za heta adkaznaść.

— Ci hetyja hienerały chacia b dapytvalisia?

— Kaniečnie, ni nam, ni sudu nichto anijakich abmiežavańniaŭ nia staviŭ.

— Z 1996 h. MUS davoli žorstka raźbirajecca z arhanizavanaj złačynnaściu. Ci vy hetaksama dziejničali i ŭ Homieli, jak toj kazaŭ, na hrani?

— Nie, my dziejničali narmalna, pavodle zakonu.

— Ci sapraŭdy «marozaŭcam» u Homieli płacili praktyčna ŭsie, u tym liku i niekatoryja dziaržaŭnyja pradpryjemstvy?

— Nia toje kab dziaržaŭnyja pradpryjemstvy płacili, ale bandyty dapamahali vykonvać dachavyja raboty dziaržpradpryjemstvam, za što atrymlivali hrošy. My z hetym ciapier raźbirajemsia. Jak moh, naprykład, toj samy Harbaty pryjści i vykonvać dachavyja raboty na adnym z pradpryjemstvaŭ Homielskaj vobłaści. Usie viedali, chto jon taki. A jamu ž płacili dziaržaŭnymi hrašyma. My ŭžo viedajem, što Harbatamu składali pratekcyju pa vykanańni hetych rabot praz vykankamy.

— Vy miarkujecie, praz hetaje pradpryjemstva «marozaŭcy» admyvali hrošy?

— Kaniečnie.

— Na vašu dumku, troch śmiarotnych prysudaŭ dastatkova ci jość i inšyja, chto zasłuhoŭvaje takoha pakarańnia?

— Mnie ciažka skazać. Moža być, heta nie apošni śmiarotny prysud. Usio zaležyć ad sudu i ad tych dokazaŭ, jakija jość u materyjałach spravy. Jość jašče asoby, jakija znachodziacca ŭ vyšuku, i kali my ich zatrymajem, to nia tolki im, ale i inšym budzie pahražać takoje samaje pakarańnie.

— Ci vy zadavolenyja, jak praviała raśśledavańnie prakuratura?

— Vielmi zadavoleny. Ja skažu bolej: vielmi šmat zaležała ad Trubačkina, jaki vioŭ śledztva. Ja navat dumaju, što kali b na jahonym miescy byŭ niechta inšy, to, mahčyma, i nie było b takich vynikaŭ.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?