Repartaž Anatola Kleščuka z Stolinskaha rajonu.

Na treci dzień Vialikadnia ŭ Almanach adznačajuć «siatok» — tak pa‑miascovamu zaviecca prastolnaje śviata, dzień aśviačeńnia carkvy. Sioleta, kali vieryć adnoj z zachavanych u chramie dat, śviata adbyłosia sto dzieviatnaccaty raz. Z navakolnych stolinskich viosak pryjechali baciuški, dva padletki‑prysłužniki bili ŭ zvany i bolšaść almancaŭ, pieravažna starejšaha ŭzrostu, bitkom napoŭnili vialikaje pamiaškańnie draŭlanaj carkvy. Potym byŭ tradycyjny chrosny chod. Cikavy fakt: u samych viadomych biełaruskich vydańniach pa historyi i architektury niama nijakich źviestak pra hety chram — ni ŭ dvuch tamach (ruskim i biełaruskim) «Zbory pomnikaŭ historyi i kultury Biełarusi» 1984, 1990 hh., ni ŭ ilustravanym katałozie «Pravasłaŭnyja chramy Biełarusi» 2001 h., ni ŭ encykłapiedyi «Historyja Biełarusi» 1993 h. Byccam carkvy naohuł nie isnuje. Nasamreč hety chram — adzin z samych dobrazachavanych pomnikaŭ draŭlanaha dojlidstva na Palessi. U čas vajny, kali vioska była ŭščent spalenaja, carkva zastałasia nie paškodžanaj. Ajciec Sierhij, jaki niadaŭna pryznačany nastajacielem, miarkuje, što akupantaŭ uraziŭ vydatny žyvapis rospisu i abrazoŭ na ałtary, i zniščać hetkuju pryhažość navat im było škada.

I na treci dzień Vialikadnia mužčyny ŭsich uzrostaŭ praciahvajuć svojeasablivyja spabornictvy na macniejšaje vielikodnaje jajka i, sabraŭšysia ŭ centry kala kłuba ci kramy, jany hołasna hamoniać, bjucca jajkami. Letaś adnamu almancu paščasciła svaim «macakom» pabić pad sotniu jajek.

Nie abychodziacca takija sustrečy bieź viasiołych harmonikaŭ z bubnami, a sprečki mohuć zaviaršycca i vyśviatleńniem adnosinaŭ. Niezdarma ž u pałovy vioski prozvišča Bujan. I ŭ «siatok» almancy nie dbajuć ni pra svaje aharody, ni pra žuravinavyja bałoty. Zdajecca, što ich zusim nie chvaluje i radyjacyjnaja niebiaśpieka, jakuju dvaccać adzin hod tamu prynios siudy viecier z Čarnobyla. Vioska akazałasia adnoju z samych zabrudžanych u Stolinskim rajonie. I choć hetaja trahičnaja akaličnaść jakraz i stała hałoŭnaj pryčynaj źmianieńnia viekavych tradycyj i zvyčajaŭ, sacyjalnych umoŭ i ŭkładu žyćcia, šmat čaho cikavaha i samabytnaha tut usio roŭna zachavałasia.

— Dziŭnaju była sioletniaja zima — vielmi jahadnaja, — kaža Praskoŭja Pałukoška, zahružajučy ŭ prybor dazimietryčnaha kantrolu čarhovuju probu žuravin dla vyjaŭleńnia ŭzroŭniu cezija.— Upieršyniu zimoju tak časta pravodžu kantroli». Niekalki hadoŭ miedsiastra almanskaha FAPa Praskoŭja Pałukoška źjaŭlajecca adnačasova i radyjemietrystam‑dazimietrystam, viadzie naziranni za nakapleńniem radyjacyi ŭ praduktach charčavańnia, i asabliva ŭ dzikarosłych hrybach i jahadach. Biaśśniežnaja ciopłaja zima dazvoliła almancam zbirać žuraviny amal kruhły hod. Žuraviny — heta asnoŭny ich zarobak. U biaźmiežnych bałotach jašče šmat niepataptanych miescaŭ, a jahada była vielmi bujnaja. Na žal, mała miescaŭ, čystych ad radyjacyi. Chto sumlenny, pierad tym jak zdavać jahady, niasie ich da Praskoŭi pravieryć.

