Kino na vychodnyja

«Doom».

ZŠA—Čechija, 2005, 100 chv.

Žanr: fantastyčny bajavik žachaŭ pavodle adnajmiennaj kamputarnaj hulni.

Adznaka: 3 (z 10).

Stralałka «Doom» daŭno stała kultavaj, naradziła płojmu fanaŭ i ciapier viadomaja navat ludziam, dalokim ad kamputarnych hulniaŭ. Błukańni pa zmročnych kalidorach, pačvary, zbroja, kroŭ, stralanina…

Film — nia pieršaja ekranizacyja hulniaŭ. Adnak čutki, reklamny rolik, miljony zaŭziataraŭ i asobnyja kadry tolki padahravali atmasferu. Dziela premjery «Doom'u» ŭbok adsunuli navat Dž.Ramera ź «Ziamloju miortvych» — ale stužka Andžeja Bartkoviaka vysokaha ranhu nie apraŭdała, choć jaje nielha ličyć pravalnaju.

…2026 hod. Ź labaratoryi na Marsie atrymany syhnał tryvohi. Kamanda marskich pechacincaŭ adpraŭlajecca na Čyrvonuju planetu, dzie sutykajecca z armijaj pačvaraŭ u ciomnych kalidorach.

Psychalahičnyja matyviroŭki nikoli nie byli mocnym bokam ekranizavanych hulniaŭ, ale hetaha tut nie patrabujecca. Jość stanoŭčy «humanny» hieroj (Karł Urban), jość kamandzir marpechaŭ (Duejn «Skała» Džonsan), jaki źviareje (va ŭsich sensach) — i patrabuje zabivać žančyn i dziaciej, i jość pačvary (byłyja navukoŭcy), jakija kusajucca j kidajucca. Dzieści pad nahami błytajecca siastra hieroja (pa sumiaščalnictvie hienetyk), ale maska jaje niezapaminalnaja.

Bolšaja častka karciny — nudnyja błukańni j viałaja stralaninka ŭ znajoma-kašmarnych kalidorach. Stvaralniki karciny jaŭna raściahvali čas na poŭny metraž, ale na apošnija 15 chvilin pryzapasili-taki enerhičnyja bojki j «doom'aŭskuju» kałatnieču. Zubastaje strašydła-invalid, ziapa, pačvara za pavarotam, kroŭ, zbroja ŭ rukach — i pozirk ad pieršaj asoby.

Pavodle lehiendy, fan «Doom'u» adnojčy pamior — i trapiŭ piekła. Chutka adtul vylacieŭ Lucypar z krykam: «Ratujcie! Heta ž apramietnaja, a nia «Doom-4»!»

Karcina nia stanie piekłam dla zaŭziataraŭ hulni, astatnija pahodziacca ź Lucyparam.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?