— Ale takich tolki pałova vioski, — zaznačaje Paša. — Druhoj pałovie almancaŭ usio roŭna, što jany spažyvajuć ci zbirajuć, jakoje małako pjuć ich dzieci. Jano i zrazumieła: dvaccać hadoŭ minuła paśla avaryi na ČAES, psichika ludziej stała bolš stabilnaj. Ale radyjacyi ž nie pamienieła.

Dazimietryčny kantrol źjaviŭsia ŭ Almanach dziakujučy mižnarodnaj prahramie SORJe — supracoŭnictvu pa reabilitacyi zabrudžanych ziamiel. Z 2001‑ha pa 2006 hod u Almany raz na kvartał pryjazdžali francuzy — supracoŭniki hetaha prajekta. Akramia zamieraŭ radyjacyi ŭ hlebie, jany vučyli nasielnictva adaptavacca da składanych umoŭ, kultury pavodzinaŭ i hihijeny, ziemlarobstvu, atrymańniu čystaha charčavańnia i droŭ, dapamahali maładym maci zasvoić praviły pravilnaha karmleńnia niemaŭlat.

Almanskija bałoty spradvieku byli dla tutejšych ci nie adzinym miescam zdabyčy srodkaŭ isnavańnia: hryby, ryba, dzikaja žyvioła, miod, čarnicy sunicy. Pa žuraviny jany mohuć isci pieššu pa kalena ŭ bahnie za 20 kiłamietraŭ.

— Zbirać žuraviny dla nas nie prablema, prablema vyniesci ich z bałota, — kažuć napieraboj pracavityja almancy. — Za dzień kožny tut moža sabrać pa 20—25 kiło, ale prajsci z hetkim ciažaram pa kupinach i vadzie dziesiatak‑druhi kiłamietraŭ pa siłach nie kožnamu.

— Za adzin studzień na žuravinach ja zarabiŭ na «Žyhuli», — raskazaŭ mnie dužy mužčyna hadoŭ piacidziesiaci kala carkvy ŭ čas śviata. — Bolš ja na šabaški nie jezdžu, bo lepiej nidzie nie zarablu.

Dakładnaj daty źjaŭleńnia Almanaŭ i pachodžańnia hetaj nazvy nie isnuje. Nie dapamahli ŭ pošukach i daŭnija raskopki. Miascovy krajaznaviec, nastaŭnik historyi Alaksandr Damaščuk niedzie «adkapaŭ», što pieršaje ŭpaminańnie pra Almany adnosicca da 1472 hoda. Nibyta hetyja miasciny duža šanavali dla palavańniaŭ Radziviły, a nasialali nie pryhonnyja, a volny i biehły lud z bujnym noravam. Mo tamu i prozvišča karennaha nasielnictva — Bujan. Jašče da 1939 hoda na bałotach stajaŭ palaŭničy radziviłaŭski dom, za jakim vioŭsia nahlad. Alaksandr Damaščuk znajšoŭ źviestki, što na pačatku ChICh stahodździa ŭ Almanach było kala 100 padvorkaŭ, u 1872 hodzie źjaviłasia škoła, a carkva pryjšła ŭ niepryhodnaść.

— Značyć pieršaja carkva była vielmi staraja, — robić vysnovu nastaŭnik.

Rodam ža nastaŭnik nie z samich Almanaŭ — ź Miarlinskich chutaroŭ. U 1953‑m baćki pierajechali spačatku ŭ Davyd‑Haradok, potym u Rasiju. U siam'i było 10 dziaciej. Dy i ŭ inšych siemjach nie mienš naščadkaŭ hadavałasia.

— Miarlinskija chutary ŭznikli jak ziemli asadnikaŭ u pieryjad z 1923‑ha pa 1928 hod (kali źjaviłasia miaža z Polščaju) — dla ŭmacavańnia miažy. Zrazumieła ziamlu nabyvali tut davoli tanna, — z zachapleńniem raspaviadaje almanski krajaznaŭca. — «A voś čas zniknieńnia chutaroŭ — 1961—1962 hh., kali stvaraŭsia słavuty avijacyjny palihon Varšaŭskaj sadružnasci.

U tyja časy i znikli vioski Chrapuny, Kołki, a na ŭskrainie Almanaŭ źjaviŭsia pasiołak ź pierasialencaŭ — Vialle. Pieravozili ž ludziej i chaty, i składali ich nanova sałdaty. Palihon choć i spyniŭ isnavańnie, ale ŭsio jašče zachoŭvaje proćmu vajennaj techniki, a zdarajecca, i snaradaŭ. A vioska pa‑raniejšamu dzielicca na dźvie častki: Almany i Vialle. I dvoje mohiłak stajać — dla Bujanoŭ i astatnich. U carkvie, na viasiellach ci ŭ kłubie pierasialency dahetul trymajucca asobna, krychu zzadu.

Pieršaja daroha da Stolina była prakładziena tolki ŭ 1983 hodzie. Da hetaha sutki‑dvoje davodziłasia dabiracca da rajcentra: łodkami, końmi, paromam, znoŭ końmi. Adzinaja 12‑kiłamietrovaja daroha praz bałoty była da Pierabrodaŭ — ukrainskaj vioski. Heta ciapier pamiž nasielenymi punktami pralahła miaža, a raniej radniejšych za pierabrodcaŭ u almancaŭ nikoha nie było.

— U tyja časy z Almanaŭ redka chto vyjazdžaŭ, i kolkaść žycharoŭ dasiahała amal dvuch tysiač, — kaža staršynia SVK Uładzimir Pietraviec. — U 1971 hodzie byŭ pik naradžalnasci — 70(!) dziaciej. U redkim vypadku paradzich vazili ŭ rajcentr.

Paśla Čarnobyla isnavańnie vioski stajała pad pytańniem, jano i zrazumieła — zabrudžvańnie miescami dasiahaje 15 kiury. Mnohija maładyja siem'i nie vytrymali psichałahičnaj nahruzki, pierasialilisia. Chacieła źjechać i Praskoŭja. I navat nie viedaje, ci dobra, što nie źjechała. U almanskich siemjach ciapier pa 1—2 dziciaci. U hod pa 5—6 šlubaŭ. Letaś tut źjaviłasia 16 maleńkich almancaŭ. Nie tak, jak raniej, zrazumieła, ale ŭsio roŭna śviataru pracy chapaje. Pryblizna pa stolki i adpiavaje jon štohod. Paśla Čarnobyla ŭ vioscy pabudavana vialikaja sučasnaja škoła, vydatny FAP, dziciačy sadok, kožnaje leta dzieci adpačyvajuć u biełaruskich sanatoryjach i jeździać za miažu — u Italiju, Hiermaniju i Francyju. Kłopat pra siabie žychary adčuvajuć štodzień.

...Na siatok almancy jaduć taŭpieniu i krupnik, trybuch, kryšany, syravatku, klocki z małakom i kisiel žuravinavy. I abaviazkova sušanyja ŭjuny. Za stałom jany lubiać śpiavać i ŭzhadvać daŭnija časy. Jany radujucca žyćciu, i ŭ marach kožnaja haspadynia ŭjaŭlaje svoj žuravinavy kutočak na vialikim biaskrajnim bałocie. Biez hetaha, chaj sabie i radyjacyjnaha bałota, nichto tut nie ŭjaŭlaje svajho žyćcia.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?